davidoff82 Opublikowano 1 Listopada 2016 Opublikowano 1 Listopada 2016 Koledzy macie kogoś sprawdzonego pobliżu Sosnowca kto wymieni mi uszczelki na nastawniku? I ustawi te poprawne dawki i nie będzie"Batorego" za samochodem? Potrzebuje kogoś kto wie co robi a nie wymysli jakiejś abstrakcyjnej kwoty.
karaluch8 Opublikowano 2 Listopada 2016 Opublikowano 2 Listopada 2016 Sam sobie wymień. Tylko traf nastawnikiem w dziurkę xd
Bodek66 Opublikowano 7 Listopada 2016 Opublikowano 7 Listopada 2016 Sam sobie wymień. No bardzo dobra porada i na temat ..... dramat , gdyby umiał sam to zrobić to by nie pytał
baca2309 Opublikowano 7 Listopada 2016 Opublikowano 7 Listopada 2016 (edytowane) jak nie trafi w jabuszko to silnik wejdzie na obroty i mozesz go nie zgasic z kluczyka, a jak chłopak wpadnie w panikę i nie bedzie wiedział ze trzeba zadusic silnik wysokim biegiem to po silniku, wiec potrzeba osoby która juz robiła takie rzeczy i niema co pisac głupot Edytowane 7 Listopada 2016 przez baca2309
karaluch8 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 jak nie trafi w jabuszko to silnik wejdzie na obroty i mozesz go nie zgasic z kluczyka, a jak chłopak wpadnie w panikę i nie bedzie wiedział ze trzeba zadusic silnik wysokim biegiem to po silniku, wiec potrzeba osoby która juz robiła takie rzeczy i niema co pisac głupot Jakoś nigdy tego nie robiłem. Poczytałem forum, i wiedziałem z czym to się wiąże. Zaryzykowałem i zaoszczędziłem.
baca2309 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 Druga osoba moze nie miec tyle szczescia;)
rrrudy25 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 (edytowane) bedziesz miał ciężko kogoś znalezc po taniosci nawet jak Mietek z warsztatu sie podejmie to na bank nie podepnie kompa zeby dawke ustawic poprawnie po złożenie jak nie czujesz sie na siłach to nawet się za to nie zabieraj bo....j/w Edytowane 8 Listopada 2016 przez rrrudy25
karaluch8 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 bedziesz miał ciężko kogoś znalezc po taniosci nawet jak Mietek z warsztatu sie podejmie to na bank nie podepnie kompa zeby dawke ustawic poprawnie po złożenie jak nie czujesz sie na siłach to nawet się za to nie zabieraj bo....j/w A tam gadacie. Jak się trafi nastawnikiem w dziurke to można nim ruszać w każdą stronę, przód, tył, boki. Jak nie to np w dół pójdzie a do góry już nie będzie chciał iść. Taki sposób na sprawdzenie. Dawka vag, i heja.
baca2309 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 jak nie trafisz i sie jabuszko obróci to tak samo mozesz ruszac
karaluch8 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 jak nie trafisz i sie jabuszko obróci to tak samo mozesz ruszac Tia. Widzę koleszko nie masz pojęcia o czym mówisz Nie poczujesz tej różnicy, nie wiedząc jaka ma być.
baca2309 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 jabuszko po tłoku chodzi bez zadnych oporów wiec nawet jak trafisz to nie wyczujesz tego, oki nie mam pojecia
karaluch8 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 jabuszko po tłoku chodzi bez zadnych oporów wiec nawet jak trafisz to nie wyczujesz tego, oki nie mam pojecia Widzę dalej nie rozumiesz. Jak to określiłeś "jabłuszko po tłoku" chodzi od punktu A do punktu B. I ruszając nastawnikiem, będziemy czuli że idzie ze środka do punktu A, ale stawia opór idąc do punktu B. I nie można go pchnąć. Wtedy wiadomo że nie wszedł w dziurkę. Wyciągamy i celujemy po raz drugi. I do skutku.
Bodek66 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 (edytowane) A tam gadacie. Jak się trafi nastawnikiem w dziurke to można nim ruszać w każdą stronę, przód, tył, boki. Jak nie to np w dół pójdzie a do góry już nie będzie chciał iść. Taki sposób na sprawdzenie. Dawka vag, i heja. hahaha cos kolega pitoli , powiem wprost raz Ci sie udało założyć nastawnik i ok ale chyba nigdy Ci nie rozbiegł się silnik . Dla kogoś kto nigdy tego nie robił nie pisz bajek,że to bułka z masłem bo jak kolega uszkodzi nastawnik po przeczytaniu twoich "porad" to co będzie ? trochę odpowiedzialności bo nie każdy ogarnia problemy mechaniczne . Zresztą po h się produkujemy jak kolega zadał konkretne pytanie i ani ja ani TY nie potrafisz na nie odpowiedzieć . Edytowane 8 Listopada 2016 przez Bodek66
karaluch8 Opublikowano 8 Listopada 2016 Opublikowano 8 Listopada 2016 Hehs. Bawi mnie to. Wyjasnilem koledze jak ja to zrobilem gdzie dopiero gdzies za 6 raxem udalo mi sie trafic. A wy sie smiejecie i wymadrzacie. Pozdrawiam was xddddddd A po za tym. Wedlug mnie jesli ktos jezdzi dieslem z turbo to powinien miec te min wiedzy co zrobic w razie rozbiegania silnika.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się