Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kręci nie odpala


Lokki007

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,
pojawił się u mnie następujący problem - po zgaszeniu silnika minęło około 6 godzin do jego ponownej próby odpalenia, silnik odpalił na 2 sekundy za pierwszym razem i zgasł - przydusił się. Następne próby nie dawały żadnego skutku. Rozrusznik kręci, paliwo do filtra dochodzi. Podłączyłem VAG'a który nie wykazał żadnych błędów. Zaznaczam, że przed pojawieniem się tego problemu nie było żadnych objawów - silnik palił od "strzała", moc super,zero kopcenia - silnik po remoncie około 15 tys. kilometrów temu.
Bardzo proszę o rady, nie jestem w stanie wymyślić co by to mogło być - pompa wtryskowa? czujnik położenia wałka rozrządu. Zastanawia mnie tylko dlaczego VAG nie pokazał żadnych błędów.
Liczę na Waszą pomoc.

Edytowane przez Lokki007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinnien wtedy pojawic sie blad o zablokowaniu sterownika przez immo. Poluzuj nakretki od przewodow wtryskowych przy wtryskach i niech ktos zakreci silnikiem. Jezeli nie bedzie zbierac sie ropa to oznacza ze pompa w ogole nie tloczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie, wizualnie wszystko wporządku, paliwa nigdy nie miej niż połowa baku.


Czy w tym silniku znajduje się pompka paliwa w baku?


Za Twoją radą Karolu odkręciłem jeden przewód doprowadzający paliwo od pompy, podłożyłem kawałek butelki i zakręciłem silnikiem, w butelce zebrała się ropa, także wygląda na to, że pompa podaje paliwo. Co mogę jeszcze sprawdzić? lub co jeszcze może być powodem tego, że auto nie odpala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potrzebujesz kogos do pomocy i poluzuj wszystkie 6 srub od wtryskow (nie musisz ich wykrecac calkowicie). Ropa musi sie zbierac na wszystkich cylindrach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jeżeli nie będzie się zbierać choć na jednym cylindrze to pompa do regenercji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego właśnie przerabiam ten sam problem taka sama sytuacja wypisz wymaluj u mnie zdiagnozowano to jako sterownik pompy wtryskowej droga rzecz.... jestem w holandii i mnie to wyjdzie około 500E ale sterownik był regenerowany w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie u mnie po odpowietrzeniu pompy silnik odpalił,ale z trudem. Cofało się paliwo. Wykręciłem pompę i oddałem do regeneracji - koszt regeneracji 300 zł (wymiana uszczelek). Auto po zamontowaniu działa dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz jeszcze bezpieczniki moze pompa paliwowa tzn elektryczna w zbiorniku nie chodzi chyba ze masz wiecej niz pol zbiornika to wtedy jak koledzy wyzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam teraz jednego z postów o choince ma desce rozdzielczej i się zastanawiam czy to nie jest przyczyną trafionego alternatora.

To że auto kręci nie znaczy że rozrusznik kręci z odpowiednią mocą i dlatego nie możesz go odpalić.

Każdy znas napewno spotkał się z autem.ktore nie odpalało lub paliło ciężko. Pierwsze co to paliwo itd.......a się okazało że rozrusznik nie domagał mimo że kręcił silnikiem. Ja osobiście bym się nad tym przychylił.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9.01.2017 at 11:16 AM, Frimuś said:

Tak czytam teraz jednego z postów o choince ma desce rozdzielczej i się zastanawiam czy to nie jest przyczyną trafionego alternatora.

To że auto kręci nie znaczy że rozrusznik kręci z odpowiednią mocą i dlatego nie możesz go odpalić.

Każdy znas napewno spotkał się z autem.ktore nie odpalało lub paliło ciężko. Pierwsze co to paliwo itd.......a się okazało że rozrusznik nie domagał mimo że kręcił silnikiem. Ja osobiście bym się nad tym przychylił.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Choinka na desce pojawiła się około miesiąc później od regeneracji pompy. Po regeneracji wszystko działało bez zarzutów. Odpalał bardzo ładnie nawet w największe mrozy. Możliwe, że już alternator szwankował, ale żadnych objawów nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...