Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI


Damian320d

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie turbo juz w moich rekach. Teraz tylko montaz



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem że nówka sztuka nie ma w ogóle żadnego luzu a tu widać na filmiku że jednak leciutki ma, oczywiście nie tak jak ta stara ale jednak :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jakby było zrobione na ścisło  to szybciutko by się zatarła :decayed:

Ten luz zniknie jak turbinka dostanie smarowidła pod odpowiednim ciśnieniem :hi:

Posprawdzaj tylko wszystko co jest ważne dla jej poprawnej pracy , dobrze odpowietrz magistralę olejową  i zakładaj, ciekawy jestem czy to rozwiąże wszystkie problemy :naughty:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pudle z turbo pisze taki numer 717858-5010S a na turbinie taki 717858-5009S o co kaman

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jakby było zrobione na ścisło  to szybciutko by się zatarła :decayed:
Ten luz zniknie jak turbinka dostanie smarowidła pod odpowiednim ciśnieniem :hi:
Posprawdzaj tylko wszystko co jest ważne dla jej poprawnej pracy , dobrze odpowietrz magistralę olejową  i zakładaj, ciekawy jestem czy to rozwiąże wszystkie problemy :naughty:
Zapewne rozwiąże jeden problem ale pojawi sie drugi, nawet nie nastawiam sie ze bedzie dobrze ;D Nie wiem czy ten "mechanik bedzie wiedzial co to odpowietrzanie magistrali olejowej" hehehe

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Damian320d napisał:

Nie wiem czy ten "mechanik bedzie wiedzial co to odpowietrzanie magistrali olejowej" hehehe

To może popatrz mu na ręce przy robocie :decayed:

Wystarczy odłączyć wiązkę pompowtryskiwaczy , przewód doprowadzający olej do turbiny tylko lekko załapać i pokręcić rozrusznikiem aż olej ze śrubunku zacznie wypływać .

Dopiero potem go dokręcić .

A podczas pierwszego odpalenia z nową turbiną można przytrzymać wirnik turbiny kluczem nasadowym do momentu aż olej pocieknie z odpływu  ( tylko i wyłącznie na biegu jałowym :P ), dopiero potem odpływ i dolot zamontować :hi:

Po takich procedurach będzie pewność że turbina nie startowała na sucho .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może popatrz mu na ręce przy robocie :decayed:
Wystarczy odłączyć wiązkę pompowtryskiwaczy , przewód doprowadzający olej do turbiny tylko lekko załapać i pokręcić rozrusznikiem aż olej ze śrubunku zacznie wypływać .
Dopiero potem go dokręcić .
A podczas pierwszego odpalenia z nową turbiną można przytrzymać wirnik turbiny kluczem nasadowym do momentu aż olej pocieknie z odpływu  ( tylko i wyłącznie na biegu jałowym [emoji14] ), dopiero potem odpływ i dolot zamontować :hi:
Po takich procedurach będzie pewność że turbina nie startowała na sucho .
Zebym wiedzial ze ta turbina nie wyssie mi calego oleju z silnika bym wpadl na week do ciebie i to zrobil ;D bo tutaj to ona na 99.9 % bedzie miala suchy start i dostanie po obrotach .

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze na wszelki wypadek zaleje ja olejem? Przed oddaniem do warsztatu?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Damian320d napisał:

Moze na wszelki wypadek zaleje ja olejem? Przed oddaniem do warsztatu?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Jak jest aż tak źle, to ją zalej oliwą :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalanie olejem nic Ci nie da. Owszem starczy tego oleju na parę obrotów. Wiesz z jaką prędkością wiruje wałek turbiny na wolnych obrotach?

Ja to robię tak. Kręcę silnik na rozruszniku parę razy po 10-20 sekund. Dopiero potem daję mu powód do zastartowania silnika.

Wiem że wtedy olej poszedł do magistrali olejowej i do turbo.

Pewnie pytanie jak zrobić by kręcąc nie zapalił?

Możliwości jest wiele ale najlepiej odłączyć czujnik wału lub odciąć immo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozna odlaczyc wtyczke za silnikiem od pompowtryskiwaczy, nie zapali wtedy chocby nie wiem co :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis odbieram auto, i od razu mam trase do Polski (mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze) czy musze ja docierac? Relacje zdam po powrocie do belgi w niedziele czy dymi czy nie hehe

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pomogło więc jest duże prawdopodobieństwo że i Tobie pomoże :) teraz tylko uważaj na czarną chmurkę przy redukcji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, maquuu napisał:

Mi pomogło więc jest duże prawdopodobieństwo że i Tobie pomoże :) teraz tylko uważaj na czarną chmurkę przy redukcji :D

Michał zregenerowałeś turbinę i dymienie oliwą ( na biało-niebiesko na biegu jałowym ) zniknęło ? 

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie nie do końca. Dwa dni jeździłem i było wszystko w porządku ale dzisiaj znowu zauważyłem że dymi. Ale tylko na zimnym jak pojeżdzę trochę to dymienie ustaje. Chyba jednak nie obejdzie się bez katalizatora. Oczywiście to nie jest takie dymienie jak było wcześniej ale jednak jakieś jeszcze zostało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ciekawe jak będzie u Damiana na nowej turbawce, czekam aż się odezwie po trasie z Belgii,  ale  chyba jeszcze odsypia zaległości :D

A pomijając problem z tym dymieniem jak się auto sprawuje ?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewelacyjnie!! Jest dużo żwawszy elastyczniejszy, motorek ładnie pracuje, ogólnie rewelka :banan: :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, maquuu napisał:

Rewelacyjnie!! Jest dużo żwawszy elastyczniejszy, motorek ładnie pracuje, ogólnie rewelka :banan: :) 

No to dobrze , bo już myślałem że namówiłem Cię do złego ...:P

Może już czas zmienić kod silnika w profilu ?:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zmieniłem :D  

ale nie powiem trochę to czasu trwało, nerwów i pieniędzy kosztowało ale efekt końcowy jest chyba zadowalający. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...