Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problemy z odpalaniem A4 B6 19 TDI AJM


driver77

Rekomendowane odpowiedzi

Na zimnym i na cieplym jest roznica w odpalaniu ?

Właśnie to nie ma znaczenia czy ciepły,czy zimny. Niekiedy siadam rano i pali na dotyk, a za to późniei jest róznie w ciągu dnia, a niekiedy nie pali z rana i również loteria w ciągu dnia. niekiedy zgasze na 5 minut i już nie pali, a niekiedy normalnie zapali. Ciężko to sprecyzować, ponieważ jest to bardzo nie regularne.

Natomiast jak wyżej po zapodaniu w dolot plaka, zagadał migiem, z tym że rzucił na czarno z wydechu jak z komina batorego. Poyem o dziwo palił cały dzień normalnie,co mnie zszokowało od ponad miesiąca.

Również nie ma znaczenia czy pełny/pół/ćwierć paliwa w baku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ubieglym roku mialem bardzo podobne objawy w moim TDI.

Okazalo sie ze były w kiepskim stanie gniazda w glowicy w ktore montowane sa PD.

Po zregenerowaniu ich wszystko chodzi jak nalezy...Auto potrafilo jezdzic kilka dni bez problemu,a czasami po godzinie postoju juz nie odpalal.

Cofalo sie paliwo i zeby go odpalic czasami uzylem plaka. Jeden mechanik kazal mi przed odpaleniem wlaczac zaplon z 10 razy (zeby napompowac paliwka) ,pozniej krecilem gdzies 3 razy po 10sekund i wtedy zalapywał. Vag zadnych bledow nie pokazywal,Pd byly w normie,wszystko chodzilo jak nalezy.

Zawsze wsiadajac do samochodu po conajmiej godzinnym postoju mialem obawy czy autko odpali.

Wymieniony mi niepotrzebnie C.P. Wału, pompe vacum, ustawiali synch rozrzadu ,przekaznik pompy paliwa w baku i nic to nie dalo.

Wkoncu trafilem na mechanika ktory doszedl do rozwiazania tego problemu, po regeneracji gniazd przejezdzilem juz niespelna rok czasu i odpukac narazie jest wszystko OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakieś inne objawy miałeś? Zwiększone dymienie,spadek mocy itp?

Tylko że on niekiedy zapali i po 3 dniach stania, a później zaczynają się szopki-pali kiedy mu się podoba.

Za czasów jak sąsiad go miał to zmieniana była głowica (2010 r). Całkiem nowa,wymiana w serwisie Bosch,pompki zostały,bo były ok,ale oringi zmienili.

Tylko że od tego czasu ja go mam i 150tyś nim klepnąłem.

Całkiem możliwe jest to co piszesz. Właśnie gr 13/18/23 są niemalże idealne,ale już nie wiem czego szukać i powoli rozkładam ręce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wymień jeszcze drugie pół auta na nowe zamiast sprawdzić czy przypadkiem uwalony włącznik świateł nie sieje zamętu. Nic cię to nie kosztuje popróbować odpalania na załączonych światłach. Może to byc zły trop, przypadki są rożne ale historia pokazuje, ze i juz tak bywało chociaż teoria jest absurdalna.

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gniazda są wywalone, na wolnych obrotach korekcje będą powoli rosły aż do 2,99

gr13-Korekcje mam idealne, po setnych miejscach po przecinku,czasem może na chwilę na max 0,2 wskoczy ale to raczej jak niedogrzany.

gr23-Bipy od 4-15

gr18-0000

Czujnik temperatury cieczy i rozrusznik jeszcze warto sprawdzić.

Czujnik na VAG-u ok w MS oraz instrment pokrywają się wskazania. Ale testowałem też na odpiętym-poza długim grzaniem świec nic sie nie zmieniło.

Coś kiedyś czytałem o rozruszniku że pomimo iż wydaję się być sprawny lubi płatać jakieś figle,ale co z czym i do czego tego nie wiem.

Akumulator OK,rozrusznik też żwawo szarpie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gniazda są wywalone, na wolnych obrotach korekcje będą powoli rosły aż do 2,99

Takie same objawy dają nieszczelne uszczelniacze pompek, jak je wymienimy i poprawy nie będzie, albo będzie na krótko, to gniazda do regeneracji :hi:

A wracając do tematu, jak już odpali to jeździ bez problemów, nie ma żadnych niepokojących objawów ?

Jeżeli nie chce się uruchomić , to podczas dłuższego kręcenia rozrusznikiem z wydechu leci biały dymek ?

Jakie obroty ma silnik podczas kręcenia rozrusznikiem, gdy nie chce odpalić ?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gniazda są wywalone, na wolnych obrotach korekcje będą powoli rosły aż do 2,99

Takie same objawy dają nieszczelne uszczelniacze pompek, jak je wymienimy i poprawy nie będzie, albo będzie na krótko, to gniazda do regeneracji :hi:

A wracając do tematu, jak już odpali to jeździ bez problemów, nie ma żadnych niepokojących objawów ?

Jeżeli nie chce się uruchomić , to podczas dłuższego kręcenia rozrusznikiem z wydechu leci biały dymek ?

Jakie obroty ma silnik podczas kręcenia rozrusznikiem, gdy nie chce odpalić ?

Witam,

A więc jeszcze raz wracając do początku te rzeczy weryfikowałem:

-oringi na pompkach (sprawdzone ale po logach gr 13/18/23 bardzo ładne)

-przekażniki, (sprawdzanie i podmieniane są OK, te w obudowie ecu też)

-bezpieczniki (OK)

-pompa w baku, (słychać ją, ale dla pewnosci została wyjęta i sprawdzona, jest OK. Po odkręceniu odpowietrznika na filtrze wali paliwem)

-włacznik swiateł, (zamieniony na próbę bez zmian)

-soft, (sprawdzany u tunera- nie widzi odchyleń)

-ecu, (niby OK)

-vacum, (podciśnienia OK na całej instalacji)

-pompa paliwa wbudowana w vacum (mierzona zegarem, na wolnych ok 4 bary, przy wys obr prawie 7 bar)

-zaworki zwrotne, (w pompie w baku OK, innego nie znalaźłem, filtr zmieniony przykręcany do podgrzewacza)

-świece, (wyjęte i sprawne, zmieniane jakieś 2 lata temu BERU)

-kable, (do świec ok reszta weryfikowana organoleptycznie i wizualnie)

-stacyjka (nie ruszana)

-imobilazer, (brak błędów na vag)

-czujnik temp (OK wszystko pasuje względem VAG, po odpięciu bez zmian)

-czujnik G28, (brak błędu, ale podmieniony profilaktycznie-bez zmian)

-czujnik G40 (brak błedu, obroty pokazuje podczas kręcenia, podmieniony na nowy profilaktycznie- bez zmian)

-regulacja pompek, stan wałka rozrządu,szklanki - (rozebrane sprawdzone, wyregulowane- bez zmian)

Synchro rozrządu 0

-i z 10 jeszcze innych rzeczy.

Jak już zapali to mozna i 500km jechać i nic się nie dzieje niepokojącego, brak zadymienia,spadków mocy,podwyższonego spalania,szarpania kontrolek na desce. Z tym że go nie gasze jak stane na fajke itp z obawy ze nie zapali.

Po odpaleniu brak jakiegokolwiek dymu nadmiernego, standardowo ja przy dieslu delikatnie na chwile zadymi jak u wiekszości.

Jak już zapali można nim normalnie jeździć, jest moc,nic nie szarpie,nic na desce się nie zapala, nie zużywa więcej paliwa,nie dymi. Można normalnie i 500km jechać. Ale wystarczy go zgasić gdzieś na 5 minut i albo normalnie zapali od strzała albo zaczynają się szopki jak na tym filmie:

https://www.youtube.com/watch?v=KpQsevsFC50

Auto w moich rekach od 5 lat,wziałem go od sasiada. Zmieniał w nim głowice (popękała w 2010 r). Wsadzona calkiem nowa w serwisie BOSCH, jedynie pompki zostały stare poniewaz były OK (zmienili na nich oringi i podkładki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gniazda są wywalone, na wolnych obrotach korekcje będą powoli rosły aż do 2,99

Takie same objawy dają nieszczelne uszczelniacze pompek, jak je wymienimy i poprawy nie będzie, albo będzie na krótko, to gniazda do regeneracji :hi:

A wracając do tematu, jak już odpali to jeździ bez problemów, nie ma żadnych niepokojących objawów ?

Jeżeli nie chce się uruchomić , to podczas dłuższego kręcenia rozrusznikiem z wydechu leci biały dymek ?

Jakie obroty ma silnik podczas kręcenia rozrusznikiem, gdy nie chce odpalić ?

Jak wymieniamy uszczelnienia na pompkach i nie zauważymy że gniazda sa wybite do d*pa z nas nie mechanik :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, rozrusznik musi wykręcić około 280 obr/min aby sterownik podał paliwo.

Podczas kręcenia normalnie na VAG-u widzi obroty rzedu 280-300 (skacze tak). Akumulator ma rok wiec daje radę. Nie słychać aby coś go blokowało,hamowało, jak rowniez nie słychać jakby kręcił na sucho. Jedynie co widze ze podczas kręcenia gdy na Vag obroty widzi to obrotomierz stoi na zero. Dopiero jak odpali to zaczyna wskazywać obroty. Wydaje mi sie że powinien sie ruszać podczas kręcenia,ale nie mam z kim porównać bo znajomym palą na strzał więc nie muszą kręcić.

Narazie nic nie wymieniałem w nim, aby nie pchać sie w koszty (podmienione czujniki G 28,G 40 ale znajomy robi w hurtowni wiec mi udostępnił.

Reszte rzeczy jak w poscie wyzej weryfikowane u kolegi mechanika który ma zaplecze sprzętowe.

Opadają ręce. Gdzieś dalej nim jadę bo nie bedę sie tłukł pociągiem, ale do sklepu czy gdzieś poblisku wole isc z buta czy komunikacja miejską, bo nie chce mi sie go katować pod marketem albo co gorsza na Orlenie ostatnio wypychać go spod dystrybutora (ale wstyd)

Jakbym wiedział co jest przyczyną to kupilbym co trzeba, ale na razie nie będę przecież leciał metoda prób i błedów z cześciami (choć mechanicy zapewne tak by postapili)

Te objawy są bardzo nie regularne, niekiedy po 3 dniach zapali na dotyk z rana,niekiedy nie beknie. W ciągu dnia loteria, albo wsiadam i chodzi, albo nie chodzi.

Nie ważne czy ciepły,czy zimny,czy pełny bak czy pół,czy rezerwa. Nie wazne czy świeci słońce,czy pada deszcz. Nie ważne czy stoi godzinę, 10 minut,1 minuta.

Jedynie co testowalismy z kolega, to w krytycznym momencie gdy nie chce zapalić, kolega zapodał w dolot dawkę plaka do tapicerki i zapalal migiem, wyrzucajac wydechem ciemna chmurę.

Auto eksploatowne po autostradzach w 80%. Nie oszczędzane,ale też nie katowane. Krecony od zmiany biegu do zmiany biegu na 3 tys obr,czasem na 4 tyś. Nie jest zamulany,czy eksploatowany w sposób emerycki.

Paliwo,Orlen, BP

Olej co 10-12 tyś

Komplet filtrów co drugą wymianę oleju (oprócz olejowego ma sie rozumieć)

Nie chcę sie pozbywać tego auto pomimo ze ma już swoje lata i 340 tyś przebiegu, poniewaz nigdy mnie nie zawiodl, ale od półtora miesiaca walcze z tym zapalaniem i już nie wiem czego ma sie złapać (może wina odprysków po kamieniach na masce ;(((( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oring pod zaworkiem na filtrze paliwa sprawdzałeś ,może przepuszcza,kiedyś miałem taki przypadek ,co prawda nie u siebie ,ale też były problemy z odpalaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oring pod zaworkiem na filtrze paliwa sprawdzałeś ,może przepuszcza,kiedyś miałem taki przypadek ,co prawda nie u siebie ,ale też były problemy z odpalaniem

https://www.google.pl/search?q=filtr+paliwa+ajm&rlz=1C1FDUM_enPL474PL493&espv=2&biw=1366&bih=667&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CDUQsARqFQoTCNHOt-rBq8gCFWMycgodNMUMwQ#imgrc=rHgb66D66en_gM%3A

U mnie jest taki filrt. Przykrecany. Fafitrze 2 uszczelki jedna duża i jedna mała. Zwrotnego tu nie ma.

Edytowane przez driver77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wymieniamy uszczelnienia na pompkach i nie zauważymy że gniazda sa wybite do d*pa z nas nie mechanik :grin:

Puki co to w moim BPW wiem o ponad normę zużytych gniazdach pompek od przebiegu 110 kkm .

Aktualnie 162 kkm na blacie , trzecie uszczelniacze na pompkach i od 14 kkm się nic nie dzieje, ale powoli rozglądam się za głowicą , coby ją zrobić i położyć na półce w garażu :decayed:

Jakbyś nie wiedział to głowica w BPW jest taka sama jak w AJM-ie tylko u mnie jest Made in Poland . :whistling:

Także jak widać pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł, z remoncikiem gniazd pompek nie trzeba się mocno śpieszyć, bo na nowych uszczelniaczach prawie zawsze się trochę pojeździ i jest czas na poszukanie drugiej głowicy w dobrych pieniądzach i na spokojne przywrócenie jej do stanu używalności, a jak zajdzie potrzeba , to jest się przygotowanym na szybką wymianę całej czapki :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałeś co ci napisałem? Próbowałeś ? Czy masz na to wyjechane może? Jeśli próbowałeś i nic to ok ale ja sobie z ciebie jaj nie robię i proponuję coś co być może trafi w 10 a nie narazi cię na żaden koszt.

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałeś co ci napisałem? Próbowałeś ? Czy masz na to wyjechane może? Jeśli próbowałeś i nic to ok ale ja sobie z ciebie jaj nie robię i proponuję coś co być może trafi w 10 a nie narazi cię na żaden koszt.

Sprawdzałem.

Bodajże 3 raz od początku opisuję liste co już sprawdziłem. Nawet dziś kilka postów wyżej.

W odp na Twój wcześniejszy post zaznaczam ze nic jeszcze nie włożyłem i nie wymieniłem pół auta, narazie szukam przyczyny. Bo nie wiem czy wpis odnosił się w moim kierunku czy do kogoś innego.

Próbowałem zapalać i na światłach i bez świateł. Profilaktycznie podmieniony przełacznik-bez zmian. Wszystko co podmieniałem to czesci od kolegi z hurtowni motoryzacyjnej, który udostępnia mi poszczególne nowe części na próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w B5 AJM kiedyś się głowiłem nad takim tematem, jak ty, objaw jak na filmiku - szukałem wszędzie też, a okazało się, że pastylka od immo była je*nieta ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w B5 AJM kiedyś się głowiłem nad takim tematem, jak ty, objaw jak na filmiku - szukałem wszędzie też, a okazało się, że pastylka od immo była je*nieta ....

Ja mam klucz scyzoryk. Wewnątrz jest transponder.

Dalej chyba komunikuje sie przez stacyjkę z immo.

Po przekeceniu zapłonu świeci klucz i po 2-3 sekundach gaśnie.

Możliwe ze coś nie halo, tylko czy nie powinien sypac błędem lub gasnąć po chwili.

Przetestuje na drugim scyzoryku i ew jeszcze na serwisowym kluczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem problem z immo to sypał błędem i migała kontrolka na desce(auto raz odpalało później 5x nie) ,winna była kostka pod kierą od immo , podoginałem piny i psiknąłem kontaktem ,po tym zabiegu od miesiąca mam spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...