Skocz do zawartości
IGNOROWANY

włączył się tryb serwisowy, (spiralka) i check


19radzio86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

O samego początku, pompki po regeneracji, dpf po czyszczeniu... po około 2k km znowu zapaliła się ikonka zapchanego filtra...  ale po trasie zgasło i tak może ze dwa razy w niedługim odstępie czasu. Ostatnio jechałem pod górę cały czas przyspieszając i nagle wszedł mi w tryb awaryjny (zaczęła migać kontrolka świec żarowych), odcięło moc tak że ledwo się na szczyt wyskrobałem. Po wyłączeniu silnika i ponownym zapaleniu wszystko ok... po podpięciu wyskoczył mi taki błąd: P0234 Regulacja ciśnienia doładowania , osiągnięty zakres regulacji. nieciągły.  Oczywiście symbol filtra się nie palił. Wczoraj po odczytaniu tych błędów w drodze powrotnej znowu zapaliła się kontrolka dpf do tego zaczęła mrugać spiralka i zapalił się check... w zaworze EGR od groma oleju.. czyściłem go może rok temu z nagaru i było sucho teraz wszystko zaklejone olejem i nagarem. Chyba też przybyło mi nieco oleju w misce ... czyżby któryś z pierścieni na tłoku wyzionął ducha? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

11 godzin temu, MarekMiskiewicz napisał:

Turbo 

No krócej już nie można , a może nabijamy sobie liczbę postów ? :decayed:

 

21 godzin temu, 19radzio86 napisał:

Witam, 

O samego początku, pompki po regeneracji, dpf po czyszczeniu... po około 2k km znowu zapaliła się ikonka zapchanego filtra...  ale po trasie zgasło i tak może ze dwa razy w niedługim odstępie czasu. Ostatnio jechałem pod górę cały czas przyspieszając i nagle wszedł mi w tryb awaryjny (zaczęła migać kontrolka świec żarowych), odcięło moc tak że ledwo się na szczyt wyskrobałem. Po wyłączeniu silnika i ponownym zapaleniu wszystko ok... po podpięciu wyskoczył mi taki błąd: P0234 Regulacja ciśnienia doładowania , osiągnięty zakres regulacji. nieciągły.  Oczywiście symbol filtra się nie palił. Wczoraj po odczytaniu tych błędów w drodze powrotnej znowu zapaliła się kontrolka dpf do tego zaczęła mrugać spiralka i zapalił się check... w zaworze EGR od groma oleju.. czyściłem go może rok temu z nagaru i było sucho teraz wszystko zaklejone olejem i nagarem. Chyba też przybyło mi nieco oleju w misce ... czyżby któryś z pierścieni na tłoku wyzionął ducha? 

Przyczyną przeładowania turbiny oprócz zacinających się kierownic VNT może być także nieprawidłowe działanie zaworka N75 .

Na przykład po większych przebiegach i przy jeździe po drogach gruntowych zapycha się w nich filterek przez który pobierają powietrze z atmosfery .

Co do DPF-a to trzeba pojeździć z podłączonym jakimś sprzętem który pozwoli na obserwację grup wartości mierzonych w których są dostępne parametry pracy filtra ( najważniejsze to 068 i 075 ), albo zlogować je podczas dłuższej trasy razem z 011 :decayed:

Jaki w ogóle masz silnik , ( profil nie uzupełniony , chodzi o oznaczenie trzyliterowe ):hi:

Ten olej to masz w silniczku sterującym przepustnicą/grzybkiem EGR-a ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, ja mam podobnie, ale tylko na niedogrzanym silniku. Łapie notlaufa przy większym bucie i błąd p234. Po restarcie wszystko wraca do normy i jak się rozgrzeje to nic się nie dzieje. Czyściłem ostatnio n75 wraz z filterkiem i nic to nie dało, sztanga też chodzi luźno. Może to egr się przycina i stąd to Przeładowanie?

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak  nie jest zawór n75 to będzie to geometria w turbo też tak miałem że sztanga ładnie chodziła a wpadła w tryb awaryjny i wyskakiwał błąd za wyszokie ciśnienie doładowania. Po wyciągnięci turbo i rozebraniu okazało się że były ślady od łopatek geometrii. Po wyczyszczeniu wszystkiego i założeniu ponownie już mam rok ponad spokój ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A łapał awaryjny tylko na zimnym, czy zawsze? U mnie tylko jak jest nie dogrzany, później już spokój.

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbina rozgrzewa się bardzo szybko, praktycznie po kilku mocniejszych depnięciach pedału gazu ma już temperaturę roboczą,  dla tego trochę dziwne że dalej przeładowuje .

Jakby problem był w niej i występował tylko na zimnej turbinie to powinien znikać szybko ...:hi:

Układ podciśnienia nie zasysa przypadkiem oleju z vacumpompy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie. Czyściłem ostatnio n75 to tylko filterek był brudny ale żadnego śladu oleju w wężykach.

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oleum poszło w wydech to DPF na pewno zaklajstrowany konkretnie :decayed:

Musisz dojść z kąt się ten olej w wydechu bierze ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak narazie nie mam kiedy sie za to zabrac .... jakby to nie byl "nowy" silnik to powiedzialbym ze olej w wydechu to nic innego jak walniety pierscien na tloku ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc tak:

olej w wydechu wina turba, do tego błąd regulacji ciśnienia doładowania spowodowany przez tą hmm "gruszkę" przy turbie która się zawiesiła. wszystko wyczyszczone rozebrane i poskładane ... jest ok. przy okazji odgrzeje kotleta jakim jest pomiar ciśnienia w cylindrach i teraz pytanie czy czasami pierścienie nie są już do wymiany.

odpowiednio na cylindrach: 1,2,4 każdy równo po 34 bary na 3: 36 bar,  po dodaniu równo po 6 ml oleju ponownie: 1,2,4 po 43 bary, 3: 48.

pomiar wykonany na zimnym silniku (auto stało kilka dni na zewnątrz). odpięta kostka zasilająca pompki.  skąd się bierze wartość rzędu 34 bar i wyższa, gdzie jak czytałem prawidłowy zakres jest od 25 - 31 bar.... błąd pomiarowy czy padające pierścionki? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, 19radzio86 napisał:

odpowiednio na cylindrach: 1,2,4 każdy równo po 34 bary na 3: 36 bar,  po dodaniu równo po 6 ml oleju ponownie: 1,2,4 po 43 bary, 3: 48.

pomiar wykonany na zimnym silniku (auto stało kilka dni na zewnątrz). odpięta kostka zasilająca pompki.  skąd się bierze wartość rzędu 34 bar i wyższa, gdzie jak czytałem prawidłowy zakres jest od 25 - 31 bar.... błąd pomiarowy czy padające pierścionki? 

Wszystko jest OK , masz bardzo dobrą komprechę na garach :decayed:

25 to już lekka lipa by była :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...