Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Olej, płukanie


A4CCH

Rekomendowane odpowiedzi

No 350zl trzeba dac a czasem i wiecej np jak bedzie ukrecony imbus ukryty w zamachu. Zrzucenie miski to bite 4-6h roboty z montażem juz chyba skrzynie sie latwiej zrzuca w 1.8.

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TomOskroba napisał:

ile ?

zgadza się, dlatego jeżeli ma się możliwość i jakieś pojęcie to się robi samemu, po to jest forum, żeby się wszystkiego dowiedzieć :drinks:

Też wiele rzeczy robię samemu w domu, no ale takich manewrów nie robiłem z unoszeniem silnika :) Oj dokładnie nie pamiętam coś chyba blisko 300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za czyszczenie smoka i miski plus uszczelka nowa pod miske 360zl ja wiem ze ni wyczyścił bo robił mi to mojego brata tesciu w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj u mojego mechanika podpytałem o płukankę :) I wtedy co mi michę uszczelniał, mówił że jak ją ściąga to zawsze ją czyści, pytałem o smoka, mówił że również zawsze sprawdza i jakby coś było nie tak to by o tym powiadomił, a wtedy nic nie mówił. Pytałem również o nagary, mówił że w moim przypadku powinienem być spokojny. Raz tylko spotkał w swojej karierze Audi z zapchanym smokiem, nie mówił że od płukanki, ogólnikowo, była to 1.8T, ale mówił że one coś tam maja licho rozwiązane i często się zapycha. No a co do reszty potwierdził wasze zdanie, ogólnie polecał wypłukanie. Mówił też o rozszczelnieniu że jak ewentualnie by miało coś wypłukać to nawet dobrze, bo nie wiadomo kiedy to puści samo. O przejściu na 5W40 też pozytywnie.

Edytowane przez A4CCH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują by użyć płukanki przy wymianie oleju :P

Tak na serio to fajnie, że wśród nas forumowiczów są tacy Właściciele, którym zależy by ich auto pracowało jak należy :thumbup:, a przy potencjalnej sprzedaży auta nie było wstydu:drinks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać kto pracuje nad tym, żeby auto było zadbane. ja osobiście zawsze mam gdzieś z tyłu głowy jak coś nie pracuje poprawnie ;)

jeżeli chodzi o płukankę to uważam że ok, ale po kupnie auta, bo nie wiadomo co lane było wcześniej, a później to raz na 3-4 zalania. tak myślę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, TomOskroba napisał:

widać kto pracuje nad tym, żeby auto było zadbane. ja osobiście zawsze mam gdzieś z tyłu głowy jak coś nie pracuje poprawnie ;)

jeżeli chodzi o płukankę to uważam że ok, ale po kupnie auta, bo nie wiadomo co lane było wcześniej, a później to raz na 3-4 zalania. tak myślę ;)

Nie no też nie zamierzam płukać co wymianę :) Ale przy tej pewnie się pokuszę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście każdy robi według własnego uznania (ja bywam nadgorliwy :P).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, 54321 napisał:

Oczywiście każdy robi według własnego uznania (ja bywam nadgorliwy :P).

Nadgorliwość czasem jest droga, niedawno się przekonałem, no ale co porobione to porobione :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam taki problem kupiłem auto i przy kupnie pięknie chodziło nic się nie działo. Aż do wymiany oleju na lm 5w-40. Z silnika zaczęły dobiegać odgłos stuków ale nie z napinacza tylko tk jak by którejś szklanki. Po odkręceniu korka oleju i dokładnym przyjrzeniu się na wałku widać nagar. I co teraz robić?? Czy płukać olejem czy lać płukankę i od razu zrzucać miskę?Dodam że napinacza na zimnym nie hałasuje. Olej wymieniony 50 km temu. Ciśnienie mierzyłem na rozgrzanym to tak przy 2000 tyś obr. Wychodzi jakieś 2.7 a przy 3500 wychodzi 3.30.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej zalałeś dobry ale to może oznaczać tylko jedno ze do oleju który był w silniku dodano coś wyciszającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale np. jakiś moto doktor. Jaki był olej ten z silnika nie wydawał ci się gęsty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...