Analiza logow + problem z trybem awaryjnym

[neoeinz]

Czołem.

Pacjent Passat b5fl 4M, AVF+BRD+AL+FMIC i program

Od jakis 2-3tyg auto łapie tryb awaryjny, 17964 Charge Pressure Control, negative deviation, P1556-35-10 intermittent, zauważyłem, że dzieje się to szczególnie na 5 i 6 biegu przy 2-2,5tys, dzisiaj udało mi się trafić ten błąd na podpiętym kompie, na kanale 011 http://vaglog.pl/log_252535.html pod koniec loga widać. Starałem się złapać moment w którym się to dzieje, czy jest jakieś przeładowanie czy cuś, ale wygląda to nijak

Sprawdzałem czy grucha trzyma ciśnienie i trzyma, chodzi płynnie. Podmieniłem n75 z n18 i dalej to samo. Zastanawiam się czy cięgno od gruchy mogło się poluzować i trzeba by teraz wyregulować, czy to dawało by takie efekty. Wężyki niby szczelne od podciśnień.

Porobiłem jeszcze logi w międzyczasie

http://vaglog.pl/log_249841.html - 010/011
http://vaglog.pl/log_249527.html - 003
http://vaglog.pl/log_249525.html - 008

http://vaglog.pl/log_249832.html - 011BS dla mnie dziwna praca, jakiś mały zakres, tu jakiś wczesniejszy dla porownania http://vaglog.pl/log_125366.html

I generalnie jakiś słabszy dół mi sie zrobił, szczególnie 1 i 2 bieg

Pozdrawiam

Edytowane 1 Marca 2016 przez neoeinz

[Homiczek]

sprawdź jakie podciśnienie daje pompa vacuum.

bs 11 i posłuchać, bo może gdzieś jakaś dziura w dolocie i też na bs11 pooglądać sztangę - czy się rusza itp

[neoeinz]

Sztanga rusza się bez zacięć.

[Homiczek]

masz niedoładowanie na dole. i albo sterowanie nawala - co sam wskazujesz starym logiem bs11, albo gdzieś dziura w dolocie.

najlepiej podpiąć manometr zamiast gruszki i odpalic bs11 - wtedy będzie na 100% wiadomo.

[neoeinz]

Musze dorwac wakuometr i posprawdzam to.

Jeszcze zauważyłem, że dzieje się to najczęściej rano, potrafi złapać ze 2-4 tryby awaryjne, i już nawet na 4 biegu, i to nie przy butowaniu, a normalnej jeździe, poprostu czuje pod pedałem, że odłącza mi turbo. Jak się rozgrzeje i deptam mu to nei ma tego błędu.

[lukaszooo]

Auto po programie ??? doładowanie 2600 to troszke sporo, przepływka działa,

Według mnie masz dziurę w dolocie i problem z podcisnieniem.

[neoeinz]

Na dniach podmieniam n75 i przeglądam cały dolot i podciśnienie, zobaczymy.

Ogarnięte, sparciała guma schowana pod plecionką na króćcu od zbiorniczka podciśnienia !! trzymało się i dopiero dmuchając w przewody znalazłem ten babol !!! Teraz układ posprawdzany, dolot też, i wszystko jeździ ! Generalnie jak zwykle pierdoła....

Ale mam jaszcze jedno ale, problem z przed 3 lat, który powiedzmy "rozwiązałem", mianowicie. wywalona cała ekologia, n18 ominięty podciśnieniowo

-Jadę spokojnie, i wciskam ostro w gaz, auto zaczyna delikatnie podszarpywac, i z wydechu batory jak z kamaza(wywala bląd niedoładowania), odpuszczam gaz na ułamek sec i wciskam znowu i auto dostaje strzała....ale, jeżeli zrobię wolny przepływ powietrza z pompy vac do zaworka n18, nie mam tego problemu...

Reasumując

układ szczelny problem z pierwszym depnieciem w gaz żeby była moc,odpuszczam gaz i wciskam moc jest, zero kopcenia.

Jeżeli układ będzie otwarty, zaznaczone żółtym kolorem, nie mam probelmu, choć turbo mniej ciagnie, ale brak kopcenia, błędów, ot jeździ.

Robiąc logi 11BS w układzie szczelnym jest zakres od 980-1120, gdy układ jest otwarty mam wartosci 980-1040... Może ktoś ma jakąś teorię, dodam ze przed tymi trzema laty stało się to od tak, zauważyłem to nagle. Zastanawiam się czy może byc to problem z pompą vac, a może paliwa ?

[lukaszooo]

Slabe vacum.

[neoeinz]

No to w takim razie szukam na podmiankę aby to potwierdzić . Dzięki za podpowiedź.

[Homiczek]

halo halo.

jak podpinasz luzem ten żółty, to podciśnienie ucieka z układu i też ze wspomagania hamulców. Pompa vacum 'odkurza' ci syf spod maski, który ją pewnie zabije.

Dodatkowo hamulce słabną.

a to szarpanie hmmm nie podłączyłęś przypadkiem węża od egra do klapy gaszącej ?!?

[neoeinz]

Hamulce dobrze mi działały, nie miałem problemu z nimi w obu przypadkach. Ze tak powiem może głupio, ale żeby jeździło się normalnie musiałem zrobić opcje tą z żółtym wężykiem. NIe mam klapy gaszącej i egr. mam podpięty tylko zaworek chodniczki paliwa http://auto-truck3.pl/img/p/1503-2054-thickbox.jpg. Obecnie cały układ znowu szczelny i dalej problemy. Czyli gaz, lekko telepie i kopci na czarno, puszcze gaz i depne jedzie jak strzała.

Dlatego już zostaje mi obstawić pompe vacum, i zrobić podmiankę i sprawdzic

[lukaszooo]

Najprosciej jest zmierzyc podcisnienie, ogolnie sterowanie turbina jaest nardzo proste do diagnozy.

[Homiczek]

no posprawdzaj podciśnienia.

Ale nasuwa mi się inna rzecz - mianowicie masz mocny program zrobiony. I może tuner tak mocno dół podciągnął i stąd takie objawy.

Jak wężyk masz podpięty do n18, to tamtędy pewnie uchodzi część podciśnienia i turbo na dole nie jest sterowane odpowiednio ( ciśnienia z logów BS11).

Przepływka wtedy(z rurką do n18) ma mniejsze odczyty i ecu dopuszcza mniej paliwa i jest normalnie.

A jak zamkniesz obwód podciśnienia ( prawidłowo) to turbo zaczyna pompować, przepływka wskazuje więcej i może na podstawie zbyt mocno przerobionej 'mapy dymienia' puszczać tyle więcej paliwa, że silnik sie dławi i szarpie.

jak masz pogrzebane w mapach, to nieraz ciężko dojść, kto tam i co tam porobił i w jaki sposób pozmieniał kalibracje, bo może być tak, że niektóre dane odczytywane wtedy przez VCDS'a nie są w 100% realne

[neoeinz]

Program robił Rob z TuneUP wiec odpada źle zrobiony program, poza tym wszystko było ok, stało się tak nagle po roku czy dwóch. Program mocny nie jest jest robiony pod 180+/-, pod obecne graty, brd,al,fmic, bez ekologii i bez kata.

Teraz jak zrobiłem układ szczelny zauważyłem, że jak auto postoi i zanim je odpalę mam pedał hamulca twardy jak kamień, jak odpalę to wraca do normy...

n18 mam ominięty, jak już to mam tylko podłączony zaworek chłodniczki paliwa który działa na podciśnienie.

i czekam na wakuometr...

A jak zamkniesz obwód podciśnienia ( prawidłowo) to turbo zaczyna pompować, przepływka wskazuje więcej i może na podstawie zbyt mocno przerobionej 'mapy dymienia' puszczać tyle więcej paliwa, że silnik sie dławi i szarpie.

ale w przypadku gdy tylko popuszcę gaz i znowu wcisnę jedzie bez problemu

Edytowane 9 Marca 2016 przez neoeinz

[Homiczek]

Homiczek, dnia 09 Marz 2016 - 10:41, napisał:


A jak zamkniesz obwód podciśnienia ( prawidłowo) to turbo zaczyna pompować, przepływka wskazuje więcej i może na podstawie zbyt mocno przerobionej 'mapy dymienia' puszczać tyle więcej paliwa, że silnik sie dławi i szarpie.

ale w przypadku gdy tylko popuszcę gaz i znowu wcisnę jedzie bez problemu

kwestia na ile czasu popuścisz gaz .....

jak na pół sekundy, to turbo już rozbujane i dmucha z rozpędu.

a jak np po 3 sekundach, to już powinno wyhamować i ciśnienie powietrza spadnie

[neoeinz]

Przyjmijmy że trwa to 0,5-1sec i jest to przy 2tys-2,5tys obr, bieg 2 bądź 3, wciskam gaz żeby przyspieszyć czuje ze nie idzie, puszczam gaz i wciskam i ogień...myślę że ona nawet nie dąży się rozkręcić

ok, mam tak.

zamiast n18 podlaczylem wakuometr i tam mialem 0,8 - 0,9,za zaworkiem zwrotnym 0,8, a zamiast gruchy 0,6 - 0,65. Wszystko na szczelnym ukladzie podcisnienia. utro zrobie logi BS11 z wakuometrem,

[Homiczek]

0.8 to właściwa wartość

na bs11 powinno chodzić od zera do około 0.75-0.8

jak możesz to zrób jeszcze krótkie logi 03 oraz 08 (osobno) i wykonaj to szarpanie - i jak możesz to nie odpuszczaj. No chyba że tak szarpie że aż strach.

i ew opcja z odpuszczeniem gazu

[neoeinz]

003 - http://vaglog.pl/log_253791.htmli odpuściłem :/ za bardzo telepało, zapięty 2 bieg bo najłatwiej to zlapać. (wychodzi ze przepływka tnie, ale kiedyś już podmieniałem przepływkę i było to samo)

Po robocie zrobię jeszcze raz 3,8 i bs11 na podpiętym wakuometrze

http://vaglog.pl/log_253822.htmlno i log 008 dziwnie to wychodzi ;/

Edytowane 11 Marca 2016 przez neoeinz

[Homiczek]

no przepływ wskazany mizerny. dziwnee....

tak jakby turbo załączało się dopiero przy drugim depnięciu gazu

tylko skoro mówisz że batory z tyłu, to musi walić ropy a nie powinien....

to może jeszcze trzęsawke zrób na 8, 11 i na wszelki wypadek 4, bo jest opcja że tuner przełączył ogranicznik dymu z przepływki na czujnik ciśnienia

i jakieś dane przy zmodyfikowanym wężyku ( bez szarpania) te 3,8 i dodaj 11. Do porównania wystarczy podobny zakres obrotów jak przy trzęsawce.

wiem że nudzę z tymi logami, ale coś jest nie halo :]

[neoeinz]

Ale ja po programie jeździłem dobry rok lub dwa i nic się nie działo...stało się to nagle od tak...a może sztanga od turbiny jest coś nie halo. w brd są dwie nakrętki i może sztanga się wydłużyła ?...

Hmm kojażę tylko, że zaczęło się to dziać jak nagle samochód zgasł po jeździe, trzeba było troche poczekać i można było dopiero odpałić, wtedy zauważyłem też te zachowanie....suma sumarum okazało się, że pompa paliwa była zasyfiona i blokowało dopływ paliwa, dlatego gasł i nie chciał zaciągnąć paliwa. Wyczyściłem wszystko co przy pompie paliwa było i dalej było ok, oprócz tego problemu z którym walczę.

Trzęsawka na logu 011 - http://vaglog.pl/log_253909.html

Poniżej logi gdy wężyk od podciśnienia luźny czyli mamy otwarty przepływ

003 - http://vaglog.pl/log_253904.html

008 - http://vaglog.pl/log_253908.html

011 - http://vaglog.pl/log_253910.html

Wszystko na 3 biegu bo najłatwiej wszystko było pokazać