Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B5 1.9 TDI AFN] Ile pali na biegu jałowym?


Arek8888

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ostatnio w swoim A4 B5 AFN walczę z dosyć wysokim spalaniem. Czy ktoś wie może ile spala ten silnik na biegu jałowym zaraz po uruchomieniu na zimnym silniku w temperaturze otoczenia około minus 2 stopnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, a wiesz może jak na VAGu sprawdzić ile pali na godzinę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam, że na jałowym spala mi 0,4l/h latem. Zimą nie sprawdzałem, ale dla porównania załączam swoje raporty. Też chciałbym zejść niżej ze spalaniem

Wszędzie tam, gdzie dystans między tankowaniami to +/- 700 km to trasa Gdańsk-Łomża-Gdańsk z 2x odcinkiem S7 Gdańsk-Ostróda, czyli spalanie pozamiejskie (5,3-6,1). Z kolei +/- 350 to jazda mieszana (+/-70km w zabudowanym) (5,9-6,4). W spalaniu typowo miejskim (Gdańsk-Gdynia) wychodzi 7,1-7,7l/100km w okresie jesień-zima


#edit: dopiero teraz zauważyłem, że napisałeś dwa tematy, a ja chciałem ten post napisać w tym drugim

Edytowane przez Undisclosed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ostatnio w swoim A4 B5 AFN walczę z dosyć wysokim spalaniem.

A ile wynosi spalanie u Ciebie w cyklu miejskim/pozamiejskim?

Ja pamiętam, że na jałowym spala mi 0,4l/h latem. Zimą nie sprawdzałem, ale dla porównania załączam swoje raporty. Też chciałbym zejść niżej ze spalaniem

W swoim aucie nie mam wskazania spalania, wiec muszę mierzyć na tankowanie do pełna. Po trasie około 300 km w cyklu 30% miasto, 70% trasa wyliczyłem, że spalił mi 8 litrów. Widzę, że u Ciebie spalanie utrzymuje się w miarę w normie, ale u mnie to masakra jakaś. W mieście robię sporo porannych coldstartów i ruszam dopiero po 10-15 minutach postoju na zimnym silniku (czas na skrobanie szyb itd.), dlatego może te coldstarty tak podniosły to spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mam fisa, wszystkie raporty od października 2013 są oparte na metodzie do pierwszego odbicia bagnetu. Ale uparłem się i nie pominąłem ani litra od zakupu samochodu :D

Co do coldstartów to u mnie wygląda to identycznie, samochód w ciągu tygodnia stoi na osiedlowym parkingu, też odpalam go i oczyszczam szyby, lub czekam żeby para zeszła z szyb. W sierpniu 2015 ustawiałem kąt wtrysku przy wymianie szklanek, bo poszukiwałem przyczyny głośnej pracy silnika. Praca powróciła do prawidłowego brzmienia, ale jak widać spalanie się nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę Ci takiej ewidencji :) chociaż nie wiem czy chciałbym wiedzieć ile kasy poszło przez te lata na samo paliwo :D A mógłbyś napisać jaki miałeś ustawiony kąt wtrysku przed zmianą szklanek? Bo ja mam około 70 czyli przyspieszony, ale mechanik powiedział, że to może ktoś umyślnie ustawił jeśli pompa nie wyrabia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę Ci takiej ewidencji :) chociaż nie wiem czy chciałbym wiedzieć ile kasy poszło przez te lata na samo paliwo :D

Mam jeszcze druga ewidencję w excelu ile przez te lata odrobiłem z blablacaru przez 257 kursów :D Można powiedzieć, że wszystkie naprawy i koszty eksploatacyjne poza paliwem pokrywam ja, a paliwo z prawie 59 tys km się zwróciło w 97,4%

Zazdroszczę Ci takiej ewidencji :) chociaż nie wiem czy chciałbym wiedzieć ile kasy poszło przez te lata na samo paliwo :D A mógłbyś napisać jaki miałeś ustawiony kąt wtrysku przed zmianą szklanek? Bo ja mam około 70 czyli przyspieszony, ale mechanik powiedział, że to może ktoś umyślnie ustawił jeśli pompa nie wyrabia.

Niestety nie pamiętam

Edytowane przez Undisclosed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę Ci takiej ewidencji :) chociaż nie wiem czy chciałbym wiedzieć ile kasy poszło przez te lata na samo paliwo :D

Mam jeszcze druga ewidencję w excelu ile przez te lata odrobiłem z blablacaru przez 257 kursów :D Można powiedzieć, że wszystkie naprawy i koszty eksploatacyjne poza paliwem pokrywam ja, a paliwo z prawie 59 tys km się zwróciło w 97,4%

Zazdroszczę Ci takiej ewidencji :) chociaż nie wiem czy chciałbym wiedzieć ile kasy poszło przez te lata na samo paliwo :D A mógłbyś napisać jaki miałeś ustawiony kąt wtrysku przed zmianą szklanek? Bo ja mam około 70 czyli przyspieszony, ale mechanik powiedział, że to może ktoś umyślnie ustawił jeśli pompa nie wyrabia.

Niestety nie pamiętam

No to prawie darmowa jazda :) takie oszczędności można zainwestować w ulepszanie swojej niuni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie wg instrukcji do 1.9 tdi (różnych) na jałowym to 0,4-0,8 l/h, jednak wydaje mi się, że dotyczy nagrzanego wozu, a różnice wynikają z dołączonych obciążeń, np: klima, radio, grzanie ...

Na zimy wóz ma inną dawkę paliwa (większą) zatem:


mieście robię sporo porannych coldstartów i ruszam dopiero po 10-15 minutach postoju na zimnym silniku (czas na skrobanie szyb itd.), dlatego może te coldstarty tak podniosły to spalanie

nie ma się co dziwić.

spróbuj zainwestować w preparaty, które ograniczą "grzanie" na jałowym, np:

pol_pl_K2-Alaska-odmrazacz-do-szyb-atomi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj zainwestować w preparaty, które ograniczą "grzanie" na jałowym, np:

pol_pl_K2-Alaska-odmrazacz-do-szyb-atomi

Mam ten specyfik, jednak w porównaniu do najtańszego odmrażacza jaki kupiłem w styczniu 2015 w Castoramie za 7zł wypada słabo. Tego jednak już nie mogę znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mam ten specyfik, jednak w porównaniu do najtańszego odmrażacza jaki kupiłem w styczniu 2015 w Castoramie za 7zł wypada słabo. Tego jednak już nie mogę znaleźć.

tego akurat nie używałem, rzuciłem jako przykład. Tak czy siak preparaty tego typu oszczędzają czas i pieniądze, a kosztują grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem odmrażacza, właśnie K2, ale zrezygnowałem bo po zastosowaniu robi się na szybie coś na wzór mrożonej kaszy, która później zalega na podszybiu. Wolę delikatnie skrobać szyby skrobaczką i od razu usunąć taki suchy lód na ziemię. Ale głównie robię taki dłuższy coldstart dlatego, że do pracy mam tylko 10 km i jeśli ruszę od razu po uruchomieniu silnika to nawet się nie zagrzeje, a jak zrobię 10-15 minutowy postój przed ruszeniem, to już po 2 km mam 90 stopni na zegarach i wówczas nie jeżdżę niedogrzanym silnikiem. Wiem na 100%, że to w efekcie da podwyższone spalanie, ale próbuję oszacować o ile to zwiększa. Dzisiaj po pracy podpiąłem się pod VAGa i na gorącym silniku w kanale 15 na biegu jałowym pokazało zużycie paliwa 0,00 l/h. Jak dodałem trochę gazu (1000 obrotów) to pokazało 0,39 l/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...