Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wypadła/Ukręciła się półoś zaraz po wymianie


v0lfik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

W dniu dzisiejszym u mechanika wymienianą miałem półoś i przegub zewnętrzny - ukręciła się półoś przy pierścieniu zabezpieczającym.

Połoś dobrałem na szrocie, zwrokowo wyglądała identycznie a przegób zew. nowy firmy Ruville.

Po odebraniu auta i uruchomieniu silnika szok, auto całe wpadało w wibracje, kierownica drżała tak że czułem aż mi głowa wibruje... no to na pięcie obrót i do mechanika w celu sprawdzenia, po ochędzinach diagnoza poszła na poduszki, sprawdziłem z mechanikiem i faktycznie poduszki troche już zużyte ale przed wizytą było ok..... myśle dobra za 2 dni wstawie fure i sprawdzimy te poduszki bo może faktycznie...

Wyjechałem więć z warsztatu i przejechałem może 3km i nagle j..b wypieła/urwała się półoś znowu, odrazu do telefon do mechanika, i na holu z powrotem do warsztatu. Najzabawniejsze ze po wypiąciu się półosi wibracie ustały, auto zaczeło pracować jak przed wymianą połosi i przegubu.

Co mogło być przyczyną? Jutro chce jechać do mechanika i popratrzeć mu na ręcę bo ewidentnie to jego wina i chce go obciązyć kosztami.

Jakieś rady?

Audi a4 b5 1,9tdi AVG, skrzynia manualna

Dodam jeszcze co moze być istotne, mechanik jak przyjechał i sprawdzał to gdy maksymalnie skrecił koła to przegub wskoczył na swoje miejsce i dało się ruszyć.

Edytowane przez v0lfik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego półoś została wymieniona, i czy jesteś pewien że ta ze szrotu była od twojego modelu?

Co do tego że po skręceniu kół, przegub dopiero 'wskoczył' na miejsce, sądzę że przy montażu było małe niedopatrzenie i zabezpieczenie dokładnie nie wskoczyło na miejsce.

Jeśli chodzi o wibracje to być może jeśli półoś była nieodpowiednia np krótsza mogło to powodować wibracje samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniana była bo się ukreciła.

W dniu dzisiejszym u mechanika wymienianą miałem półoś i przegub zewnętrzny - ukręciła się półoś przy pierścieniu zabezpieczającym.

Wyglądała identycznie do tego sprawdziłem teraz w etce i wychodzi na to że to ta połoś:

http://allegro.pl/polos-p-l-vw-passat-b5-8d0407271dp-8d0407272dp-i5717509036.html

ilość zębów też się zgadzała i długość też.

Edytowane przez v0lfik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego to ze coś wygląda tak samo nie znaczy ze jest od Twojego modelu.

Kupujesz po numerach a nie po tym że coś wygląda podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem ze kupuje sie po numerze, ale nie było naklejki na tej półosi, więc miałem nie kupować żadnej?

Wymontowaną połoś wziąłem na szrot i dobrałem do a4 b5 99 1,9tdi - tak była opisana na szrocie, pasowała również wyglądem, ilością zębów i długością.

Dodatkowo sprawdziłem w etce i są dostępne 4 rodzaje do b5 z rocznika 99, a wyglądem pasuje tylko jedna, ta co kupiłem na szrocie.

Więc wydaje mi się że kupiłem dobrą.

Mechanik chyba też widział co wkłada, wiec skoro zamontował to znaczy że jest dobra, wiec pytanie co zrobił źle że wypadła lub znowu ukręciła.

Edytowane przez v0lfik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że wygląda tak samo to nie znaczy że będzie pasować wystarczy że "zęby" na wieloklinie będzie miała o 1mm niższe lub wyższe i już będzie robiła problemy, a tego nie sprawdzisz na oko... tak samo wysokość może różnić się o mm czy dwa i też będzie problem

Kiedy by Ci mechanik załatwiał na szrocie półośkę to jak najbardziej powinieneś go jechać i opier*ic ale jak sam kupujesz i nie masz 100% pewności że to jest dokładnie ta sama ośka to możesz mieć po części również do siebie pretensję. I wcale bym się nie zdziwił jak mechanik by się na Ciebie wypiął... założył co przywiozłeś a że mechanik d*pa że nie sprawdził dokładnie czy wszystko jest prawidłowo spięte po montażu to już inna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale głupoty gadacie :facepalm: Oczywiście że taką półoś nie mając numerów można zakupić, wystarczy wiedzieć co i gdzie mierzyć, to nie średniowiecze że nie ma czym sprawdzić.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisz do wszystkich że piszą głupoty - bo tylko jedna osoba napisała że nie można sprawdzić i pewnie miała na myśli że na oko.

Tak na marginesie całej półośki dokładnie nie pomierzysz bez jej rozebrania, a jak pomierzysz i będzie ok to zostaje jeszcze przegub który może być chińskim dziadostwem nie trzymającym wymiarów lub być zupełnie od czapy więc nie krytykuj tylko napisz cos konstruktywnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisz do wszystkich że piszą głupoty - bo tylko jedna osoba napisała że nie można sprawdzić i pewnie miała na myśli że na oko.

Tak na marginesie całej półośki dokładnie nie pomierzysz bez jej rozebrania, a jak pomierzysz i będzie ok to zostaje jeszcze przegub który może być chińskim dziadostwem nie trzymającym wymiarów lub być zupełnie od czapy więc nie krytykuj tylko napisz cos konstruktywnego...

Czytaj ze zrozumieniem. Mój post ( jako 9-ty ) był bezpośrednio napisany po poście 7 czyli Twoim i poście 8 którego autorem jest misiek95. Moja wypowiedź była skierowana do Ciebie i Michała a wynika to z waszej niewiedzy. Oczywiście jest wolność słowa i każdy może napisać co chce ale po co pisać głupoty ?? Jeżeli chodzi o A4 B5 to nie ma tu problemu z doborem odpowiedniej półosi i nie trzeba żadnych numerów katalogowych. Pomijam już fakt że większość używanych półosi nie ma oznaczeń więc twoja rada do zakupu po numerze adresowana jest głównie do osób które chcą zakupić półoś nową. Autor tematu zakupił półoś używaną więc wątpię żeby nagle zmienił zadanie i udał się do sklepu po nową. Nawiązując do Twojego stwierdzenia... Nie potrzebuję rozbierać pólosi żeby wiedzieć czy będzie pasowała a do tego auta tym bardziej sprawdzę jak to napisałeś "na oko" Nawet jak bym miał sprawdzać szczegółowo to czas potrzebny na sprawdzenie nie przekracza 20 sekund więc nadal przynajmniej dla mnie jest to sprawdzanie na oko.

a jak pomierzysz i będzie ok to zostaje jeszcze przegub który może być chińskim dziadostwem nie trzymającym wymiarów lub być zupełnie od czapy więc nie krytykuj tylko napisz cos konstruktywnego...

Jaki to ma związek z doborem półosi po numerze i tym że bez numeru też można ją dobrać?? Uważasz że jak kupisz używaną inną półoś po numerze to nikt nie mógł założyć chińskiego przegubu ?? Numer półosi znajduje się na pręcie więc wymiana przegubu nie stanowi żadnego problemu. Jak przegub nie będzie trzymał wymiaru tolerancyjnego to po założeniu będzie stukał. Jeżeli nie będzie trzymał wymiaru na wieloklinie to po chwili od wyjechania z warsztatu zetnie zęby i również nigdzie dalej nie pojedzie.

W pierwszym moim poście była zawarta informacja konstruktywna ponieważ korygowała Twoją nie do końca słuszną wypowiedź .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli piszesz że Twój post 9 był bezpośrednio po poście 7 to coś jest nie tak.. Nawet jeśli dodasz w dalszej kolejności i.

Jeśli coś jest bezpośrednio po to do tego służy inna forma ale to tylko słówka.

Widzisz może jesteś kozackim mechanikiem i potrafisz ocenić półośkę na oko czy będzie pasowała czy nie nawet jeśli nie ma numerów.. ale mechanik autora wątku widocznie nie jest i dlatego autor założył wątek...

Co do numerów to też się mylisz żeby nie napisać że piszesz głupoty. Praktycznie każda półośka używana ma naklejkę z numerami czy to B6 czy B5 inne modele to samo,.

Jeśli jej nie ma to albo jest zajeżdżona albo ktoś zdarł (tak zdarł bo sama z siebie raczej się nie odklei ) bo miał takie widzi misie żeby ją np. sprzedać.

Jak nie wierzysz to wejdź sobie na allegro i pooglądaj zdjęcia półosiek z B5... mało znajdziesz takich które nie mają numerów..

Oczywiście piszesz że nie trzeba numerów żeby dobrać półośkę a co na widzimisię kupujesz czy co wszystkie może są takie same ? Jak numerów półosiek do B5 jest sporo....

Więc jeśli półośka odpadła to albo była źle dobrana albo źle zamontowana dlatego podtrzymuje co napisałem

że powinien kupić po numerach które są na naklejce na prawie każdej półośce używanej również.

A Ty możesz się zgodzić albo nie ale nie pisz do kogoś że piszę głupoty. Bo tak nie jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przekładce zespolu napędowego z passata b5 do a6 c5 walczylem z polosiami bo lewa i prawa mialy inna długość a do tego a6 jest szersze. Majac polosie bez numerów nawet po wsadzeniu jej do auta w takiej sytuacji nie da sie określić czy bedzie chodzic czy nie. :) dlatego napisalem ze mechanik nie wiedzac co w aucie siedzialo wczesniej, kiedy dostal połoś kupiona przez wlasciciela na szrocie, po montazu jej nie mogl stwierdzic jednoznacznie czy jest taka jak powinna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...