Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wydaje się że słabo chłodzi


wojtas_7

Rekomendowane odpowiedzi

A ile płacicie za nabicie czynnikiem? Bo ja dwa lata temu dobijałem, chłodzi mi teraz dobrze ale nie wiem czy nabijać czy nie. Żadnej różnicy z zeszłym rokiem nie zauważam.

ja napełniam w cenie od 100 do 150 zł w zaleznosci od ilości brakującego czynnika .... to że chłodzi tak samo to nie znaczy ze gazu jest ta sama ilość, te spreżarki są na to czułe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1kg gazu (r134) kosztuje jakieś 27zł. Maszyny ściągają wasz gaz do butli i z tej samej butli nabiają wam układ. Oczywiśćie jakieś filtry są po drodzę.(jakieś). Jak chłodzi to chłodzi nie warto zaglądać i szukać dziury w całym. Jak może się spręzarka popsuć jak będzie trochę mniej czynika???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to też tak słyszałem że jak chłodzi to nie ma co się tam dotykać. Ja jak ustawiam na 21 stopni to dość szybko osiąga taką temperaturę nawet jak jest słońce i temp. 27stopni. Poczekam na większe upały i może dobiję klimę, nie będę żydził na 100 czy 150 zł ale znowu wydać to "bo tak mi się wydaje" to bez sensu a nabicie to raczej od 100zł się będzie zaczynało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1kg gazu (r134) kosztuje jakieś 27zł. Maszyny ściągają wasz gaz do butli i z tej samej butli nabiają wam układ. Oczywiśćie jakieś filtry są po drodzę.(jakieś). Jak chłodzi to chłodzi nie warto zaglądać i szukać dziury w całym. Jak może się spręzarka popsuć jak będzie trochę mniej czynika???

Dokładnie , około 27 zł kosztuje 1 kg gazu, olej około 100 zł za jeden litr , kontrast UV około 100 zł za 250 ml , nie mówiąc juz o zakupie maszyny za ok 16000 tyś (dobrej marki) . dochodzą jakieś tam filtry do serwisowania co jest kosztem rocznym w granicach 600 zł , jezeli sami wymienimy bez wzywania serwisanta. Co uczciwsi wezwą co jakiś czas serwisanta do skalibrowania elektronicznych wag , przecież chcemy żeby maszyna dobrze zważyła ściagniety czynnik , a jeszcze lepiej żeby podała taką ilość czynnika , oleju i uv jaką ustalimy. Z tego co zarobimy oddamy trochę dla Państwa, ZUS coś łyknie , energetyka i za lokalik zdało by się zapłacić ...

Przecież nikt nikogo nie namawia na przegląd układu . Wiadomo, że każdy ma inne wydatki....

Co do sprężarki to ona się nie popsuje ale szybciej sie zużywają jej elementy ...gaz jest tez przecież nośnikiem oleju przy otwierającym sie elektrozaworze sprężarki . Do momentu kiedy ilość gazu jest jest optymalna elektrozawór bedzie sterowany w taki sposób by zachować równowagę pomiędzy utrzymaniem ciśnienia za dyszą dławiącą a smarowaniem sprężarki . np przy wysokich obrotach silnika elektrozawór bedzie przymykany aby nie podwyższać cisnienia w układzie , ale w momencie kiedy gazu jest naturalnie coraz mniej , bedzie coraz bardziej otwierany abyutrzymać żądane ciśnienie w układzie ..... czasami to kończy sie wypłukiwaniem oleju ze sprężarki i zatarciem . Czasami przy odciagnięciu gazu po zatarciu odseparowuje sie np 50 ml. oleju (norma to 10-15) a w sprężarce susza ... dlaczego ? dlaczego sprezarka sucha a cały układ w oleju ?

Jako że dopuszczony jest jakiś ubytek roczny ( maks 10% rocznie) maszyna robi próżnie w układzie , (tą drogą co gaz wydobywa sie na zewnątrz do układu włazi wilgoć) olej klimatyzacji jest silnie higroskopijny i bardzo szybko wchłania wilgoć. Wiadomo , że wilgoć w próżni wrze juz w temp. 1 stopnia celsjusza a zawilgocony olej zamiast smarować traci swoje właściwości . Dzięki dobrze przeprowadzonej próżni pozbywamy sie wilgoci z układu .

Wydaje mi sie ze raz na dwa lata powinno sie sprawdzić układ i wiedziec w jakiej ilości ubywa czynnika .. jak wygląda odseparowany olej .... czy sie pieni , jakie są ciśnienia pracy układu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za odłączenie od tematu, ale egzaminy itd.Byłem ostatnio u innego mechanika od klimatyzacji.Podpinał jakieś przewody itd (nie znam się) i powiedział że temperatura jest odpowiednia jak ktoś tam wcześniej pytał.Zamknął warsztat , i sprawdzał lampą chyba szczelność układu czy nie ma żadnych wycieków.Wszystko niby ok.Klimę poczyścił, już tak nie śmierdzi.Tzn jak się odpali klimę a dłużej była nie załączana to czuć tak z 20-25 sekund delikatnie ale potem jest spokój, zobaczymy za jakiś czas.Jeśli chodzi o chłodzenie to sam nie wiem.Czekam aż będą upały i zobaczę wtedy jak chłodzi.Czytałem że nie powinno się kierować nawiewów na twarz, a w moim mniemaniu jeśli obrócę nawiewy to się zagotuję w samochodzie nawet na LO.Jak sobie na chwilę przysłonię nawiew to robi się ciepło :-) Powiem tak jeśli z zewnątrz się wsiada do samochodu na klimie to jest zimno, czuć mocno tą różnicę temperatur ale jak się siedzi w samochodzie to sam nie wiem.Wszystko się okaże w upalny dzień , samochód jest dopiero 2 dzień po serwisie.Powiedział że jakby coś się działo , żeby podjechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym miesiącu dałem mojemu mechanikowi auto do serwisowania i poprosiłem żeby dobił mi klimę jeśli trzeba. Kiedy było trochę cieplej +27 C stwierdziłem że klima słabo chłodzi więc pojechałem do innego warsztatu gdzie robią klimę i okazało się że wcześniej mechanik wtłoczył ponad 13 gr oleju . Nowy mechanik stwierdził że to prawię 2 razy za dużo i wybrał cały olej i wyczyścił filtr klimy, wpuścił 8 gr i stwierdził że to i tak za dużo . Sprawdził temp. i stwierdził że 10 st C. to książkowy wynik i tak ma być. Śmiem twierdzić że ktoś mnie tu robi w babuko bo dziś mi w aucie pokazuje 32 st. C i klima działa na 100 % i nie do końca daje rady. W 2012 roku miałem wymieniony kompresor na nowy. Wie ktoś co jest nie tak ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środku masz 32???

Ja po wizycie u metika mam przyjemny chłodek.

Ustawiam na 21 i ładnie trzyma temp na auto. Dzisiaj w upał po obniżeniu temperatury dmuchało na 3 kreski ;-)

wysłane z Commodore 64

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środku masz 32???

Ja po wizycie u metika mam przyjemny chłodek.

Ustawiam na 21 i ładnie trzyma temp na auto. Dzisiaj w upał po obniżeniu temperatury dmuchało na 3 kreski ;-)

wysłane z Commodore 64

I tak ma być :)

pozdrawionka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem na serwisie ze swoją klimą. Mój kolega to robił i powiedział że nawet jak chłodzi to przynajmniej co dwa lata trzeba ją serwisować. Chłodziła ok, a okazało się że brakuje dość dużo czynnika po ściągnięciu wszystkiego. Nabił i ja jakiejś zmiany nie widzę, może taką że powietrze jest minimalnie chłodniejsze ale działa tak samo sprawnie. Wziął 100 zł, a że go znam to wierzę że nawet jak chłodzi to trzeba tam zaglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo serwis klimatyzacji nie polega tylko na "dobiciu" czynnika.

1. Częściowa wymiana oleju.

2. Próżnia około 20 minut - odciągnięcie wilgoci z wnętrza układu, osuszacza i przy okazji prosty test na szczelność

3. Dodanie barwnika UV - celem weryfikacji przyszłych wycieków.

4. Sprawdzenie poprawności ciśnień H i L, zawór rozprężny, skraplacz zawalony błotem, niesprawny wentylator.

5. Wymiana filtra kabiny.

6. Odgrzybianie - najlepiej ozonowanie czyli pozbycie się grzybów, smrodu itp

7. No i oczywiście odciągnięcie gazu i nabicie odpowiedniej ilości.

To podstawa i minimum corocznej obsługi klimatyzacji. Koszt ok. 100,00 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, panowie dopiero zaczynam zabawe ze swoim audi i w te upalne dni natrafiłem na spory problem z klimą. Więc proszę o pomoc i o nie linczowanie mnie za brak info w profilu itd, bo tak jak mówię użytkownikiem tego forum jak i a4 jestem od niedawna:
a4 b6 2002 1.8t avj
Kupiłem go z wymienionym panelem klimy, wiadomo w komisie to zazwyczaj standard zeby można było w przebieg chociaż troche uwierzyć, klima raz chłodziła raz nie, miałem wrażenie że ostatnio się jej "polepszyło" ale chłodziła ciągle słabo, dziś usłyszałem że spod maski przy włączonej klimatyzacji wydobywa się dość spory hałas, ogólnie "hurgotało" konkretnie więc klime wyłączyłem na trase( po wyłączeniu wszystko ok). Po powrocie już nic nie hałasuje a klima w ogóle nie chłodzi, na panelu wszystko działa eco, off, auto, pod maską widzę, że wiatrak się kręci gdy klima jest włączona.

Akurat dziś wyposażyłem się też w kabelek vag, ale jeszcze nie bardzo umiem go obsługiwać, odczytałem tylko błędy:

VAG-COM Version: Release 311.2-N

Control Module Part Number: 8E0 820 043 J

Component and/or Version: A4 Klimaautomat 1015

Software Coding: 00100

Work Shop Code: WSC 00672

2 Znalezione:

00830 - Convertible Top Control Module (J256)

49-00 - No Communications

01794 - Control Module Incorrect Chassis (VIN) Number

35-00 - -

Bardzo prosze o jakieś porady co sprawdzić teraz, aby znaleźć przyczynę, szukałem po tematach ale nie chciałbym wypuścić tych resztek czynnika wyciągając sprężarke jeśli miałoby się okazać że może to coś innego.

Pozdrawiam i z góry dzięki.

Streszczenie: chłodziło słabo (miałem już jechać wymiennić gas)--> zaczęło hałasować---> nie chłodzi w ogóle, wiatrak się kręci.

Co więcej... przed chwilą byłem zrobić vcdsem "output test" i po późniejszym odpaleniu po chwili klima zaskoczyła i zaczeło lekko chłodzić i znów ten hałas.

Edytowane przez koper26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak słabo chłodzi to albo sprężarka się kończy albo silniczki źle sterują klapami ciepło/zimno i miesza wam ciepłe z zimnym oczywiście jeżeli czynnik nabity i dławik jest ok

Edytowane przez Duch^
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te błędy wynikają z tego ze masz sterownik klimatronika z a4 cabrio. Do tego ktoś nie przypisał sterownika do Twojego nr Vin. Zakoduj ten sterownik pod a4 (nie cabrio) i przyucz vin

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko znajde jakiś poradnik to się za to zabiore. Ale to raczej nie wpływa na działanie?
Byłem dziś w serwisie klimatyzacji, gość upuścił nieco gazu, pokazał mi na palcu jakiś olej/ syf który wyleciał i stwierdził że 2000zł, wymiana sprężarki bo zatarta płukanie wszystkiego itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, podepnę się pod temat, ja mam problem taki, że jak uruchomię klimatyzację to automatycznie włącza się zamknięty obieg ale lampka się nie zapala, jak przyciskam przycisk obiegu to nie reaguje cały czas klapy zamknięte, nie można włączyć otwartego obiegu, dlatego wydaje mi się że słabo chłodzi. Na Vagu brak błędów, kodowanie, nastawy silniczków ustawione od nowa. Jaka może być przyczyna automatycznego zamykania klap? Zauważyłem też że po jeździe nawet długiej nie skrapla się woda pod samochodem, kanał drożny, ponieważ przy odgrzybianiu wszystko się wylewało spod samochodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, bo zgłupiałem, pojechałem do kilku serwisów każdy mi mówi że sprężarka zatarta, a ja dziś zdjąłem pasek i spreżarka obraca się normalnie sprzęgło nie jest zerwane, sprężarka lekko szumi przy obracaniu ale nie jakoś bardzo, kręci się płynnie. Upuściłem troche czynnika "na palec" tak jak w jednym z serwisów, po czym stwierdził u mnie zatartą sprężarke, wypłynął gaz odrobina płynu w którym nie stwierdziłem żadnych opiłków.

Czy sprężarka może być padnięta a mimo wszystko kręci się? Proszę o pilną pomoc, bo pokusiłem się już o zakup używki z dość pewnego źródła i teraz nie wiem co z tym zrobić czy jechać na wymiane płukanie układu itd czy może to jakaś inna przyczyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz mi powiedzieć czy, jeśli ten kompresor się obraca normalnie w rękach to może być inna przyczyna tego że "nie dmucha" w układ? Nie dmucha na pewno bo jak działał to przynajmniej było słychać syczenie na podszybiu po zgaszeniu auta a teraz nie słychać więc wiem że nie dmucha. Ale zdziwiło mnie że kompresor normalnie się kręci sprzęgło całe, myślałem że zatarty= stoi w miejscu ani nie drgnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam podobny problem. Klima nabita, brak ubytków, a słabo chłodzi. Vag nie pokazuje żadnych błędow z potencjometrów silniczków klap, ale dziwią mnie troche wartości temperatur z czujników. Np. dlaczego na nogi leci 37C, a na boki już 0,6C i 7,2C. Na chlopski rozum wychodzi ze klapy na nogi puszczają cepłe powietrze zamiast zimnego, ale bledów vag nie pokazuje. nastawy podstawowe zrobione. Pomaiary robiłem przy temp zewnętrzej ok 19C klima Makszmalnie na LO obie strefy.

clima_1.jpg

Edytowane przez Arnet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...