Zmodyfikowany soft 1.9 tdi AWX 130km - prośba o ocenę

[Michal94 2]

Witam

Na forum w moim temacie o nieszczelność układu IC dowiedziałem się że mój samochód ma zmieniony soft. Musiał to zrobić poprzedni właściciel z Niemiec albo handlarz z autokomisu z którego kupiłem samochód.

Po wymianie i uszczelnieniu IC samochód jest bardzo zrywny. Wydaje mi się że dostaje za duży moment Nm już przed 2 tyś. rpm. Nie wiem czy to nie zdrowo na sprzęgło i dwumas ponieważ odkąd mam uszczelniony układ IC, (samochód dostał dużo więcej mocy) od czasu do czasu na 4 lub 5 biegu ślizga mi się sprzęgło od 2 tyś rpm. No i teraz nie wiem co robić czy wymieniać sprzęgło czy zmienić soft na "łagodniejszy" ?

Oczywiście z czasem na pewno pojadę na hamownie sprawdzić jego osiągi.

Dodam że zawór EGR zaślepiłem i odłączyłem.

Bardzo proszę o ocenę logów.

Statyczne temp.otoczenia +4stopnie :

grupa 013

http://vaglog.pl/log_241424.html

grupa 018

http://vaglog.pl/log_241419.html

grupa 023

http://vaglog.pl/log_241421.html

grupa 001

http://vaglog.pl/log_241528.htm

grupa 004

http://vaglog.pl/log_241418.html

Dynamiczne (3 bieg temp.otoczenia +4stopnie)

GRUPA 008

http://vaglog.pl/log_241499.html nie wiem dlaczego w tym logu wyszło od 2,5 tys. rpm

GRUPA 011

http://vaglog.pl/log_241500.html

GRUPA 003

http://vaglog.pl/log_241501.html

GRUPA 010

http://vaglog.pl/log_241502.html

GRUPA 004

http://vaglog.pl/log_241503.html

GRUPA 007

Panowie proszę o ocenę softu i o rade co robić z tym sprzęgłem - wymieniać czy zmienić soft ?

Edytowane 6 Grudnia 2015 przez Michal94

[Dev 1477]

Sprzeglo trzeba nowe, synchronizacja wałka za mocno sie rozjezdza, sprawdz czy pasek prawidlowo jest napiety.

[Michal94 2]

Pasek wydaję mi się że aż za mocno jest naciągnięty, bardzo sztywno stoi, nie przekręcę go o 90stopni ale może w dieslu tak ma być. Rozrząd zmieniany jakieś 15tyś km temu.

[tomasz102 2]

Soft mógł być łagodniejszy z dołu, jednak sprzęgło nie powinno się ślizgać i jak dev pisał będzie trzeba je prędzej czy później wymienić

[Dev 1477]

Pasek wydaję mi się że aż za mocno jest naciągnięty, bardzo sztywno stoi, nie przekręcę go o 90stopni ale może w dieslu tak ma być. Rozrząd zmieniany jakieś 15tyś km temu.

Trzeba sprawdzic ustawienie napinacza bo wg mnie jest ...pa

[Michal94 2]

Soft mógł być łagodniejszy z dołu, jednak sprzęgło nie powinno się ślizgać i jak dev pisał będzie trzeba je prędzej czy później wymienić

dwumas zapewne też się męczy jak jest taki mocny dół ?

Jakbym wymienił to sprzęgło na np. LUKa ciekawe ile by mi one wytrzymało przy tym sofcie.

Czy lepiej od razu po wymianie zmienić również i softa ? Ale to kolejne koszta duże koszta

Dev bez rozbierania przodu się raczej nie obejdzie co nie ? Co tam według Ciebie można źle ustawić w tym napinaczu ? Za duża przerwa ustawiona na tłumiku drgań ?

Na postoju z tego co widzę jest dobrze ustawienie synchro gorzej w czasie jazdy.....

Dodam że cały rozrząd marki INA.

Zdjąłem osłonę rozrządu. No wolnych jak i na wysokich obrotach pasek ładnie równo chodzi, napinacz również trzyma dobrze - nie skacze góra dół.

Edytowane 2 Stycznia 2016 przez Michal94

[Dev 1477]

sprawdz gdzie jest wskaznik na napinaczu, wystarczy włozyc lusterko

cos masz posrane skoro synchro ma taki rozrzut

[Michal94 2]

Jutro sprawdzę dokładnie ten napinacz lusterkiem jak mówisz.

Mechanik jak zmieniał rozrząd mówił że kąt synchronizacji był mocno przyśpieszony(nie wiem o ile) zmienił go jak najbliżej do kąta " 0 ".

Wydaje mi się że poprzedni kąt był tak ustawiony specjalnie pod ten zmodyfikowany soft. Po zmianie tego kąta do 0 silnik pracuję bardziej miękko i jest bardziej łagodniejszy na gaz.

Ale odkąd kupiłem samochód silnik zawsze na zimnym chodzi jak "traktor" i z tłumika wali niebieskim gryzącym dymem. Pochodzi 2-3min i jest już ok.

Świece, turbo, czujniki temp wszystko ok wtryski też wydają sie ok.

Może temu silnikowi przy tym sofcie trzeba ustawić odpowiedni kąt synchronizacji ? Ustawianie poprzez metodę prób i błędów ?

Bo z tego co czytam to kąt synchro ustawia się do każdego silnika indywidualnie czyli nie zawsze musi być blisko " 0"

[Dev 1477]

Nigdy nie powinno byc "0" bo nie wiadomo czy jest dobrze ustawiony wałek.

wiele razy trafilo mi sie ze bylo zero a silnik dziwnie pracowal i odpalał.

to jest takie ...ujstwo ze po przekroczeniy 6 stopni w lewo lub w prawo na VAGu masz "0" bo wtedy ECU bierze sobie sygnal z walu korbowego a błędòw brak.

[Michal94 2]

No właśnie na innych forach też podobnie o tym piszą że nie zawsze jest kąt 0.

W moim przypadku w którą stronę teraz radzisz przestawić kąt ?

[Dev 1477]

-0.5...-1.0

[Michal94 2]

Jutro będę coś grzebał jak pogoda pozwoli( teraz to -18stopni morzu) i koniecznie trzeba sprawdzić przyczynę rozjazdu synchro. Może to wyrobiony wałek w głowicy ?

Dzięki kolego za pomoc, do usłyszenia.

[kris-krzysztof 2]

Może wina naboju. Był zmieniany z rozrządem ?

[Michal94 2]

A czy przypadkiem w moim silniku już nie było tego tłumika drgań ?

Od mechanika dostałem wszystkie wymienione części oprócz tego naboju. Z góry ostatnio jak się przyglądałem na rozrząd to też go nie zauważyłem, no chyba że jest pod dodatkową pokrywą.

Muszę się dokładnie przyjrzeć ale wydaje się mi że go nie ma.

[Dev 1477]

nie ma go tam, pasek napina tylko rolka

[Michal94 2]

Tak myślałem.

Dev słuchaj jak to jest z tym kątem synchro, czy w czasie jazdy wartość na vagu ma stać w miejscu czy są jakieś tolerancje ?

Dziś miałem kurs do miasta. Była to spokojna jazda czyli 2-2,5 tyś rpm, mój kąt wynosi: 1.1 jeżeli motor ma obciążenie (górki, niski bieg itp), 0.6 jeżeli motor nie ma obciążenia, (jazda po prostej drodze, podczas zjadu z górki na biegu, stanie na światłach, itp).

Aha jak motor był zimny to cały czas wskazywało 1.1.

Edytowane 3 Stycznia 2016 przez Michal94

[Dev 1477]

normalka, ale pod obciążeniem masz większe wartosci i wahania

[Michal94 2]

Miałeś racje Dev że coś jest nie tak z rolką napinającą.

Strzałka jest poza wyznaczonym polem, na wysokich obrotach nic się nie zmiena, minimalnie chodzi góra dół.

Jak tylko mrozy odpuszczą wezmę sie za ustawienie rolki na znaki.

Na zdjęciu(zdjęcie nie jest moje) na CZERWONO zaznaczyłem jak to u mnie wygląda.

Udało mi sie zmienić kąt z +0,6 na -0,6. Różnicy w spalaniu i mocy nie odczułem a spaliny dalej są gryzące a na zimnym dalej puszcza niebieskiego dyma.

Swoją drogą to bardzo czuła ta regulacja, lekko puknąłem i motor był ustawiony na -2.3 stopnie. Trochę się pomęczyłem żeby dojść do kąta -0,6 i tak zostawiłem.

Dodano 06.01.2016r

Napinacz został ustawiony na znaki. Dodam gdy silnik się nagrzewa metalowa strzałka idzie w prawo(czyli sie napina), jak ostygnie wraca na znaki.

Podsyłam log grupy 004 po ustawieniu napinacza i przestawienia kątu synchro z +0,6..+1,1 na -0,6...-1.1

Z tego co sam tu widzę to dalej wahania synchro nie zniknęły...

http://vaglog.pl/log_245947.html

Panowie przypadkiem to nie jest normalne takie wahania synchro przy wysokich obrotach.

Patrząc na logi u innych użytkowników też są bardzo podobne skoki synchro jak u mnie.

Edytowane 6 Lutego 2016 przez Michal94

[spanky 7]

Jest ok

[machina 9]

Nigdy nie powinno byc "0" bo nie wiadomo czy jest dobrze ustawiony wałek.

wiele razy trafilo mi sie ze bylo zero a silnik dziwnie pracowal i odpalał.

to jest takie ...ujstwo ze po przekroczeniy 6 stopni w lewo lub w prawo na VAGu masz "0" bo wtedy ECU bierze sobie sygnal z walu korbowego a błędòw brak.

A to ciekawe co piszesz, ustawiałem kilka razy synchro i za każdym razem gdy za mocno przestawiłem koło na fasolkach to silnik nie zapalał a ecu zapisywał błąd przekroczonej granicy regulacji, co prawda na silniku AJM ale to chyba bez znaczenia.