hak64 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Już napisałem: wyślij opis i fotki uszkodzeń ubezpieczycielowi z żądaniem korekty wyceny.
strazak93 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Ja miałem podobną sytuację,z najechaniem na tył mojej A6,uszkodzenia na zewnątrz były podobne,niestety wzmocnienie zderzaka jest do wymiany i tak jak u kolegi czujniki parkowania nie działają,tyle że kwota jaką mi wyliczyli w kosztorysie jest sporo większa,jednak będę pisał odwołanie ,bo gośc który robił kosztorys przyznał mi zderzak nie pasujacy do mojego modelu(najtańszy),do tego nie uwzględnili padniętych czujników parkowania,jak i innych drobiazgów na które zwracałem uwagę rzeczoznawcy przy oględzinach.
michal008 Opublikowano 22 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2016 Wysłałem odwołanie, wszystko opisałem, podałem przykłady wyroków sądowych.... Dziś dostałem nowy kosztorys. Nie uwzględnili mojej sugestii co do roboczogodzin, nie uwzględnili poprawki na części oryginalne, oraz nie uwzględnili odwołania co do "współczynnik odchylenia" i podobnie jak we wcześniejszej wycenie wskazał go na poziomie 40%. Wygląda jednak że uwzględnili naprawy uszkodzeń uwidocznionych pod zderzakiem bo dokonali korekty wyceny z 728zł na 1179zł. Czy do już realna kwota? W załączeniu przesyłam uzasadnienie PZU.
hak64 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 1. Wycena szkody jest obowiązkiem ubezpieczyciela, a naprawa pojazdu nie wymaga udokumentowania poniesionego kosztu fakturami (orzecznictwo sądów), poszkodowany ma prawo bowiem nie naprawiać pojazdu lub sprzedać go w stanie uszkodzonym, a odszkodowanie i tak mu przysługuje. 2. Kalkulacja kosztów naprawy przy szkodach likwidowanych z OC pojazdu sprawcy nie może być wyliczona z amortyzacją (wytyczne KNF). Poszkodowany ma prawo domagać siię zastosowania części oryginalnych, jeśli pojazd jest w okresie gwarancji producenta, był dotychczas serwisowany, lub poszkodowany wykaże szczególny interes w zastosowaniu części oryginalnych. 3. Nie ma możliwośći przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego poprzez zastosowanie zamienników. To tylko wizualne odtworzenie estetyki pojazdu (orzecznictwo sądów). Użucie zamienników w naprawie powoduje, że poszkodowany może ponieść stratę przy ewentualnej odsprzedaży (zamienniki świadczą o kolizyjnej przeszłości pojazdu). Ponadto przy ewentualnej kolejnej szkodzie rzeczoznawca dokonujący oględzin zastosuje w kalkulacji kosztów naprawy zamienniki jeszcze gorszej jakości. 4. Nie ma obowiązku uzgadniania z ubezpieczycielem kosztu naprawy jeśli naprawa nie wykracza poza zakres prac określonych w kalkulacji szkody, koszt naprawy nie przekracza cen stosowanych przez ASO i nie przekracza wartości pojazdu przed szkodą.
michal008 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2016 dziękuje pięknie za rozwianie wątpliwosci
michałod Opublikowano 24 Stycznia 2017 Opublikowano 24 Stycznia 2017 I jak się skończył temat? Przygarnąłeś 1179 zł i naprawiłeś sam?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się