TomOskroba Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 Witam serdecznie jestem posiadaczem Audi A4 B6 2.0 ALT nie od dziś wiadomo że oliwy ten samochód lubi wypić, pytanie tylko jak sprawdzać aby nigdy nie miał sucho nie wiem czy to normalne ale ja po nocy jak patrzę na poziom oleju to cały bagnet dosłownie cały jest mokry w oleju ! po odpaleniu silnika na 1 min, wyłączam go i po 1 min sprawdzam olej i nagle pokazuje np; pół bagnetu czy jest coś nie tak ? niepokoję się potrzebnie ? z góry dziękuję i pozdrawiam
strikerrr11500 Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 (edytowane) Ja robię tak: 1. Rozgrzewam silnik do temperatury roboczej (90stopni płyn chłodzący i olej około 80)2. Stawiam na płaskiej, poziomej powierzchni.3. Czekam około 10-15 minut. 4. Sprawdzam olej.To co napisałeś to jest normalne bo olej został rozlany po całym silniku i zanim wróci na dół do miski to pokazuje Ci że jest go mniej. Zawsze należy odczekać kilka minut aż olej wróci do miski i dopiero sprawdzać. Należy także pamiętać że zależnie od temperatury lepkość oleju rośnie/maleje. Szkoły są różne, jedni mówią aby sprawdzać na zimnym, inni na ciepłym. Ja osobiście stosuję drugą opcję. Edytowane 22 Marca 2016 przez strikerrr11500
TomOskroba Opublikowano 22 Marca 2016 Autor Opublikowano 22 Marca 2016 dziekuje za odpowiedź, pozdrawiam !
monia12 Opublikowano 23 Marca 2016 Opublikowano 23 Marca 2016 (edytowane) dziekuje za odpowiedź, pozdrawiam ! Jeśli sugerować się opisem z książki,producent zaleca właśnie sprawdzać olej w podobny sposób jaki napisał kolega powyżej . Wiadomo,że po nocnym postoju olej zejdzie całkowicie do misy olejowej,ale nas raczej interesuje stan oleju-ilość jego w trakcie pracy silnika i tu pojawiają się rozbieżności.Ja osobiście olej pełen syntetyk ,sprawdzam od razu po zgaszeniu rozgrzanego silnika do 1min. tyle zajmuje wyjście z auta i otwarcie maski. Z doświadczenia juz wiem,że po zapaleniu się kontrolki oleju,do odpowiedniego stanu wchodzi dokładnie pół litra oleju a więc sprawa jest już trochę ułatwiona Można by też rozważyć kwestię jaki olej jest zalany? Pełen czy pół syntetyk?. Wiadomo,że pełen syntetyk rozgrzany szybciej spływa niż pół syntetyk a więc jeśli chodzi o ten drugi można wydłużyć czas do trzech minut. lecz to jest tylko moje spostrzeżenie. Edytowane 23 Marca 2016 przez monia12
TomOskroba Opublikowano 24 Marca 2016 Autor Opublikowano 24 Marca 2016 dziekuje za odpowiedź, pozdrawiam ! Jeśli sugerować się opisem z książki,producent zaleca właśnie sprawdzać olej w podobny sposób jaki napisał kolega powyżej . Wiadomo,że po nocnym postoju olej zejdzie całkowicie do misy olejowej,ale nas raczej interesuje stan oleju-ilość jego w trakcie pracy silnika i tu pojawiają się rozbieżności.Ja osobiście olej pełen syntetyk ,sprawdzam od razu po zgaszeniu rozgrzanego silnika do 1min. tyle zajmuje wyjście z auta i otwarcie maski. Z doświadczenia juz wiem,że po zapaleniu się kontrolki oleju,do odpowiedniego stanu wchodzi dokładnie pół litra oleju a więc sprawa jest już trochę ułatwiona Można by też rozważyć kwestię jaki olej jest zalany? Pełen czy pół syntetyk?. Wiadomo,że pełen syntetyk rozgrzany szybciej spływa niż pół syntetyk a więc jeśli chodzi o ten drugi można wydłużyć czas do trzech minut. lecz to jest tylko moje spostrzeżenie. półsyntetyk standartowy 10w40 castrola, torchę się nasłuchałem że jednak MOTUL to lepsze rozwiązanie wiec spróbuje przy następnej wymianie oleju. co do sprawdzania to raczej nigdy nie sprawdzam odrazyu po wyjscu z auta na rozgrzanym silniku, zawsze robię jak napisałem wyżej, gasze auto, stoi przeważnie do rana następnie wsiadam do samochodu odpalam go na 1-2 min, gaszę i dopiero sprawdzam olej, rzadko oszukuje i zwykle bierze tyle oleju ile powinien brac wg moich obliczen, wiadomo że krótkie dystanse zabijają więc czasami łyknie więcej.
Bananas Opublikowano 25 Marca 2016 Opublikowano 25 Marca 2016 dziekuje za odpowiedź, pozdrawiam ! Jeśli sugerować się opisem z książki,producent zaleca właśnie sprawdzać olej w podobny sposób jaki napisał kolega powyżej . Wiadomo,że po nocnym postoju olej zejdzie całkowicie do misy olejowej,ale nas raczej interesuje stan oleju-ilość jego w trakcie pracy silnika i tu pojawiają się rozbieżności.Ja osobiście olej pełen syntetyk ,sprawdzam od razu po zgaszeniu rozgrzanego silnika do 1min. tyle zajmuje wyjście z auta i otwarcie maski. Z doświadczenia juz wiem,że po zapaleniu się kontrolki oleju,do odpowiedniego stanu wchodzi dokładnie pół litra oleju a więc sprawa jest już trochę ułatwiona Można by też rozważyć kwestię jaki olej jest zalany? Pełen czy pół syntetyk?. Wiadomo,że pełen syntetyk rozgrzany szybciej spływa niż pół syntetyk a więc jeśli chodzi o ten drugi można wydłużyć czas do trzech minut. lecz to jest tylko moje spostrzeżenie. półsyntetyk standartowy 10w40 castrola, torchę się nasłuchałem że jednak MOTUL to lepsze rozwiązanie wiec spróbuje przy następnej wymianie oleju. co do sprawdzania to raczej nigdy nie sprawdzam odrazyu po wyjscu z auta na rozgrzanym silniku, zawsze robię jak napisałem wyżej, gasze auto, stoi przeważnie do rana następnie wsiadam do samochodu odpalam go na 1-2 min, gaszę i dopiero sprawdzam olej, rzadko oszukuje i zwykle bierze tyle oleju ile powinien brac wg moich obliczen, wiadomo że krótkie dystanse zabijają więc czasami łyknie więcej. Witam dołączę się do tematu. Audi A4 B7 2.0 BPW. Od wymiany oleju zrobiłem około 10 tyś przyznam się szczerze że przez ten czas nie sprawdzałem poziomu oleju aż do dnia dzisiejszego okazało się że jest poniżej min zdziwiło to mnie żadnej informacji ze strony komputera o konieczności uzupełnienia ubytków. Dolałam około pół litra za bardzo nic się nie zmieniło dziwi mnie fakt że po wyciągnięciu miarki przy strzałce min jest ślad oleju ale nie po całości po okręgu tylko z jednej strony po drugiej stronie sucha miarka, czy to normalne bo mi się wydaje że nie.Wyczyściłem dokładnie miejsce gdzie wtyka się plastik bagnetu do rurki w bloku silnika na plastiku jakiś fachman wcisnął silikon wyskrobałem go dokładnie i właśnie w tej chwili bagnet osiągnął odpowiednią pozycje czuć te kliknięcie po wciśnięciu, lecz za bardzo poziom oleju się nie poprawił do maximum to mu z centymetr brakuje tak się zastanawiam czy to jest bagnet od tego silnika sam już nie wiem co o tym wszystkim myśleć . Spisałem nr widniejący na pomarańczowym plastiku VW AG 038 103 663 B WSL DE . Tak sobie myślę że gdzieś w misce albo w bloku znajduje się czujnik poziomu oleju no bo skąś komputer musi mieć informacje żeby poinformował no chyba że poprzedni właściciel coś kombinował i odłączył lub wyciągnął bezpiecznik ,jutro posprawdzam bezpieczniki może coś znajdę.Jeśli coś mam przyjdzie go głowy od czego by tu zacząć to będę bardzo wdzięczny.Pozdrawiam serdecznie.
em0t Opublikowano 26 Marca 2016 Opublikowano 26 Marca 2016 Odłączyć tego czujnika.zbytnio nie mógł bo na fisie my krzyczalo ze jest zepsuty sam u siebie sprawdzałem jak odlaczylem to odrazu komunikat że uszkodzony czujnik tak samo miał byś jak by był rozwalony . Sprawdź ta prowadnice bagnetu czy wgl jest od tego silnika . Musze zobaczyć bo ostatnio u siebie to wymieniałem i nr tego mam .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się