Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] Bulgotanie w nagrzewnicy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam u mnie jet taki przypadek ze słychać Bulgotanie jak by w nagrzewnicy i to słychać w środku w aucie wystarczy dodać trochę gazu na postoju nie rozumie trochę tego ogrzewanie działa termostat nowy fabryka oczywiście płyn także nowy odpowietrzałem parę razy i nadal to samo wiec jak by nagrzewnica była zapowietrzona to by chyba nie było ogrzewania tak mi się wydaje wie ktoś co to może być??????????????

Opublikowano

zazwyczaj bulgocze w nagrzewnicy jak jest nieodpowietrzony uklad lub jak zagotujesz silnik... :cool1:

proponuje sie przejechac kilka kilometrow na rozgrzanym silniku moze wtedy sie dokladnie odpowietrzy...

Opublikowano

na pewno nie przegrzany bo to bulgocze zaraz po odpaleniu jak jest zimny w sumie później na ciepłym to samo wiem ze bulgocze na zapowietrzonym tylko jak jest zapowietrzony to chyba ogrzewanie nie działa a u mnie działa wiec nie wiadomo czemu się tak dzieje

Opublikowano

moze masz jeszcze jakies powietrze w nagrzewnicy i dlatego bulgocze... czasem zeby dobrze odpowietrzyc uklad trzeba przytrzymac dluzej na wyzszych obrotach albo zrobic runde kilka km...

Opublikowano

tez tak robiłem za grzałem go do 88 stopni bo wtedy obieg otwarty i korek odkręcam i trzymam go na obrotach z 5 min przejechałem później około 7 km i powtarzam procedurę i nic nie pomaga bulgocze nadal wężem z nagrzewnicy tez próbowałem i nic czarna magia chyba

Opublikowano

nie odkreca sie korka przy odpowietrzaniu :cool1: wlewasz plynu do poziomu max, rozgrzewasz silnik, jak osiagnie 90st na zegarze wlaczasz ogrzewanie na maksa i wtedy na wyzszych obrotach trzymasz kilka minut...

Opublikowano

aha to nie rozumie to jak się to odpowietrzy jak korek będzie zakręcony ??? czyli mówisz żeby zagrzać do 90 załaczyć ogrzewanie i korka nie odkręcać ? cały czas tak robiłem tylko ze zawsze odkręciłem korek uszło ciśnienie i wtedy go przytrzymałem na obrotach a ogrzewanie mam załączone na HI i wentylator na jedną kreskę

Opublikowano

Bawiłem się dziś z odpowietrzaniem i nadal to samo ciepło leci ale i nadal bulgocze nigdzie nie cieknie płyn nawet się nie poci nagrzewnica raczej tez szczelna bo w środku w samochodzie płynu nie ma dywaniki suche wiec nie wiem nadal dlaczego się tak dzieje :kwasny: nie wiem jeszcze czy ma znaczenie jak jest ustawiony nawiew bo zawsze mam na automat przy odpowietrzaniu

Opublikowano

Wstrzymywałem swoje pesymistyczne wizje ale przyjmując hipotezę, że układ został prawidłowo odpowietrzony - chyba pora zwrócić uwagę na uszczelkę głowicy :thumbdown: ... .

Jeżeli mój pesymizm znajdzie potwierdzenie w faktach (oby nie !!!) - raczej nie zwlekaj z naprawą, bo powstaną kolejne zagrożenia - np. dla turbawki ... .

:hi:

Opublikowano

Wstrzymywałem swoje pesymistyczne wizje ale przyjmując hipotezę, że układ został prawidłowo odpowietrzony - chyba pora zwrócić uwagę na uszczelkę głowicy :thumbdown: ... .

jest to prawdopodobne... niech kolega podjedzie do dobrego mecha i sprawdzi płyn na zawartość CO2

ale... ja w swoim 1Z miałem ten sam przypadek[bulgotanie na postoju] i dodatkowo olej w zbiorniku wyrównawczym- pomogła

wymiana chłodniczki oleju :wink4: też o mały włos nie skończyło się na zdjęciu głowicy.

Pozdrawiam

Opublikowano

uszczelka jest nowa wszystko jest nowe łącznie ze zbiorniczkiem ten silnik ma 1500 km od remontu zrobione w zbiorniczku nie ma oleju nic nie śmierdzi spalinami płyn wiec nie wiem już sam [br]Dopisany: 04 Styczeń 2009, 21:40_________________________________________________a może to się dziać przez to ze mam wyciągniętą sprężarkę klimy ?????? bo i tak jest nie sprawna wiec po remoncie nawet jej nie zakładałem tylko przewody wszystko zaślepiłem odpowiednio żeby syf do nich nie naleciał może to coś z tym ma wspólnego ???????

Opublikowano

uszczelka jest nowa wszystko jest nowe łącznie ze zbiorniczkiem ten silnik ma 1500 km od remontu zrobione w zbiorniczku nie ma oleju nic nie śmierdzi spalinami płyn wiec nie wiem już sam [br]Dopisany: 04 Styczeń 2009, 21:40_________________________________________________a może to się dziać przez to ze mam wyciągniętą sprężarkę klimy ?????? bo i tak jest nie sprawna wiec po remoncie nawet jej nie zakładałem tylko przewody wszystko zaślepiłem odpowiednio żeby syf do nich nie naleciał może to coś z tym ma wspólnego ???????

U siebie nie mam klimy i mam to samo, wycieków nie widzę, oleju w zbiorniczku również więc się nie przejmuję.
Opublikowano

ja na razie obserwuję co czy coś się będzie z tym działo bo nic innego już nie zostało :kwasny: a u ciebie to słychać już od dawna ?????

Opublikowano

uszczela głowicy zaczyna robic padake tez mi bulkotalo bulkotalo i po półtora roku !!! wykipialo zrob jak najszybciej bo jak walnie na trasie to laweta ew katowanie silnika w lato ujdzie w zime kicha (to ze ma 1500 km to nie znaczy ze nie padnie masz wzery na glowicy zle splanowna zle blok splanowany wrescie lipna zdarza sie)

Opublikowano

Wstrzymywałem swoje pesymistyczne wizje ale przyjmując hipotezę, że układ został prawidłowo odpowietrzony - chyba pora zwrócić uwagę na uszczelkę głowicy :thumbdown: ... .

Jeżeli mój pesymizm znajdzie potwierdzenie w faktach (oby nie !!!) - raczej nie zwlekaj z naprawą, bo powstaną kolejne zagrożenia - np. dla turbawki ... .

:hi:

Witam. Mam pytanie:

jak poznać że może to być wina uszczelki pod głowicą?? w zbiorniczku z płynem będzie olej?? :mysli:

Opublikowano

niekoniecznie... uszczelka moze miec przedmuchy jedynie do ukladu chlodzenia wtedy bedzie caly czas pompowac cisnienie... co prawda ja spotkalem taki przypadek ze nic mi nie bulgotalo a jedynie mialem za duze cisnienie w ukladzie chlodzenia... olej w wodzie lub odwrotnie to typowy objaw przedmuchanej uszczelki ale wyrzucajacy plyn ze zbiorniczka moze tez byc objawem nie odpowietrzenia ukladu chlodzenia... wtedy powietrze sie w nim znajdujace gwaltownie sie rozpreza po odkreceniu korka i kipi plyn...

jesli padla uszczelka i wali cisnienie to najlepiej sprawdzic opary ze zbiorniczka na zawartosc CO2 :good:

Opublikowano

witam.

c\ytam ten temat od początku bo mam takie same objawy.bulgocze w nagrzewnicy od czasu gdy wymieniłem płyn w układzie chłodzenia.wymieniłem termostat na oryginalny,próbowałem odpowietrzyc układ.nic nie daje dzis sprawdzali uszczelke pod głowica i stwierdzili że to nie uszczelka.brak duzego cisnienia w układzie,ogrzewanie działa.co to może byc jak posprawdzać co jest nie tak ?

Opublikowano

Może troszkę inne auto ale ja miałem też bulgotanie . Słyszałem je po zgaszeniu silnika i uciekała mi woda i nie bylo widać gdzie i niestety była to uszczelka . Woda uciekała mi przez zbiorniczek wyrównawczy . Sprawdź czy węże do chłodnicy na ciepłym silniku nie są twarde jak są może być to ta sama przyczyna a to wiąże się z niezbyt miłym wydatkiem ...

Opublikowano

dzięki kolego za odpowiedź ale właśnie węże mam miękkie .:embarrassed: [br]Dopisany: 08 Styczeń 2009, 20:26_________________________________________________byłem w ASO i powiedzieli że to normalne że bulgocze w nagrzewnicy.co wy na to koledzy ?

może napiszcie co w sprawie waszych samochodów z tym samym problemem,czy juz to naprawiliście? :hi:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...