Makos_9507 Opublikowano 22 Lutego 2016 Opublikowano 22 Lutego 2016 Pozostaje też jeszcze kwestia, że tak to nazwę psychiczna... Żonie to nie przeszkadza? Dziecko 4 lata potrzebuje obu rodziców w tym wieku, wychowywać nikogo nie zamierzam, tylko mam tutaj na myśli, że skoro źle nie jest to może warto ryzykować? Kurierka to nie jest taki zły interes.. I nie prawdą jest, że nie jest rozwojową pracą... To znaczy zalezy jeszcze pod jakim względem. Zawsze można kupić własnego busa i iść na własną działalność, oczywiście wszystko poprzez dogadanie się z pracodawcą. Pracodawcom jest to na rękę. Nie muszą się martwić ani o paliwo ani o samochód, kasa dla niego co do czego taka sama a zachodu ma mniej. Ojciec kiedyś robił, 6000 lekko wyciągał, ZUS'y i inne opłaty nie są takie straszne jak na działalność. Niestety musiał zrezygnować, bo jego wiek już nie pozwalał na pracę od godziny 6:00 do 22... Taka trasa, był ogarnięty, ale mimo wszystko taka trasa, tyle paczek że ciężko było robić, nieraz z nim jeździłem to wcale wcześniej nie wracaliśmy. Do dziś żałuje (ojciec), że nie wziął jakiegoś kierowcy dodatkowego, we 2 trasa byłaby robiona szybko a hajs ten sam. Z czasem można kupić drugiego busa, zatrudnić kierowcę, potem kolejnego. Tylko problem jest wtedy, gdy samochody nawalają, dobrze też jest mieć cośw zapasie... Choćby jakieś małe kangoo albo jakieś berlingo za te pare tyś zł. Nie mówię oczywiście o realizacji tego planu w ciągu 2 miesięcy.. Na wszystko potrzeba czasu
TOM3K Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 W Niemczechteraz też za nic się nie dostanie kasy. 1.5 roku temu zaczynałem od zera. Kupiłem auto wyposażyłem mieszkanie stać mnie na coś więcej. Ale łapalem się każdej dodatkowej pracy żeby coś miec.
Zymek1989 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 (edytowane) Wiem na jakim kolega jest etapie. Sam byłem podczas urlopu (listopad) w UK popracować. Wróciłem do PL mając 3,5 wypłaty więcej i to w jeden miesiąc. Mam żonę i dwójkę małych dzieci. Zdecydowaliśmy się zostać bo mam słabo płatną ale stabilną pracę w PL. Jednym z plusów pracy jest to, że mam dużo wolnego czasu i jestem w stanie coś dorobić. Temat rzeka. Życzę podjęcia właściwej decyzji. Edytowane 23 Lutego 2016 przez Zymek1989
carrera369 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Niestety musiał zrezygnować, bo jego wiek już nie pozwalał na pracę od godziny 6:00 do 22... 16h pracy dziennie ? To tak jak 2 pełne etaty.
Makos_9507 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Tak, to była taka trasa, że można było dobrze zarobić, ale no... Nie dla każdego
carrera369 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Czasami trzeba zostać dłużej w pracy a czasami pracownik sam decyduje, że chce więcej zarobić i robi nadgodziny, ale jeżeli codziennie Twój ojciec pracował po 16h żeby zarobić te 6000zł (rozumiem, że z tego sam opłacał ZUS itd.) to lepiej napisać że zarabiał 3000zł za 8h
Makos_9507 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Można tak to odebrać, ale żeby miał możliwość zarobku w takim samym przypadku 3000 za 8h pracy dziennie to by do dziś tam pracował. Miałem na myśli głównie to, że mógł to inaczej rozegrać
carrera369 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Trafna uwaga - niekoniecznie dostaniesz 3000zł za 8h jeżeli za 16h dostajesz 6000zł Napisz jeszcze czy te 6000zł zostawały mu na czysto czy z tego musiał zapłacić ZUS, podatek, paliwo, eksploatację samochodu itd. - bardzo duża różnica
Makos_9507 Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Paliwo miał za dogadaniem się, pól na pół, za połowę miał zwrot a zus itp trzeba odliczyć od tych 6 000, ale czy masz 1 samochód czy kilka zus płacisz taki sam
lukaszooo Opublikowano 23 Lutego 2016 Opublikowano 23 Lutego 2016 Sam to przechodzilem w poprzedniej firmie norma byla 320godz miesiecznie w sezonie letnim ale zarobki byly adekwatne do wykonywanej pracy.
carrera369 Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 O to mi właśnie chodziło. Fajnie brzmi: kurier lekko wyciągnie 6000zł. Później się okazuje, że z tego musi opłacić ZUS, paliwo (tutaj akurat połowę), eksploatację samochodu i pracować po 16h dziennie. Ile z tych 6000zł zostawało ? 4000zł ?
Makos_9507 Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 Po prostu to była taka trasa, że wychodziło po 16h dziennie. Fakt, że weekendy, święta itp wolne. W tym kraju najlepiej zarabia się chyba na usługach. Mówiąc o własnej działalności. Wszelkie inne branże m.in. gastronomia mają sens, gdy obrót jest spory, ponieważ koszta produkcji, koszta lokali i innych wydatków związanych z prowadzeniem takich biznesów są niestety wysokie... Z doświadczenia wiem, że z utargu wynoszącego np 80 000 zł porafi zostać zaledwie 5% tego...
TOM3K Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 Trzeba wziąć pod uwagę ze nie każdy ma łeb żeby swoją firmę prowadzić. A jak się nie ma o tym pojęcia to lepiej się nie brać bo może być więcej kłopotów niż pożytku
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się