Skocz do zawartości
IGNOROWANY

F1 Rajdy Motorsport - sezon 2016


Wąski

Rekomendowane odpowiedzi

Tu nie zawinił człowiek tylko korzeń wystający i śliski asfalt. A tak na poważnie to jest sport przecież a w sporcie o wypadek nie trudno.

Ja tam wierzę że Robert powróci do F1 i stanie na podium jeszcze nie raz. Jak to się mówi "Co nas nie zabije to nas wzmocni!"

:good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Własnie w wiadomosciach na TVP mówili, że wszyscy są w szoku, jak szybko Robcio dochodzi do siebie :good: :good: :good:

Był u niego w odwiedzinach Flavio Briatore i powiedział, że spodziewał się gorszego widoku, a normalnie z Robertem gadał.

Będzie dobrze. :good: :good: :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden z naszych lekarzy trochę optymistycznie się wypowiadał : "że nie zdziwiłby się zobaczyć go za 3 mce na pierwszych testach" :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za trzy miesiące Robert na podium ale by było cudnie i tego mu życzę :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good: :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden z naszych lekarzy trochę optymistycznie się wypowiadał : "że nie zdziwiłby się zobaczyć go za 3 mce na pierwszych testach" :cool1:

Nie no, bez jaj, Robert może i ma silny organizm, ale pewnych rzeczy nie przeskoczy. Kości muszą mieć czas na zrośnięcie, potem rehabilitacja i przywracanie sprawności kończyn. Pamiętajmy, że to wielomiejscowe złamania nogi, ramienia, reki oraz poważne uszkodzenie kości dłoni.

To nie jest zwichnięta na WF-ie kostka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Kubicy dzisiaj we Włoszech w każdej gazecie na pierwszych stronach pisali w końcu nie dziwota bo bardzo go lubią i mieszka od wielu lat w Italii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest zwichnięta na WF-ie kostka

zwichniecie to bardziej powazna sprawa niz zlamanie czy skrecenie kolego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest zwichnięta na WF-ie kostka

zwichniecie to bardziej powazna sprawa niz zlamanie czy skrecenie kolego

A myślałem że całkiem odwrotnie ma się sprawa... :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest zwichnięta na WF-ie kostka

zwichniecie to bardziej powazna sprawa niz zlamanie czy skrecenie kolego

No nie wiem, lekarzem nie jestem, nie znam się na fachowej termonologii.

No to może chodziło mi o skręcenie, generalnie - o stopień skomplikowania urazu.

Wiem po sobie, bo w wieku 16 lat miałem poważą kontuzję lewej nogi podczas gry w koszykówkę - konkretnie, i tu już mogę posłużyć się fachową terminologią, bo miałem to napisane na wypisach ze szpitala: "oderwanie guzowatości piszczeli z przemieszczeniem nad szparę stawową kości udowej". Konkretnie to ścięgno, które prostuje nogę w kolanie urwało się razem z fragmentem kości, do którego było przyczepione na piszczeli i pociągnęło wszystko po rzepce do góry, na udo.

Kosztowało mnie to dwie operacje, półtora miesiąca w gipsie i półroczną rehabilitację, podczas której musiałem z siebie dać naprawdę dużo bólu i pracy, by móc nogę ponownie zginac w kolanie. Piętą do pośladka zacząłem dotykac dopiero po 3-4 latach.

Dlatego jestem przekonany, że Roberta czeka wielomiesięczna rehabilitacja, by przywrócić nodze i ręce pełną sprawność, tym bardziej, jeśli urazy dotyczą rówierz stawów łokciowego i nadgarstka, na co wskazują informacje od lekarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałes bardzo poważny uraz , dlatego miałes tak długa rehabilitacje , - ogólnie kazdy uraz ma swoja specyfike i kazdy organizm inaczej sobie z tym radzi , miejmy nadzieje że Kubica jest mocny i szybko dojdzie do formy takiej aby mogł powrócić do F1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałes bardzo poważny uraz , dlatego miałes tak długa rehabilitacje , - ogólnie kazdy uraz ma swoja specyfike i kazdy organizm inaczej sobie z tym radzi , miejmy nadzieje że Kubica jest mocny i szybko dojdzie do formy takiej aby mogł powrócić do F1

Oby.

A Kolega to coś z medycyną ma wspólnego? :wink4:

BTW, mój przypadek był parę razy przedstawiany studentom i jakims praktykantom czy komuś tam, no generalnie, podczas obchodów pokazywali mnie jak małpę w zoo :decayed: , a ja dumny i blady leżałem z nogą na szynie w koszulce Chicago Bulls z numerem 23 ( kto czai początki lat 90-tych wie, o co chodzi :D ) . Ehh, człowiek był młody i głupi :rolleyes:

Dobra, koniec OT, Robert wyzdrowieje, to pewne. Pytanie, na ile odzyska sprawnośc prawej części ciała. Wierzę, że powróci do formy sprzed wypadku. Teraz pozostaje jedynie czekać i śledzić postępy w gojeniu się i rehabilitacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzis w pracy (wszyscy wiedza ze kibicuje kubicy) , a pracuje z samymi niemcami i paroma ruskami, dpoytywali sie co z Kubica i byli tez tym przejeci. Nikt sie nie wysmiewal ani sie nie pytal : I po co mu to bylo? Wszyscy rozumieli ze Robert kocha sie scigac/rywalizowac- to jego zawod i pasja...

Przyjemnie sie pracuje wsrod takich ludzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo i wszystko jasne... :confused4: :confused4: :confused4:

168302_1406427259989_1811645630_767872_876805_n.jpg

Robert może mówić o dużym szczęściu, że skończyło się tylko na tym, na czym się skończyło.[br]Dopisany: 07 Luty 2011, 23:02_________________________________________________

Do wyjasnienia proponuje zamknąć ten temat.

Ale do wyjaśnienia czego?

Wątek jest o F1, a że akurat przytrafiło się Robciowi to, co się przytrafiło, nie zmienia faktu, że 11.03 w Bahrajnie rusza nowy sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek jest o F1, a że akurat przytrafiło się Robciowi to, co się przytrafiło, nie zmienia faktu, że 11.03 w Bahrajnie rusza nowy sezon.

...i tu sie zgadzam-kibicujemy Formule 1 ,a nie tylko Kubicy,choć wielu,w tym i ja-dzięki Niemu zaczęło oglądać wyścigi... :wink4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo i wszystko jasne... :confused4: :confused4: :confused4:

168302_1406427259989_1811645630_767872_876805_n.jpg

Robert może mówić o dużym szczęściu, że skończyło się tylko na tym, na czym się skończyło.[br]Dopisany: 07 Luty 2011, 23:02_________________________________________________

Do wyjasnienia proponuje zamknąć ten temat.

O kurde :shocked: tego zdjęcia nie widziałem, dobrze że to tylko tak się skończyło. Mam nadzieję że Robert jak najszybciej wróci do zdrowia.

Ale do wyjaśnienia czego?

Wątek jest o F1, a że akurat przytrafiło się Robciowi to, co się przytrafiło, nie zmienia faktu, że 11.03 w Bahrajnie rusza nowy sezon.

O kurdę, :shocked: tego zdjęcia nie widziałem, dobrze że to tylko tak się skończyło. Oby Robert jak najszybciej wrócił do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli zdjęcie jest prawdziwe a mam co do tego wątpliwości ponieważ nie widziałem go jeszcze na dużych portalach a na pewno by go tam umieścili; to już wiadomo co zmiażdżyło rękę Robertowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...