Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B5 1.8 APT-duże spalanie


Przemek.1997

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieję że gdzieś znajdę. Jeszcze jakby udało Ci się uzykać te dane ile podaje przepływomierz u Ciebie to bym był wdzięczny. 

Mam jeszcze pytanie odnośnie ssania. Ile czasu mniej więcej lub do ilu stopni auto a chodzić na ssaniu?

Edytowane przez Przemek.1997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie z całkoem innej beczki a nie będę zakładał nowego tematu i zaśmiecał forum, mógłby mi ktoś podesłać zdjęcie wnętrza bagażnika od góry? Tam powinna być sama blacha czy jakaś tapicerka? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Przemek.1997 napisał:

Mam jeszcze pytanie z całkoem innej beczki a nie będę zakładał nowego tematu i zaśmiecał forum, mógłby mi ktoś podesłać zdjęcie wnętrza bagażnika od góry? Tam powinna być sama blacha czy jakaś tapicerka? 

Wpisz sobie w Google i zobacz w grafice jak jest pokazane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Przemek.1997 napisał:

Mam nadzieję że gdzieś znajdę. Jeszcze jakby udało Ci się uzykać te dane ile podaje przepływomierz u Ciebie to bym był wdzięczny. 

Mam jeszcze pytanie odnośnie ssania. Ile czasu mniej więcej lub do ilu stopni auto a chodzić na ssaniu?

U mnie działa jakieś 1.5 minuty nie ważne czy gorąco czy zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, k232 napisał:

wnętrza bagażnika od góry? Tam powinna być sama blacha czy jakaś tapicerka? 

Blacha z takimi trójkątnymi otworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.10.2017 o 10:09, Przemek.1997 napisał:

100mg/s i że to ma być przy ok 5 tyś rpm ale nie wiem czy to prawda

Można powiedzieć że prawda.  (około 105 przy odcince) 60mG to stanowczo za mało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to u mnie ssanie działa tak ok. 3 minut teraz jak jest chłodniej, jak było cieplej chyba krócej chodziło. Ok czyli przepływka do podmiany na 100%.  Myślę że wtedy spalanie pójdzie w dół a co za tym idzie sonda powinna stać niżej. No to okej bo myślałem że powinna być jakaś tapicerka.  Chyba narazie wiem wszystko. W razie problemów będę pisał. Dzięki Wam za dotychczasową pomoc, pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Na razie nie udało mi się znaleźć przepływki ale zrobiłem gruszkę gdyż membrana jednak przepuszczała. Spalanie minimalnie mniejsze, błędu od przepływki jak dotąd nie było ale sonda dalej stoi wysoko noi te wartości na tym 26 bloku w VCDS o których pisałem wyżej, ewidentnie widać że 2 cylinder coś chrzani. Na pierwszym cylu pokazuje ok 1,1V na drugim aż 1,5-1,6V a trzeci i czwarty 0,9-1V. Od czego są te wartości? W czym może być problem na tym drugim cylindrze że jest aż taka różnica? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cholera wie co to za wartości, w jakim zakresie pracuje Ci ta sonda?

Sprawdź na zimnym silniku kompresje i będziesz dużo wiedział..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jałowym spada do -25% a napięcie ok 0.7V. A mam jeszcze pytanie odnośnie przepływki, te ok 100 mg/s jakie powinien dawać ma być na jałowym czy w trakcie jazdy przy obciążeniu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Przemek.1997 napisał:

Na jałowym spada do -25% a napięcie ok 0.7V. A mam jeszcze pytanie odnośnie przepływki, te ok 100 mg/s jakie powinien dawać ma być na jałowym czy w trakcie jazdy przy obciążeniu? 

100 mg to powinien pokazywać w czasie jazdy przy 6 tysiącach obrotów. A rusza się napięcie sondy czy stoi cały czas na 0.7V?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napięcie skacze, różne wartości, co chwila się zmieniają, na rozgrzanym właśnie w okolicach 0.7V ale jak nie ma temperatury to mniej, a jak przygazuje na postoju i spadnie z obrotów ten współczynnik czy co to jest spada właśnie na -25%, jak jest nie rozgrzany to mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś coś się zaczęło dziać. Mianowicie doszły mi zamówione ceramizery, do silnika+paliwa. Zastosowałem oba. Gdy auto chodziło te 15 min po zastosowaniu tego do silnika podłączyłem sobie VAGa. Błędów jak na razie nie ma ale sonda spadła niżej, ma mniejsze napięcia, zdarzy się że podskoczy do 0.75V ale zaraz spada niżej. Przepływka też podaje mniej, wcześniej było 4-5 mg/s teraz tak 3,5 4,5 mg/s. Zobaczymy co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, niestety z przepływką były dalej problemy. Zaczęły minimalnie falować obroty na ssaniu, na rozgrzanym silniku nie mógł utrzymać obrotów co sprawiało że nieraz silnik gasł, była ewidentna dziura w mocy w pewnym zakresie obrotów, od ok 1,5k do 2,5k rpm, szarpanie podczas jazdy no i oczywiście ten sam błąd. Odpiąłem wtyczkę i pojeździłem bez przepływki. Auto trochę odżyło ale spalanie poszło w górę. Kupiłem więc nowy oryginalny przepływomierz, dziś go założyłem. Auto nie odbyło jeszcze jazdy ale na postoju wszystko ok. Pięknie schodzi z obrotów, obroty nie falują, ciut lepiej odpala, błędu nie ma, no i w blokach pomiarowych też się poprawiło. Sonda teraz pięknie pracuje (bardzo szybko zmienia wartości), w tym bloku 26 te wartości na pierwszym i drugim cylindrze zmalały, zwłaszcza na drugim, a ilość powietrza teraz na rozgrzanym silniku na jałowym to tylko ok 2,60 g/s. Dam jeszcze znać jak trochę pojeżdżę. W każdym razie przyczyną pewnie był przepływomierz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, elegancko, że coś się ruszyło :)

Ile dałeś za przepływomierz? Oryginał to pewnie z Boscha tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Boscha, a o cenę to powiem może w ten sposób- DROGO JAK... Ale poczytałem jeszcze o tych przepływkach zamiennikach i zrezygnowałem... Używkę też kupiłem na podmianę ale okazało się że było jeszcze gorzej bo na mojej starej było ok 4g/s tak jak pisałem na początku a na tej używce było 240g/s, o dziwo silnik chodził ale czuć było benzynę. Dobrze że mogłem go odesłać. Po tym zdarzeniu postanowiłem kupić nowy oryginał, jak widać pomogło. Zobaczę jeszcze jak się będzie zachowywało wszystko w czasie jazdy. Za to mam jeszcze pytanie odnośnie tłumika, założyłem temat ale nikt nie daje odpowiedzi, otóż mam do wymiany tłumik środkowy. Auto jest głośne, jakby było na przelocie. Mi zależy na ciszy i nie wiem czy kupować nowy tłumik czy używkę w dobrym stanie? Bo słyszałem że te nowe bywają jeszcze głośniejsze i że wytrzymują góra kilka lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...