Jose Jalapeno Opublikowano 5 Stycznia 2009 Opublikowano 5 Stycznia 2009 Oto mój samochodzik. Audi A4 Avant w klasycznej wersji z sympatyczną V6 na pokładzie. Zakupiony w maju zeszłego roku przy przebiegu 197k. Generalny porządek z elementami eksplotacyjnymi (łaczniki, stabilizatorów, końcówki drążków, wiskoza, kompletne amorki, płyny, filtry, VAG itd. itp). Dzisiaj 206k i żadnych uwag. Wyposażenie jak dla mnie wystarczające: 4 poduszki, 4 el. szyby, el. lusterka z podgrzewaniem (lewe dzielone), dzielona kanapa, klimatronik, ABS i coś tam jeszcze ale zapomniałem nazwy. Tutaj na felgach 15 cali które zostały zregenerowane i "dochodzą" kresu jako zimówki. Tapicerka jest SZARA a nie błękitna (zdjęcia robione telefonem w średnią pogodę i szybki podbarwiły na zielono). Nie chciałem drewna, ale mam i chyba się z tym pogodzę. Planowane tylko delikatne zmiany. Leflektory łączone (prawdopodobnie FK), felgi 17 cali i białe kierunki boczne. Możliwe przyciemnienie szyb poza przednimi bocznymi ze względów raczej praktycznych. Jeździ się r e w e l a c y j n i e. Moc dostępna już od dość niskich zakresów, zapewniony komfort przyspieszenia na każdym biegu w dowolnych zakresach obrotu (żadnych tam turbodziur). Koszt części zamiennych (mimo, że używam tylko org oraz innych z najwyższej półki (np. Lemforder) mile mnie zaskoczył po przesiadcze z Hondy. Spalanie - cykl mieszany około 11l (w lato na letnich oponach) i około 13l teraz na zimówkach przy niskich temp. Ogólnie po przejechaniu 8 tysi jestem
slawek k Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 No super. Widac ze zadbane autko Ja bym zmienil kierownice na 3 ramienna jeszcze. Tylko zadziwiajaco niskie spalanie masz 11 w cyklu mieszanym to bardzo malo jak na V6. Moja na bezynie podobnie pali. Moze cos mam nie tak . Bejwa a Tobie ila pali??
Jose Jalapeno Opublikowano 6 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2009 Nie mam komputera, więc spalanie jest obarczone granicą błędu. Zbiornik ma 60 litrów a tankuję zawsze po zapaleniu nieszczęsnej pomarańczowej lampki. Między tankowaniem w lato przejeżdżałem około 550 kilometrów z czego max. 200 poza miastem. Mieszkam w Warszawie więc korki nie są mi obce (że tak delikatnie powiem ). Dzisiaj maksymalnie jestem w stanie przejechać 480 - 500 km od tankowania do tankowania. Nie sądzę żeby granica błędu w takiej manualnej kontroli wyniosła więcej niż 1l na 100 przejechanych km. Tutaj opinie innych użytkowników tych aut: http://www.autocentrum.pl/?FF=307&makeid=1&modelid=27&genid=1732696029&filtr=1&engineid=6163&yearfrom=1998&yearto=1999&trybopinii=1 Tyle, że o spalanie tu nie chodzi. Zawsze chciałem komfortu jazdy a spalanie w momencie kiedy się robi około 10 - 15 tys. km rocznie nie jest najważniejsze. slawek k - własnie, zapomniałem napisać że kierownica trzyramienna byłaby lepsza i jak tanio znajdę jakąś ze sprawną poduchą i też obszytą skórą to się zastanowię nad zmianą.
bejwa Opublikowano 6 Stycznia 2009 Opublikowano 6 Stycznia 2009 sławek k -moja na krótkich dystansach w miescie i jeszcze jak jest mróz to 12 leciutko połyka a ze lubie przycisnąć to tak wychodzi :>
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się