[B6 AVF/AWX] Problem z odpalaniem.

[morgoth18]

Witam,

pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość  znalazłem podobne przypadki na forum do mojego ale żaden do końca nie pasuje więc postanowiłem zapytać, może jakaś mądra głowa pomoże. Auto a4 b6 avant z 2002r. diesel jakiś czas temu przeze mnie kupione. Generalnie działa bez zarzutu, z tym że dziś rano wsiadłem do auta na pewniaka (stało 2 dni) normalnie otworzyłem centralny z pilota, po przekręceniu kluczyków w stacyjce lampki normalnie się zapaliły i zgasły wszystkie oprócz akumulatora i ręcznego, ekranik od FIS się jednak nie zapalił wcale - przekręciłem kluczyk dalej żeby zapalić auto i zero reakcji - usłyszałem tylko "pyknięcie" ale nawet nie zakaszlał. Kontrolka od ręcznego zaczęła mrygać, wskazówki liczników drgały. Kilka prób i nic. Dzwonie do szwagra mechanika i on mówi żeby odłączyć na kilka chwil kleme i potem spróbować - tak też zrobiłem ale efekt był taki że już nawet zamek centralny nie reagował. 

Zadzwoniłem po taksówkę, auto z kabli odpałiło, więc podjechałem do mechanika niedaleko. Podpiął akumulator pod jakieś magiczne urządzenie i mówi, że akumulator jest wporządku - wynik mi pokazał sprawność 82%, poziom naładowania 75%. Mechanik powiedział, że może gdzieś prąd ucieka, więc jestem umówiony do fachowca w przyszłym tygodniu. Generalnie po całej akcji byłem już na zakupach, więc kilka razy auto odpaliłem i zgasiłem - pali i pracuje bez zarzutu. Podobną sytuację miałem w zimę ale wtedy było mega zimno i samochód trochę stał więc pomyślałem że po prostu aku się rozładował i nie wiem czy słusznie. 

Być może ktoś miał podobną sytuację, potrafi pomóc? Będę wdzięczny. Proszę o podpowiedzi dla laika bo się wogóle nie znam na samochodach 

Pewnie nie ma to żadnego znaczenia ale tak myślę że może np radio robi zwarcie? (audi concert z systemem bose) Zauważyłem i w zimę i teraz, że przestał mi działać w radiu potencjometr po czym wystąpiła opisywana sytuacja - następnie potencjometr działa normalnie. Przypadek? no może. Dodatkowe info - czasami nie działa otwieranie centralnego z pilota ale po chwili jest ok. Po opisanej sytuacji przez dłuższą chwilę paliła się pomarańczowa lampka od ESP. Więcej nic mi do głowy nie przychodzi.

 

Edytowane 6 Maja 2017 przez morgoth18

[majkel_majki]

Jeżeli akumulator jest sprawny (a wyglądana to, że jest) to znaczy, że masz upływność prądu w aucie i wtedy 2 dni wystarczą na wyładowanie aku do zera. Poszukaj na forum, jest sporo napisane na temat rozładowywania akumulatora, przeważnie winna jest nie usypiająca się po zamknięciu auta sieć CAN i pobór prądu w stanie spoczynku może sięgać dobrych kilku amperów. Na marginesie, rada szwagra była do bani, dobrze, że nie uwaliłeś np. ECU, one są czułe na takie zabawy bez prądu.

Edytowane 6 Maja 2017 przez majkel_majki

[michcio1985]

Typowe objawy słabego akumulatora. Inne kwestia czy tylko akumulator czy coś żre prąd . ESP zawsze się zapali przy słabym aku.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Pomoklo]

Miałem raz podobną sytuację, okazało się, ze miałem poluzowaną klemę 

[morgoth18]

Dzięki wielkie za odpowiedzi.  Faktycznie wszystko wskazuje na problemy z prądem, tylko zastanawia mnie jedna rzecz. Akumulator był wczoraj na kablu chwilę - tylko tyle żeby odpalić. Potem go nie ładowałem i zrobiłem krótką trasę po mieście więc raczej nie miał szans się naładować w trakcie jazdy. Mimo to teraz auto pali na dotyk - również dziś, po 24 godzinach postoju. Czy to nie jest dziwne?

Możliwa jest taka sytuacja, że np. zawiesiły się szczotki w rozruszniku dlatego auto nic gadało a ja rozładowałem aku próbując kilka razy odpalić, po czym szczotki odwiesiły się jak odpalałem z kabli i dlatego teraz wszystko działa sprawnie? - sorry jeśli bzdurę napisałem

Aha - klemy nie były obluzowane i nie są.

Edit: auto było u elektryka, aku wporządku, lewego poboru nie ma  Jakieś pomysły?

Edytowane 8 Maja 2017 przez morgoth18

[HQ-Automotive]

Jeżeli to nie jest kwestia słabego akumlatora, poluzowanych klem- co zresztą sam sprawdzałeś, to koniecznie zbadaj o kondycję rozrusznika, szczotek czy przypadkiem nie są wytarte, a druga sprawa to bezpieczniki. Nie wykluczam iż jeden jest przepalony lub poluzowany i dlatego występują takie problemy podczas odpalania.

[Askeladden]

Obstawiam poluzowane polaczenie przewodu masy.

[michcio1985]

Kiedyś w ajm szukałem przyczyn słabego odpalania. Rozrusznik porządnie umylem i nasmarowalem,oraz papierki em wypolerowalem komentator, kręcił potem jak opetany.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[morgoth18]

I znowu dzięki za odpowiedzi. Auto narazie bezproblemowo działa. W najbliższym czasie będę sprawdzał rozrusznik i dam znać co i jak.

Temat nadaje się do odświeżenia.  Rozrusznik sprawdzony.  Nie był zły ale wymieniłem. Auto było u elektryka - wszystko ok - u mechanika - wszystko ok. W zeszłym tygodniu znów przestał działać potencjometr - i znów sytuacja taka sama. Auto postało 1 dzień i nie jest w stanie odpalić, lampki się zapalają i gasną ale wskazówki drgają a auto wcale nie reaguje na próbę odpalenia. Czy ktoś jest w stanie pomóc?

Edytowane 10 Września 2017 przez morgoth18