Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Nie można uruchomić na zimnym silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, 

Zakupiłem 2 tygodnie temu audi a4 b6 1.9tdi 130km o symbolu silnika AVF, przez pierwsze dwa tygodnie auto sprawowało się dobrze, jedyne co, to 2 razy zdarzyło mi się, że auto na zimnym silniku szarpało przy ruszaniu, po kilku ruszeniach i delikatnym nagrzaniu wszystko wracało do normy. Myślałem, że to przez koło dwumasowe, więc nastawiłem się na wymianę kompletu.

Nie było do tej pory jakichkolwiek problemów z rozruchem, zawsze palił od strzała, obroty nie falowały, moc miał odpowiednią, nie kopcił. Jednakże wczoraj pojechałem do pracy, gdy po 8 godzinach wróciłem nie mogłem uruchomić auta, akumulator dobry, rozrusznik kręcił, dopiero po chyba 5-6 próbie udało się. Po przejechaniu 15km zgasiłem auto i później odpalało na ciepłym dobrze, jednak trochę trzęsło przez ok 1-2s. 

zostawiłem auto na noc i rano to samo, po 3 nieudanych próbach zostawiłem go w spokoju.. 

Czy to szarpanie może mieć związek z tym nagłym brakiem możliwości uruchomienia? 

pompowtryskiwacze, uszczelniacze pomp. świece? Od czego zaczynać sprawdzać?

Czy na terenie Olsztyna jest jakiś mechanik, do którego można udać się z takim problemem? 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc. 

Dawid. 

Opublikowano

Pierwsze co bym sprawdził to czy problem z odpalaniem nie jest spowodowany jakąś nieszczelnością w układzie paliwowym i  cofaniem się paliwa do zbiornika :hi:

Sprawdzenie jest proste, paliwo do pełna i raz parkujesz na noc przodem w dół , a na następną przodem do góry :P

Idealny do tego testu jest wjazd do garażu w podpiwniczeniu , albo kawałek stromej górki :)

Opublikowano

Wielkie dzięki za odpowiedź, tylko jest jeden problem, żeby to zweryfikować musiałbym najpierw uruchomić auto :)

Taka usterka mogła powstać z dnia na dzień? bez wcześniejszych jakichkolwiek objawów? 

Bardzo proszę o kolejne podpowiedzi :)

Opublikowano
1 godzinę temu, sztendi napisał:

Wielkie dzięki za odpowiedź, tylko jest jeden problem, żeby to zweryfikować musiałbym najpierw uruchomić auto :)

Taka usterka mogła powstać z dnia na dzień? bez wcześniejszych jakichkolwiek objawów? 

Bardzo proszę o kolejne podpowiedzi :)

Jak włączasz stacyjkę to słychać przez 2-3 sekundy pracującą pompkę paliwa w zbiorniku ?

Opublikowano

Pompa prawdopodobnie jest dobra, dziś zakręciłem dwa rady- nie odpalił i później uruchamiałem z 4 razy zapłon i później  odpalił, 1-2s się zakołysał i pracował równo, później już jeździł dobrze- nie było najmniejszych problemów z uruchomieniem. 

 

Czy w tej sytuacji może być jakiś problem z cofającym się paliwem bądź uszczelnieniem pompowtrysków? 

Z góry dziękuję za odp. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, sztendi napisał:

Pompa prawdopodobnie jest dobra, dziś zakręciłem dwa rady- nie odpalił i później uruchamiałem z 4 razy zapłon i później  odpalił, 1-2s się zakołysał i pracował równo, później już jeździł dobrze- nie było najmniejszych problemów z uruchomieniem. 

 Czy w tej sytuacji może być jakiś problem z cofającym się paliwem bądź uszczelnieniem pompowtrysków? 


Z góry dziękuję za odp. 

Wygląda to na problem z cofającym się paliwem, a gdybanie o konkretnej przyczynie to wróżenie z fusów :decayed:

 Zrób najpierw test z górką i napisz co zauważyłeś, dopiero wtedy powiem Ci co zrobić dalej by zawęzić poszukiwania przyczyny :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Sprawdź czy pompa tandemowa z tyłu głowicy nie puszcza paliwa (czy jest sucha) i w jakim stanie jest przewód wodny znajdujący się bezpośrednio pod nią (czy nie jest spuchnięty i rozwulkanizowany). Nieszczelna pompa tandemowa powoduje cofanie się paliwa i problemy z odpalaniem auta po dłuższym postoju. Podobny objaw dają też uszkodzone uszczelnienia pompowtrysków, ale zacznij od wykluczenia pompy. 

Opublikowano

Aby nie zostawiać nie wyjaśnionego problemu...

Oddałem w konsekwencji auto do mechanika, który wszystko sprawdził i okazało się, że uszczypane były oringi na uszczelnieniu pompek, po wymianie na Elringa wszystko wróciło do normy, ponadto spalona była jedna świeca, więc oczywiście wymiana kompletu. 

Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc, 

Pozdrawiam
Dawid.

Opublikowano

Cześć, 

Problem został rozwiązany, ale zdaje się na chwilę. Znów ten sam problem- problem z odpalaniem.

Poprzednio zostały wymienione oringi na pompowtryskach i wszystko było w porządku- auto odpalało jak należy. Jednakże problem znów powrócił, mam identyczne objawy po nocnym postoju. Zrobiłem w tym przypadku tak, jak radził kolega powyżej- Jak zostawiam auto przodem w dół na niezbyt stromej górce, to odpala dobrze-ewentualnie go troche zatrzęsie po rozruchu, jak stoi na prostym, to długo kręci, czasem za 2-3 razem dopiero odpala..

Co przypadku należy sprawdzić w tym przypadku? bo chyba uszczelnienie pompek nie siadło w 3 tygodnie? 
Czytałem, że mogą być wyrobione gniazda pompowtrysków i znów uszkodziły się oringi, ale to rzadko u kogo występuje. 

Proszę o jakieś sugestie, 

Z góry dziękuję 
Dawid.
 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...