dark-hunter Opublikowano 20 Sierpnia 2016 Opublikowano 20 Sierpnia 2016 Auto nakręciło u mnie ponad 100kkm i kompletnie nic nie działo się do tej pory w kwestiach spadku mocy lub innych problemów z silnikiem. Czasem zimą wskoczył tryb awaryjny ale po ponownych odpaleniu wszystko wracało do normy. W chwili obecnej po odpaleniu auto prawie w ogóle nie chce wkręcać się na obroty. Robi to z wielkim trudem do ok 3500obr/min i nagle dostaje strzała. Po strzale wszystko działało poprawnie i samochodem dało się normalnie jeździć. Problem powtarzał się z 10 razy pod rząd i nagle wszystko wróciło do normy- niestety na krótko. Dziś ten sam problem z tą różnicą ze po przekroczeniu obr/ i tzw. "strzale" auto jeździ ale w trybie awaryjnym. Gaszony i zapalany z 20 razy i cały czas to samo...HELP! :-)
tobi665 Opublikowano 20 Sierpnia 2016 Opublikowano 20 Sierpnia 2016 miałem podobnie problemem był n75
kruch Opublikowano 21 Sierpnia 2016 Opublikowano 21 Sierpnia 2016 Miałem podobnie i u mnie okazał się przepływomierz
dark-hunter Opublikowano 30 Października 2016 Autor Opublikowano 30 Października 2016 Problemem okazał się padnięty przepływomierz. Udało mi się go naprawić samodzielnie przy pomocy lutownicy według tego opisu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=243161 Nie ma co się bać tego zabiegu a 100zl w kieszeni. U mnie wystarczyło przygrzać nóżki na tranzystorze. Sorki ze dopiero teraz daje znać ale rzadko zaglądam na forum. Może jednak komuś się przyda.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się