Skocz do zawartości
IGNOROWANY

zamiary na tuning. AFN.


Raresz Fochatek

Rekomendowane odpowiedzi

Tutaj dopiero wesz napisał bardzo ważną rzecz, przed tuningiem auto musi być w idealnej kondycji, wszystko musi być git, sprawna przepływka, wtryski, turbo, szczelny dolot sprawne czujniki, hamulce i zawiecha. Nawet logów nie zrobisz jak bedzie cie rzucać po całej drodze bo sie zabijesz. Pierwsze co jak masz muła na poczatku a potem auto jedzie to sprawdz podcisnienia i szczelnosc dolotu oraz "skok" gruszki. Nikt uczciwy ci ni zrobi programu na niesprawnym aucie a jakies gotowce za 300zl sobie daruj. cokolwiek ponad wirusa licz sie z tym ze sprzęgło nie wytrzyma. Swoja droga to ta konsumpcja oleju jest zbyt duża na ten silnik, ja nie dolewam nic, tylko przy wymianie na max i po 10k nie zdąży zejść do minimum a nalotu mam 410k licznikowe (nikt nie zna prawdy) , w moich rekach od 80k. Zacznij od wymiany separatora oleju tego na pokrywie zaworów bo jest tani. Fajnie by było gdybyś wiedział jaka ma kompresje twoja bestia. Początkowo byłem tak samo napalony jak ty na wszystko i wszystko chciałem wiedzieć, ale tuner sprowadził mnie na ziemie. Jeszcze nie raz bedziesz w nocy zastanawiał sie co jeszcze ci potrzebne, i co mozesz w setupie zmienic.

Więc może zanim sie rozpedzisz to zrob sobie porządek z autem i odzywskaj ta moc która gdzieś zniknęła. I znajdz jakiegos uczciwego tunera co porobi ci logi i jak bedzie wszystko ok to bedziesz mial program na jakies 140/300. Później wymien sprzęgło i dalej kompletuj graty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz przeczytalem ostatnia odpowiedz dlatego pisze po tak dlugim czasie tzn to ze nic do tej pory nie pisalem nie znaczy ze pomysl umarl po prostu dojrzalem minimalnie do tego zeby nie pytac sie o kazda bzdure tylko pierwsze co to poczytac o tym wiec pewnie jak na czyms naprawde utkne to bede pytal. a co do tematu to tak najpierw odzyskuje serie sprzeglo i dwumas juz w domu tylko musze wyslac do obicia tarcze potem uklad napedu i sterowanie potem hamulce no i gdzies po drodze pompa wody. nad reszta bede myslal jak zrobie pierw tamto :) no ale wkazdym bardz razie zaczynam od doprowadzenia go do stanu w jakim powinien byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wesz82 napisał:

Tez jestem ciekaw:wink:

Same :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 marca mi skonfiskowala samochod policja w holandi :/ w domu juz czeka na mnie od miesiaca nowy dwumas i sprzeglo obite kevlarem. jak narazie nie moge odzyskac auta ale pracuje nad tym dlatego nawet nie wchodzilem na forum prawie wogole.

P.S. dobra rada lepiej nie wjezdzajcie do nl bez przerejestrowanego auta bo potem kapa. podobno od lutego zaostrzyli przepisy.

Edytowane przez Raresz Fochatek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie nic nie zrobilem oprocz tego ze jak kupilem auto to go nie przerejestrowalem na siebie bo po chwili wyjezdzalem do nl to mi sie nie chcialo jeszcze czekac na twardy dowod a wyjechalem na spontana bez nagranej chaty ani roboty wiec nie wiedzialem co sie ze mna bedzie dzialo w. iec nawet nie myslalem pod katem zeby przerejestrowac je zdalnie przez pelnomocnictwo. no ale w kazdym badz razie wogole tymbardziej nie zakladalem ze z takiego powodu moga mi zabrac auto. no i teraz zaczynaja sie schodzy bo psy mowia ze nie wydadza auta poki nie przyjde z dowodem rejestracyjnym z wpisanym moim nazwiskiem (dodam tez ze zabrali blachy i zniszczyli). W nl go nie zarejestruje bo trzeba "przyprowadzic" auto na badanie techniczne tak jak w polsce no a przeglad mi wygasl miesiac przed skonfiskowaniem auta wiec takze nie zarejestruje w Polsce bo nie ma przegladu a nie zrobie przegladu bo auto stoi na parkingu policyjnym. Oczywiscie nie odpuscilem fury jak narazie czekam na odzew ze starostwa.

P.S. zlapali mnie tez 3 tygodnie wczesniej czy miesiac ale sciemnilem im ze nie wiem o co moze chodzic i poprosze ojca zeby szedl sie dowiedziec do urzedu. oczywiscie wiedzialem o co chodzi ale psiarscy mowili ze "pisze tylko ze cos sie nie zgadza z tablicami rejestracyjnymi" ale nie wiedzieli co dokladnie. Jak mnie zatrzymali wzieli mi od razu kluczyki i nie chcieli z auta wypuscic sprawdzali vin czy fura nie jest kradziona. dopiero po miesiacu wracalem autostrada i zajechaly tajniaki przede mnie i wyswietlilo napis zeby za nimi jechac zjechalem a chlop do mnie mowi ze auto jest nieprzerejestrowane i ze musza skonfiskowac. To byla policja autostradowa(to jest inna policja niz zwykle psiarskie wogole wszyscy policjanci tutaj to kretyni i idioci ale oszczedze wam opowiesci z biurokratycznej strony tej sprawy) no i oni juz wiedzieli dokladnie kiedy auto bylo sprzedane i od kiedy jest nieprzerejestrowane czyli mieli pelne dane co do auta. kumpel byl u tlumacza w Polsce to babka mu mowi ze ma teraz wlasnie duzo takich spraw do tlumaczenia bo od lutego podobno weszly jakies nowe przepisy co do tego(odnosnie aut firmowych czyli ze autem jedzie ktos inny niz wlasciciel).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...