danii1987- Opublikowano 2 Lutego 2009 Opublikowano 2 Lutego 2009 witam! Proszę o pomoc, albo polecenie jakiegoś dobrego fachowca w okolicach Warszawy. Sprawa wygląda tak: silnik na luzie skacze w zakresie 1000-1500 obrotów z częstotliwością ok 15 razy na 10 sek. przy naprawdę delikatnym muśnięciu gazu obroty skaczą na 3000 przy jeździe strasznie szarpie praktycznie nie do wytrzymania... A teraz co zostało zrobione żeby było ok, a trochę tego było: -wymienione świece -wymienione przewody -czyszczenie przepustnicy - wymiana silniczka krokowego -komputer został wysłany na tzw. stół diagnostyczny (podmieniłem też na kilka dni od innego ABC) - został zrobiony test obciążeniowy instalacji, czy jak tam się to zwie... - uszczelnione kolektory ssące i inne miejsca, przez które silnik mógł łapać "lewe" powietrze - wymieniony czujnik temperatury w kolektorze (miałem drugi to wrzuciłem) -i w końcu wymieniona całkowicie przepustnica podpinając pod VAGa pokazuje zablokowana jednostkę sterującą, kasując błąd i ustawiając wszystko jak być powinno, przez kilka godzin jest ok, po czym wraca do stanu poprzedniego. Już mnie ta cała sytuacja z tym autem delikatnie mówiąc wkur..a , a szkoda by było sprzedać za psie pieniądze.
danii1987- Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Opublikowano 2 Lutego 2009 fakt, jedna sonda była źle podpięta do masy, przez jednego nazwijmy to fachowca, ale zostało poprawione i sondy pracują poprawnie
wojtekce Opublikowano 2 Lutego 2009 Opublikowano 2 Lutego 2009 ale to się dzieje na gazie czy benzynie ?
danii1987- Opublikowano 2 Lutego 2009 Autor Opublikowano 2 Lutego 2009 gaz został zupełnie odłączony, a i tak od kupna czyli ponad rok jeździłem tylko na benzynie, gaz jakoś nie za bardzo współpracował
wojtekce Opublikowano 2 Lutego 2009 Opublikowano 2 Lutego 2009 zamień te sondy jak masz od kogo pożyczyć
danii1987- Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Opublikowano 3 Lutego 2009 spróbować nie zaszkodzi... może w końcu
pawcio1979 Opublikowano 4 Lutego 2009 Opublikowano 4 Lutego 2009 u mnie było podobnie i wymieniłem akumulator-sprawa załatwiona
Aru Opublikowano 4 Lutego 2009 Opublikowano 4 Lutego 2009 http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t57888.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t56785.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t22979.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t53162.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty
danii1987- Opublikowano 4 Lutego 2009 Autor Opublikowano 4 Lutego 2009 http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t57888.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t56785.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t22979.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t53162.0.html;highlight=faluj%C4%85ce+obroty a ty myślisz że nie szukałem, raz noc zarwałem żeby coś znaleźć... a po to są posty zakładane żeby zasięgnąć informacji. to co wyszukałeś, racja problem podobny, ale silniki zupełnie różne
drap Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 Czasem mam problem z falującymi obrotami i nie mogę dojść do tego co jest powodem, jednak są to delikatne falowania i po dodaniu gazu i odpuszczeniu silnik wyrównuje pracę. Ale udało mi się przypadkowo zaobserwować 1 rzecz i moze to być wskazówka dla rozwiązania tego problemu w niektórych przypadkach. Miałem pękniętą rurkę odpowietrzającą dekiel zaworowy i długo tak jezdziłem nie mając czasu kupic tak bzdurnej czesci ale kiedys sie wkurzyłem i postanowiłem kupić kawałek zwykłej gumowej rury do czasu kiedy kupie oryginalną czesc Zdjąłem wiec całkowicie tą rurkę zeby podjechać do sklepu i dopasować średnicę Wtedy zaczeły bardzo falować obroty - szarpało silnikiem a po założeniu rurki ustąpiło Mimo tej wymiany czasem dalej pojawiają się delikatne falowania obrotów Myslę jednak że warto sprawdzic tą rurkę Ona ma w połowie taką harmonijkę i u mnie była pęknięta - było to mało widoczne. Daj znać czy to nie to.
danii1987- Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Opublikowano 13 Lutego 2009 niestety nie to już sprawdzałem, jak i inne możliwości łapania lewego powietrza, przy okazji wymieniłem sondy, bo te które były, były zaadaptowane od motorku 2.8, ale ktoś miał pomysł :gwizdanie: ale jak szarpało tak szarpie, ale po wymianie sond ma jakby troszkę lepszego "buta" teraz czekam na silniczek krokowy, który na pewno jest dobry, bo włożyłem na razie chińskie gó..no, a z tego co zasłyszałem, że to cud trafić na dobry więc zabawy ciąg dalszy... a mechanicy których znam, już nie chcą widzieć tego samochodu... [br]Dopisany: 10 Luty 2009, 18:42_________________________________________________ma ktoś jeszcze jakiś pomysł, bo mi witki już opadają ;(
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się