Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI

[Damian320d 4]

Paweł , ciągnąłem Damiana za język na początku tematu co do przyczyny wycięcia cegły i jednoznacznie nie napisał by sprawiał jakiś problem , poza tym że wydawało mu się chyba że się ciągle wypala 
Jak napisał że kolor gorącej części turbiny był pomarańczowy , to raczej nie świadczy o jakichś problemach z samym silnikiem i turbiną , wypalać mógł się częściej z racji przebiegu ( duża zawartość popiołu w cegle ).
Damian ile razy miałeś taką kontrolkę na FIS-ie :

?
Jeździłeś na wymuszone wypalanie cegły ?
A jeżeli nie to skąd wiedziałeś że cegła się ciągle wypalała ?
Jedyne co tylko mi się rzuciło niepokojącego to bardzo wysokie spalanie na fisie , ale przy bardzo ciężkiej nodze jest ono wykonalne [emoji3]
Napisz Damian jak z tym spalaniem teraz wygląda sytuacja .
 

3 razy mialen taka kontrolke, dwa razy bylo wylalanie serwisowe, za pierwszym razem komputer nie pozwolil na wypalanie ale mechanik zmienil wartosci jakies

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Damian320d 4]

3 razy mialen taka kontrolke, dwa razy bylo wylalanie serwisowe, za pierwszym razem komputer nie pozwolil na wypalanie ale mechanik zmienil wartosci jakies

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

A normalne to jest? Na kompie 1 pokazuje 12 litrow a na kompie 2 juz 9.6 sorki za OT

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[marcin4x4 47]

10 godzin temu, Pawelkiwi napisał:

Zaczął bym od sprawdzenia po całodobowym postoju wszystkich czujników temperatury, czy pokazują zbliżone wartości.

Potem diagnostyka przepływomierza, egr, ciśnienia doładowania powietrza, wtryskiwacze - korekcje, odchyłki.

Tego w błędach czyli DTC komputer może Ci nie wywalić jak to mówię "kawa na ławę" czyli błąd P 0XXX.

przecież już wiemy że ma problemy z wysterowaniem albo samą turbosprężarką, surge często występuje gdy jest duży over i ecu zabezpiecza turbinę jednocześnie robiąc notatki w postaci błędu (wtedy przyczyną jest wysterowanie).

8 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Damian , jeżeli zależy Ci tylko na tym by nie dymił , to ten kat może być ze złomu, oby nie był tylko zatkany i zamontuj go w najbliższym silnikowi możliwym miejscu ( nie wyywalając puchy po DPF-ie ).

KAT nie powstrzyma dymienia.

8 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Na pewno ma on też niekorzystny wpływ na pracę uszczelnień turbiny , ale taka turbina może jeszcze sporo czasu pochodzić , choć nikt nie powie Ci ile .

pytanie tylko czy na takim szrocie jest sens jeździć

8 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Jedyne co tylko mi się rzuciło niepokojącego to bardzo wysokie spalanie na fisie , ale przy bardzo ciężkiej nodze jest ono wykonalne 

i tak dużo, ja nawet w mieście stojąc w korkach nie zbliżam się do takich wartości.

 

 

Edytowane 2 Września 2017 przez marcin4x4

[piotrsob1 277]

 

4 godziny temu, Damian320d napisał:

3 razy mialen taka kontrolke, dwa razy bylo wylalanie serwisowe, za pierwszym razem komputer nie pozwolil na wypalanie ale mechanik zmienil wartosci jakies

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

To nie jest wcale dużo i nie przesądza o tym że DPF nadawał się do wymiany 

No to jeszcze dla precyzji :

- może pamiętasz jaki był poziom procentowy popiołu w DPF-ie jak się z nim zaczęły problemy ?

- czy ta kontrolka pojawiała się przed wymianą wałka rozrządu i szklanek , czy po , a może przed i po ?

- czy jak się pojawiła to w przeciągu kilkunastu kilometrów podejmowałeś próby jazd regeneracyjnych i z jakim skutkiem?

- przed tą wizytą u mechanika co robił wypalanis serwisowe i przestawiał poziom popiołu w filtrze ( prawdopodobnie ) nie zaniedbałeś jazdy regeneracyjnej ?

- czy w czasie powyższej wizyty mechanik sprawdzał sprawność wszystkich elementów układu odpowiedzialnych za poprawną pracę cegiełki ?

3 godziny temu, Damian320d napisał:

A normalne to jest? Na kompie 1 pokazuje 12 litrow a na kompie 2 juz 9.6 sorki za OT
 

No mój bliźniak przy " normalnym " traktowaniu pedału gazu średnie spalanie z drugiego kompa przez 7 lat po zakupie miał właśnie cirka 9,6 l/100 

Dopiero przez ostatnie dwa lata spadło około litr , powodem była sprawa w sądzie i zagrożenie utratą lejcy , po prostu strach się mocniej rozpędzić 

Ale jest i druga strona medalu, pojechaliśmy w tym roku z kobitką na mazury na dwa auta , ona prowadziła , prędkość do 110 km/h i spalanie z fisa wyszło  6,3l/100

Godzinę temu, marcin4x4 napisał:

 

KAT nie powstrzyma dymienia.

O tym to się przekonamy jak Damian go zamontuje, na razie nie uważam dyskusji na tan temat za celową 

 

Godzinę temu, marcin4x4 napisał:

i tak dużo, ja nawet w mieście stojąc w korkach nie zbliżam się do takich wartości

Bo nie wykorzystujesz koników które masz pod maską 

Najwyższe spalanie jakie widziałem na FIS-ie to było po jeździe na zalewie w 2012 r.  16,5 l/ 100 i zaręczam, wcale ze staniem w korkach nie miało nic wspólnego 

Filmu po raz kolejny nie będę już wklejał by Cię nie denerwować , jak ktoś nie widział to jest na pierwszej stronie tego tematu 

Edytowane 2 Września 2017 przez piotrsob1

[Damian320d 4]

-prawdopodobnie okolo 80% z tego co sobie przypominam(wtedy stalo sie to dlatego ze pekla mi rurka gumowa przed przepustnica, pierw byla spiralka potem kontrolka dpf, po zalorzeniu gumy auto i tak nie mialo mocy i podejmowalem proby regeneracji ale wyskakieal check i spiralka czyli notlauf)
-przed wymiana walka
-tak jak sie pojawila to podejmowalem probe regeneracji (raz bylo tak ze po jednym km zgasla)
-przestawil poziom popiolu i zrobilismy jazde regeneracyjna wtedy wypalilo niby filtr do 0
-nie nic nie bylo sprawdzane (w polsce zostal zalany plyn do dpf i uruchomione wypalanie) mowil ze po wypalaniu auto tez dymilo na postoju na niebiesko ale przejechal sie jeszcze raz i przestalo (sorki ale przypomnialem sobie dopiero o tym)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[piotrsob1 277]

4 minuty temu, Damian320d napisał:

-prawdopodobnie okolo 80% z tego co sobie przypominam(wtedy stalo sie to dlatego ze pekla mi rurka gumowa przed przepustnica, pierw byla spiralka potem kontrolka dpf, po zalorzeniu gumy auto i tak nie mialo mocy i podejmowalem proby regeneracji ale wyskakieal check i spiralka czyli notlauf)
-przed wymiana walka
-tak jak sie pojawila to podejmowalem probe regeneracji (raz bylo tak ze po jednym km zgasla)
-przestawil poziom popiolu i zrobilismy jazde regeneracyjna wtedy wypalilo niby filtr do 0
-nie nic nie bylo sprawdzane (w polsce zostal zalany plyn do dpf i uruchomione wypalanie) mowil ze po wypalaniu auto tez dymilo na postoju na niebiesko ale przejechal sie jeszcze raz i przestalo (sorki ale przypomnialem sobie dopiero o tym)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Czyli po tym co napisałeś nic nie wskazuje na to by sam DPF się przyczynił do problemów z nim , jakby dostał auto w ręce ktoś ogarnięty to jeszcze mógł byś spokojnie na nim pojeździć.

Znajomy ma VW T5 ,  komp pokazuje 92% popiołu , dwa razy robiłem mu w zimę wypalanie serwisowe, ale to było spowodowane stanem termostatu, po prostu silnik podczas normalnej jazdy  nie osiągał temperatury która pozwalała na rozpoczęcie procedury 

Po tym wszystkim co do tej pory napisałeś wnioskuje że po założeniu DPF-a problemów nie powinno być pod warunkiem że założony wałek obsługuje DPF i cały osprzęt odpowiedzialny za jego pracę będzie sprawny.

[Damian320d 4]

Czyli po tym co napisałeś nic nie wskazuje na to by sam DPF się przyczynił do problemów z nim , jakby dostał auto w ręce ktoś ogarnięty to jeszcze mógł byś spokojnie na nim pojeździć.
Znajomy ma VW T5 ,  komp pokazuje 92% popiołu , dwa razy robiłem mu w zimę wypalanie serwisowe, ale to było spowodowane stanem termostatu, po prostu silnik podczas normalnej jazdy  nie osiągał temperatury która pozwalała na rozpoczęcie procedury 
Po tym wszystkim co do tej pory napisałeś wnioskuje że po założeniu DPF-a problemów nie powinno być pod warunkiem że założony wałek obsługuje DPF i cały osprzęt odpowiedzialny za jego pracę będzie sprawny.

No dobra, to teraz problem moze lezec po stronie turbiny?
Pozne wstawanie (czeste przed wycieciem dpf) od 2.5 byl strzal, i w dalszym ciagiu to jest (rzadko po wycieciu dpf)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[piotrsob1 277]

2 minuty temu, Damian320d napisał:

No dobra, to teraz problem moze lezec po stronie turbiny?
Pozne wstawanie (czeste przed wycieciem dpf) od 2.5 byl strzal, i w dalszym ciagiu to jest (rzadko po wycieciu dpf)
 

No o tym to się dowiadujemy  dopiero teraz, wcześniej nie przypominam sobie żebyś o tym pisał 

odłącz od turbiny przewód idący od filtra powietrza ( poluzuj opaskę i wykręć dwie śrubki bodajże M6 ).

Złap paluchami za koniec wałka turbiny i napisz ile tam jest luzu ....

[Damian320d 4]

No o tym to się dowiadujemy  dopiero teraz, wcześniej nie przypominam sobie żebyś o tym pisał [emoji14]
odłącz od turbiny przewód idący od filtra powietrza ( poluzuj opaskę i wykręć dwie śrubki bodajże M6 ).
Złap paluchami za koniec wałka turbiny i napisz ile tam jest luzu ....

Sorki ale dzis troche luzu w robocie, to bardziej sie skupiam na tym mojej padaczce. Oki postaram sie to zrobic jak wroce do domu

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[piotrsob1 277]

4 minuty temu, Damian320d napisał:

Sorki ale dzis troche luzu w robocie, to bardziej sie skupiam na tym mojej padaczce. Oki postaram sie to zrobic jak wroce do domu

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Najlepiej jakbyś skręcił telefonem filmik z tego sprawdzenia, tylko poruszaj wirnikiem czymś co  nie będzie wszystkiego zasłaniać i by telefon się w czasie kręcenia nie ruszał 

Edytowane 2 Września 2017 przez piotrsob1

[maquuu 3]

Piotrze chyba nie ma co się skupiać na tym co było przed wycieciem DPF u kolegi Damiana i dlaczego to zrobił ponieważ ja mam takie same objawy jak on a mój powód usunięcia cegły znasz.. należałoby się skupić dlaczego przed usunięciem nie dymił a teraz dymi czyli dlaczego pusta puszka sprawa że mamy takie dymienie??

[piotrsob1 277]

1 minutę temu, maquuu napisał:

Piotrze chyba nie ma co się skupiać na tym co było przed wycieciem DPF u kolegi Damiana i dlaczego to zrobił ponieważ ja mam takie same objawy jak on a mój powód usunięcia cegły znasz.. należałoby się skupić dlaczego przed usunięciem nie dymił a teraz dymi czyli dlaczego pusta puszka sprawa że mamy takie dymienie??

No tylko że odpowiedź na to pytanie nie jest jedna

Może być przynajmniej kilka osobnych przyczyn które będą dymienie powodowały , albo i splot kilku na raz .

Nieraz wystarczy zlikwidować jedną przyczynę i problem ustąpi , czasem trzeba wszystkie 

Każda informacja w konkretnym przypadku jest ważna .

Zadając pytania Damianowi co było wcześniej próbuje ustalić właśnie przyczyny problemów i to w jakim stanie ogólnym jest silnik i jego osprzęt 

[Damian320d 4]

No tylko że odpowiedź na to pytanie nie jest jedna
Może być przynajmniej kilka osobnych przyczyn które będą dymienie powodowały , albo i splot kilku na raz .
Nieraz wystarczy zlikwidować jedną przyczynę i problem ustąpi , czasem trzeba wszystkie [emoji14]
Każda informacja w konkretnym przypadku jest ważna .
Zadając pytania Damianowi co było wcześniej próbuje ustalić właśnie przyczyny problemów i to w jakim stanie ogólnym jest silnik i jego osprzęt 

A jeszcze cos sie spytam, czy to normalne ze turbina ciagle gwiżdże jak utrzymuje obroty? Np zapne na temomacie xkm na obrotach 2000-2200 to ciagle slysze gwizd w kabinie (na pewno z turbo) [emoji84]

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[piotrsob1 277]

9 minut temu, Damian320d napisał:

A jeszcze cos sie spytam, czy to normalne ze turbina ciagle gwiżdże jak utrzymuje obroty? Np zapne na temomacie xkm na obrotach 2000-2200 to ciagle slysze gwizd w kabinie (na pewno z turbo)

Mocny gwizd świadczy o uszkodzeniu wirnika turbiny ( zazwyczaj powoduje go niewyważenie wirników spowodowane uszkodzeniem albo zmiama kształtów samych łopatek też tym spowodowana ).

Znaczna część turbin po regeneracji zrobiona na podłych gratach gwiżdże mocniej po zrobieniu niż przed 

Ori nowa turbina nawt bez DPF-a nie powinna gwizdać w stopniu uciążliwym dla ucha , choć jest to rzecz względna bo dla jednego w ogóle gwizdać nie będzie , a dla kogoś za słuchem absolutnym będzie to nie do wytrzymania 

Edytowane 2 Września 2017 przez piotrsob1

[Damian320d 4]

Mocny gwizd świadczy o uszkodzeniu wirnika turbiny ( zazwyczaj powoduje go niewyważenie wirników spowodowane uszkodzeniem albo zmiama kształtów samych łopatek też tym spowodowana ).
Ori nowa turbina nawt bez DPF-a nie powinna gwizdać w stopniu uciążliwym dla ucha , choć jest to rzecz względna bo dla jednego w ogóle gwizdać nie będzie , a dla kogoś za słuchem absolutnym będzie to nie do wytrzymania 

Wszystko jasne zaraz, wieczorem postaram sie cos nagrac

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[piotrsob1 277]

A tak na marginesie .

Ostatnio byłem na złomowisku, stał tam pojemnik w którym było kilkaset kilogramów samych środków od turbin (tzw. "chra" ) przywiezione z jakiegoś zakładu który "regeneruje"  turbiny 

Z ciekawości wziąłem w rękę przynajmniej ze trzydzieści sztuk sprawdzając organoleptyczne ich stan i okazało się że ok 50 % z nich to dobre podzespoły , bez luzów i najmniejszych śladów zużycia mechanicznego ( poz tymi spowodowanymi nienależytym obchodzeniem się z nimi po decyzji o  wyrzceniu do złomu )

Czyli krótko, ok 50% klientów tego zakładu zostało naciągniętych na niepotrzebną wymianę tzw . "chra" ,  dostając w zamian za niemałe pieniądze Chińskie gówno w większości do piet nie dorastające temu co do złomy wyrzucono 

I myślę że podobna sytuacja jest jest w całej branży mechanicznej dbającej o nasze auta, po prostu wymiana to prosta robota i pewna 

kasa. Komu by tam się chciało dokładnie sprawdzać podzespoły i tracić cenny czas,  przecież ogólnie przyjęte jest że robocizna to przynajmniej drugie tyle co wartość wymienionych części 

Amen 

 

Edytowane 2 Września 2017 przez piotrsob1

[Damian320d 4]

Hej przesylam nagranie+ zaolejone przewody dolotu(zdjecie)
 

Widok na muszle od 13 sekundy 

 

https://zapodaj.net/cbf652d199422.jpg.html

Edytowane 2 Września 2017 przez Damian320d

[marcin4x4 47]

4 godziny temu, piotrsob1 napisał:

Najwyższe spalanie jakie widziałem na FIS-ie to było po jeździe na zalewie w 2012 r.  16,5 l/ 100 i zaręczam, wcale ze staniem w korkach nie miało nic wspólnego 

u Ciebie fis chyba kłamie, ja lecąc w DE 280kmh do tylu nie doszedłem, jak miałem 220ps w 1,9 to problem było przebicie 10 litrów, fakt lżejsza buda ale bez przesady. U mnie największe spalanie jest w korkach zimą, u nas się kuczkuje po parę metrów.

 

[piotrsob1 277]

1 godzinę temu, marcin4x4 napisał:

u Ciebie fis chyba kłamie, ja lecąc w DE 280kmh do tylu nie doszedłem, jak miałem 220ps w 1,9 to problem było przebicie 10 litrów, fakt lżejsza buda ale bez przesady. U mnie największe spalanie jest w korkach zimą, u nas się kuczkuje po parę metrów.

 

Mój FIS się nie myli o więcej niż 0,2 l/100 , sprawdzane przez wiele lat niejednokrotnie   

A to spalanie to było z dwugodzinnej głupoty na lodzie + 20 km dojazdu  tam i z powrotem .

Cały czas buks i jazda bokami na lodzie + prędkości do 160 km/h , więcej było strach bo zalew ma tylko ok. 950 m długości 

Edytowane 2 Września 2017 przez piotrsob1

[piotrsob1 277]

3 godziny temu, Damian320d napisał:

Hej przesylam nagranie+ zaolejone przewody dolotu(zdjecie)
 

Widok na muszle od 13 sekundy 

 

https://zapodaj.net/cbf652d199422.jpg.html

No i powiem Ci  dobrze że Marcin się ze mną nie założył o tą skrzynkę piwa , po tym co zobaczyłem chęć zakładu nieaktualna 

A i rację co do diagnostyki VAG-iem Jemu przyznać muszę, bo jakbyś wrzucił loga dynamicznego grupy 011 to można by było od razu podejrzewać że z nią jest lekki problem 

Tak na oko turbina ma około 1 mm luzu , jak wcześniej koledze pisałem to już sporo , wirnik jest pościerany po obwodzie , luz jest duży i dla tego turbina późno wstaje .

Ma to też duże znaczenie dla pracy jej uszczelnień na wolnych obrotach , które gdy w wydechu ciśnienie jest praktycznie atmosferyczne nie są w stanie zapewnić szczelności .

Tak jak już wcześniej pisałem taka turbina może jeszcze długo pojeździć , tylko nie dam Ci gwarancji ile, może to być 5 tysięcy, albo równie dobrze 150 tysięcy 

Co myślę o regeneracji turbin napisałem parę postów wcześniej,  osobiście uważam że w zdecydowanej większości przypadków to wyrzucanie pieniędzy ,  wolał bym kupić ori używkę w dobrym stanie a jak nie to ori nówencję 

Co do tego że po założeniu DPF-a, katalizatora czy tam klapki  problem z przedostawaniem się oleju przez uszczelnienia nie będzie występował nadal jestem pewny przynajmniej na 90 %.

Tyle samo prawdopodobieństwa daję że nowa cegła problemów nie będzie sprawiać na tej turbinie, oczywiście po spełnieniu warunków że cały osprzęt odpowiedzialny za DPF jest sprawny .

Co zrobisz to twoja decyzja , jak jesteś zdecydowany na dalsze jej użytkowanie to  zadbaj by klapa gasząca była w silniku sprawna, na wypadek choroby wściekłych diesli 

Edytowane 2 Września 2017 przez piotrsob1