A4 b7 1.8t bfb błąd P0171

[mugolina]

Witam, dzisiaj byłem umyć auto na myjce i wsiadając do auta przejechałem jakieś 5 km i wyskoczył mi check, od razu podpiąłem pod obd2 i wyskoczył błąd P0171 Czujnik 02. 
Dodam, że auto na checku chodziło normalnie, skasowałem błąd przejechałem do domu z 10 km i jest ok. 
I teraz do was pytanie od czego to może być ? 
dodam, że auto ma lpg.
Bo jutro mam wyjazd do Niemiec i nie wiem czy go nie przekładać. 

Dodam, że sprawdzałem odmę i jest ok bo pierwsze mi to przyszło do głowy. 
Podnosząc maskę zauważyłem że jest dość dużo wody na aku co powinno być tam sucho. 
Czy to mogło być przyczyną ? 
Niestety nie mam możliwości podłączenia pod Vaga.

[przem8]

Może być przez źle wystrojone lpg. Uboga mieszanka lub np. katalizator się kończy. Najlepiej byłoby vagiem odczytać. Możesz tym czymś odczytać korekty długoterminowe?

[mugolina]

Witam, skasowalem ten błąd przejechalem z 200 km i było ok to mówię nie przekładam wyjazdu i jadę. 

Przez całą drogę nic się nie dzialo, zrobiłem 1000 km i nic.

Dzisiaj rano wstaje i jadę do pracy i po przejechaniu 5 km nagle znowu wyskoczył check.

Dodam że wczoraj dojeżdżając na miejsce ostatnie 60 km jechałem na benzynie bo brakło mi gazu i rano wiadomo że też jechałem na benzynie bo nie było gazu. 

Czy w takim przypadku można wykluczyć gaz ? 

Czy to nie ma wpływu czy jest gaz czy go nie ma i błąd po prostu moze wyskoczyć przez to że jest instalacja ? 

Niestety nie mam możliwości podłączenia tutaj auta pod vaga a do Polski jadę dopiero na początku kwietnia.

Jest się czego obawiać czy raczej nie ?

[przem8]

Bez odczytania błędów i podstawowej diagnostyki nikt Ci tutaj nie odpowie. Można strzelać, że sonda, katalizator lub lpg, a może problem z układem SAI. Widocznie nie jest to coś poważnego jak auto nie traci mocy, a błąd nie wyskoczył w trakcie tak długiej trasy.

[mugolina]

No po skasowaniu wyskoczył mi po przejechaniu gdzieś 1200 km. 

Dodam jeszcze, że pierwszy raz mi wyskoczył po wymianie zaworka odmy ten co się znajduje w tym trojniku.

Mechanik mi to wymienił i po przejechaniu dosłownie 50-60 km wyskoczył mi ten błąd. 

Skasowalem go I teraz wyskoczył mi po przejechaniu ok 1200 km. 

Mogę to jakoś sprawdzić czy może być to wina odmy ? 

Odkrecajac korek wlewu oleju nie zasysa go. 

Nie wiem co teraz robic bo zanim przyjadę do Polski to czeka auto jakieś 2000 km :/

[mugolina]

Bo trochę jest to podejrzane że nagle po 60 km od odebrania auta od mechanika wyskoczył mi check a jeździłem autem wcześniej i nie było żadnego problemu.

[mugolina]

Przyglądałem się dzisiaj odmie od samej komory spalania i nie widzę jednak żeby gdzieś była uszkodzona, chyba że np pęknięta jest od spodu. 
Ale pewnie pojawił by się olej ? 
Czy jeśli byłaby uszkodzona to zasysało by korek ? 
Bo podzielone są zdania na ten temat.

[przem8]

Za zasysanie korka zazwyczaj jest odpowiedzialny uszkodzony  zaworek jednokierunkowy w trójniku. Jak będzie pęknięta albo nieszczelna to zwykle poci się w tym miejscu, mogą falować obroty

[mugolina]

Panowie dzisiaj wsiadam do auta i odpalajac auto widzę że check się już nie świeci. 

A nie kasowalem błędów. 

Od czego to może być że raz się pojawia a później sam za jakis czas znika ?

[mugolina]

Co to może Panowie być ? 

Że błąd się pojawia i za jakis czas sam znika. 

[przem8]

12 minut temu, mugolina napisał:

Co to może Panowie być ? 

Że błąd się pojawia i za jakis czas sam znika. 

Widocznie błąd sporadyczny.

[Dydki]

U mnie tak było przez lpg. Zapalala się kontrolka, po np 300km sama gasła był spokój np na 300 km i tak w kółko tylko różnie to było z tymi km przejechanymi. Jeżeli to lpg radzę ogarnąć temat ponieważ ja trochę olałem temat A w tym momencie jestem na etapie remontu głowicy..   

[przem8]

To niech kolega się zaopatrzy w vaga i posprawdza korekty na kanale 32 i będzie cos wiecej wiadomo

[mugolina]

Niestety dopiero w Polsce będę za 2.5 miesiąca i muszę tak jeździć :/ 

Jak wrócę do kraju na pewno sprawdzę dokładnie pod komputerem. 

Też mi się wydaje że to będzie związane z instalacją gazową bo auto teraz na trasie do Niemiec spalilo mi 14.5 litra gazu. 

A wcześniej miałem b5 i paliła mi do 11.

No nic mam nadzieję że nic się nie stanie przez te dwa miesiące :/ 

Jakieś 2000 km muszę tak jeździć.

[Dydki]

Sporo za duzo spaliła. A jaka masz instalacje? Znaczy jakie wtrysku itp. Możliwe że wystarczy regulacja. Może tam za miedzą coś ogarniesz chociaz może być ciężko. No radzę jak najmniej jeździć na ubogiej mieszance bo wiadomo głowice wieczne nie są.

Edit

Chociaż już sam nie wiem czytając wcześniejsze twoje wypowiedzi to jeżdżąc na benzynie też wywala kontrolka.

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez Dydki

[przem8]

Bez konkretów to sobie można gdybać co to...