Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uszkodzona lampa polift. Co z tym zrobić?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wzięło mnie coś na swap lamp w moim przed lifcie. Zachciało mi się zespolonych lamp i teraz mam za swoje. Odebrałem dzisiaj dwie lampy. Ogólnie stan niezły tylko jest problem z jednym odbłyśnikiem. Po wyjęciu go z paczki okazało się, ze lata sobie góra dół jak chce. Po zdjeciu tylnej klapki od żarówki zobaczyłem, że mały przegubik (kulka) od ręcznej regulacji wypadła z odbłyśnika. Jestem chyba głęboko w du.. bo wygląda to tak jakby z odbłyśnika odpękł ten kołnierz który trzymał przegub w odbłyśniku. Na dole foto lampy sprawnej i niżej tej uszkodzonej. Jakość nie za dobra bo aparat nie mógł złapać poprawnie ostrości. Pomóżcie.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9bbf971ab1e9f7e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dff918a0c260236d.html

Edytowane przez Mesiah
Opublikowano

w transporcie sie to na pewno nie uszkodziło, ktoś wcisnął Ci lipe. Ta kulka siedzi tak mocno z kołnierzem w odbłyśniku że dwoma rękoma nie sposób rozerwać tego

Możesz coś tam próbować kleić po rozebraniu lampy ale marne szanse na powodzenie ;)

masz możliwość zwrotu?

Opublikowano

Wiedziałem na 100%, że to nie z winy transportu bo lampa była szczelnie zamknięta i żaden fragment tego mechanizmu w środku nie latał. Lampy kupiłem na allegro i mam paragon. Za lampy dałem 330zł z wysyłką. A co powiesz na to ,żebym ustawił lampę na diagnostyce i w prawidłowym położeniu podkleił tę kulką elastycznym klejem reinza? Kuźwa 2 tyg auto bez lamp stoi i chciałem to już dzisiaj składać.

Opublikowano

To jest zly pomysł, zwracaj jak najszybciej

Opublikowano

Ok


Napisałem, że lampa uszkodzona i to na pewno nie podczas przesyłki i taką dostałem odpowiedź:

"W poniedziałek prześlę Panu mocowanie odbłyśnika, widocznie od uderzenia, które złamało również uchwyt wykruszyło się i mocowanie. Jak sprawdzałem lampy przed wysyłką, to wszystkie mocowania były całe i odbłyśnik nie był ruchomy. Mam na giełdzie w Poznaniu jedna taką częściowo uszkodzoną lampę to wymontuję z niej to gniazdo mocujące. Jest ono wciskane do otworu w odbłyśniku. Nie mam wpływu na to jak kurierzy traktują paczki - moja, jak na pewno Pan zauważył składała się z dwóch solidnych kartonów. Dlatego zawsze należy otwierać paczki w obecności kuriera. Jak nie da rady sam Pan naprawić to proszę o kontakt. Tomasz Rubik."

Da się to wymienić bez rozklejania klosza? Zauważyłem też, ze sreberko z soczewki odłazi płatami od zewnętrznej strony jakby. Zaglądając od tyłu do soczewki widać przez szkło obudowę lampy więc nie ma w wielu miejscach tego lakieru który odbija wiązkę światła.

cleardot.gif
Opublikowano

Wychodzi na to że sprzedający dobrze wiedział co ma tylko myślał - może się uda. Jeśli będziesz musiał do wymiany rozklejać to i tak małe piwo . W B5 nie ma problemu z rozklejaniem.

Opublikowano

I tak planowałem bixa więc rozklejać trzeba. Macie jakiś sposób na łatwe i bezinwazyjne rozklejenie lampy?

Opublikowano

Ja w b5 podgrzewałem lampę delikatnie w piekarniku ( co chwilę sprawdzałem czy nie za gorąca) . Jak była już dobrze ciepła, prawie gorąca to lampę na stół, śrubokrętem usunąłem kit , klej a potem delikatnie podważałem . Tak się udało. Składałem na bezbarwnym silikonie.

Opublikowano

Ja w b5 podgrzewałem lampę delikatnie w piekarniku ( co chwilę sprawdzałem czy nie za gorąca) . Jak była już dobrze ciepła, prawie gorąca to lampę na stół, śrubokrętem usunąłem kit , klej a potem delikatnie podważałem . Tak się udało. Składałem na bezbarwnym silikonie.

Valeo nigdy nie ruszane tak rozkleiles?
Opublikowano

Kolega Jacek pisał o przedliftach bosch. Tak napisał mi na pw. Ja bosche w ogóle bez grzania rozbierałem. Z poliftami będzie sajgon bo lampy mam dziewicze.

Opublikowano

hehe no domyśliłem się, że nie chodzi o valeo. Valeo w piekarniku to można najwyżej zepsuć, bo wszystko będzie pływać a klej nie puści :)

Opublikowano

W Valeo od piekarnikach czarnieje w niektorych miejscach chrom, sam to przerabialem. Najlepiej miec opalarke i po kawaleczku podgrzewac do okola i odginac, a potem dlugim plaskim srubokretem podwazac podgrzane miejsce i tak samo po kawaleczku, uwaga bo mozna polamac klosz. I nie sklejac na klej do szyb, najlepiej na mase poliretanowa klejaca uszczelniajaca cos kolo 15 zl tubka, najlepiej w kolorze czarnym.

Opublikowano

Czyli tylko opalarka?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...