--Rafcio-- Opublikowano 5 Maja 2015 Opublikowano 5 Maja 2015 Od dłuższego czasu zaczęło mi coś pierdzieć z pod maski i okazało się że wydmuchało uszczelkę pomiędzy kolektorem wydechowym a turbo. Postanowiłem odkręcić wszystko co mi przeszkadza i wziąść się za 3 śruby łączące kolektor z turbem. Okazało się że poprzedni właściciel dobrał chyba złe śruby (chociaż w etce się zgadzają) i po odkręceniu (bardzo ciężko szło) okazało się że końcówki śrub są zjechane do zera a gwinty w turbo prawdopodobnie uszkodzone. Co powinienem teraz zrobić? Gwintować to nie pęknie? I czy kupować śruby takie jak były oryginalne czy może przegwintować na swoje.
wojtek20DW Opublikowano 5 Maja 2015 Opublikowano 5 Maja 2015 przegwituj i ori śruby chyba m22 tam jest
--Rafcio-- Opublikowano 6 Maja 2015 Autor Opublikowano 6 Maja 2015 przegwituj i ori śruby chyba m22 tam jest OK spróbuję, w etce podają że jest to M10x45
Hezen Opublikowano 11 Maja 2015 Opublikowano 11 Maja 2015 Gwintuje się nowy otwór, nową śrubę. Jeśli gwint jest w złej kondycji to na początek można go przekalibrować czyli użyć gwintownika w przypadku otworu lub narzynki w przypadku śrub. Gdy gwint będzie za płytki to należy przegwintować otwór na większy rozmiar, oraz użyć śruby odpowiadającej średnicy otworu.
--Rafcio-- Opublikowano 20 Maja 2015 Autor Opublikowano 20 Maja 2015 Dzieki za poradę. Przegwintowałem na ten sam rozmiar i wyciągnołem resztki starego gwintu ze śruby teraz jest ok.
Rekomendowane odpowiedzi