Come back 2,6 V6

[kubastomus]

A ja zakładam powrót perełki, było nieco usterek i kłopotów, trochę postała, ale dostała nowy sterownik skrzyni, tarcze, :-( niestety zbitą boczną szybę przez wrednego człeka, dostała lekkie pranie tapicerki i odświeżenie wnętrza oraz odświeżenie niezbyt mocno (by nie przedobrzyć) lakieru. Niebawem rozrząd, osprzęt, pompa wody, dopieszczenie pracy silnika, zaplonów, przekladnia kierownicza. I jeszcze będą za jakiś czas prace wizualne jak bo zderzak miał delikatną przygodę, podmiana prawego, bo ktoś kiedyś polakierował, ale niestety powłoka antykorozyjna widać już sobie nie radzi, coś dalej też z pewnością się znajdzie. Poki co niebawem dodam jakieś skromne fotki [emoji6]

[kubastomus]

Z pokrywą bagażnika też coś się zmieni, na pewno na etap przejściowy hologramy zamiast napisu

[majkel20]

Drzwi kierowcy też ktoś malował już

[kubastomus]

Widać lekką różnicę, też mnie to zastanawia, bo nie zawsze jest to widoczne i zależy pod jakim kątem stoi, jeśli nie były przekładane.

[kubastomus]

I jest hologram na etap przejściowy ;P

[kubastomus]

I jest nowa złota krew ;-)

[enczu]

Kiepski wybór

[kubastomus]

Rozważania były nad EDGE, ale zastanawiam się jeszcze nad daniem ceramizera, pomimo iż brak ubytków i ostatnia weryfikacja stopni sprężania wykazała 12. Jednak myślę nad zastosowaniem, czegoś ponad olej, więc wybór pozostał na magnatecu ;-) chyba, że ktoś coś poleca :-)

[kubastomus]

Kiepski wybór [emoji4]

Zawsze można dać ponownie filtr i zrobić czystkę zmieniając na coś innego, ale zobaczymy co przyniosą obecne zabiegi. Póki co bezproblemowo ;-) Myślę, że i tak kolejna wymiana będzie po bardziej 10 tyś, niż zalecanych 15, by nieco spróbować oczyścić silnik. Poprzedni przebieg nieco bardziej przekroczył ;-) choć z zużyciem kłopotów nigdy nie było.

[DaveLove]

Ręka pasjonata i będzie perełka . Ceramizer polecam od LM. Z Castrola w przyszłości bym raczej rezygnował.

[kubastomus]

Swoją drogą to w zasadzie biega już "new" pełen kpl. rozrządu z pompą, oraz doszła także chłodnica, bo wcześniejsza cały czas przeciekała, grzechem byłoby teraz to odpuścić. Efekt ogólny końcowy ok, jednak jakaś wcześniejsza rolka, bądź napinacz dawał niepotrzebne decybele ;-) jak i termostat poprawił osiąganie temperatury. Tak więc z inwencji w motor, to jeszcze 1 priorytet, gdzieś uciekajace prawdopodobnie zasilanie na jednym z wtrysków, co powoduje irytującą niestabilną pracę. Natomiast stopnie sprężania, świece i iskry z cewek mają się w bez zastrzeżeń. Trochę poszukiwań i temat do ogarnięcia, jak usłyszałem z zapewnień ;-)

[kubastomus]

Przykład, jak to czasem warto samemu poczciwie sprawdzić stan techniczny, zamiast ufać warsztatom w ciemno ;-) Od jakichś 2 tygodni układ wydechowy był głośniejszy, usłyszałem opinię, że to najprawdopodobniej tłumik środkowy, natomiast osobiste oględziny ukazały luźną obejmę na łączeniu rur przed katalizatorem. Stare się rozleciały od starości, natomiast tłumniki wcale się tak źle nie mają i powinny wytrwać jeszcze spokojnie 2 sezony, chyba że wleci jakiś "power sport" :-P Wymiana śrub, przykręcone jak należy i znów można się cieszyć naturalnym dźwiękiem ;-)[emoji6]

[kubastomus]

Weekendowa alternatywa na konserwację i z góry mogę polecić produkt, jeśli chodzi o odświeżenie i połysk dla tapicerki skórzanej, z czyszczeniem może trzeba mieć trochę więcej cierpliwości i ponawiać, ale efekt końcowy poprawia wygląd ;-)

[kubastomus]

I jeszcze parę zabiegów z woskiem i nie sposób oprzeć się fotce ;P

 

[kubastomus]

[kubastomus]

I jest winowajca, braku zasilania wtrysku na 4 cylindrze, tak się stopniowo skończył. Podmiana załatwiła sprawę. No ale, co by nie było to jednak najbardziej cieszy ucho powrót do brzmienia prawidłowej równej V6 i przeniesienia tego potencjału na układ napędowy. I jazda staje się przyjemnością :-):-);-)

[kubastomus]

No to chociaż tylko skromny OEM, ale trochę tej "mechanicznej symfonii" zagrało dla ucha :-P

 

 

 

 

 

 

Edytowane 23 Października 2017 przez kubastomus

[kubastomus]

Jakby co to tylko telefon robił tylko za studio nagrań, więc jakość dźwięku z przymrużonym okiem ;-)
 

Edytowane 23 Października 2017 przez kubastomus

[kubastomus]

Przyszedł moment by zweryfikować pracę sekwencji LPG, a więc jeśli chce się mieć idealną pracę, bez różnicy od poczciwej PB to i tu trzeba zajrzeć. Przegląd wykazał różnicę dawkowania mieszanki przez dwa wtryski LPG i głośniejszą ich pracę, oraz wyraźne zawyżone wartości bogatszej mieszanki na jednej stronie sond lambda tak więc poszła ingerencja i tu, spalanie było zauważalne po wymianie sterownika, gdy uśpione, a jednak wadliwe wtryski ruszyły po "śnie zimowym". Wleciał komplet wszystkich przewodów i węży z uwagi na ich wiek, podmiana filtrów lotnych i ciekłych, oraz najważniejsze koniecznie nowy komplet wszystkich sześciu wtryskiwaczy. No i efekt taki, że gdyby nie dźwięk przełączania instalacji LPG, oraz różnica na stacji w tankowaniu , to nikt by tu nie stwierdził tego typu instalacji. Wyniki sond lambda wzorcowe i o to chodziło :-)

Edytowane 23 Października 2017 przez kubastomus

[kubastomus]

Skromny Sound :-P
 

Edytowane 23 Października 2017 przez kubastomus