Ireneusz Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Witam Czytałem tu uważnie wiekszość wątków co do klimy ale odpowiedzi na swoje pytanie nie znalazłem. Mianowicie: Po zakupie swojej A4 na początku 2007 r. nabiłem i odgrzybiłem klimatyzację i do dziś działa super. Tylko mam takie pytanie - przez te dwa lata zrobiłem autem może z 6 tys. km., w lecie czasem używałem klimatyzacji (ale niezbyt często), dzialała i działa dobrze. Tak więc czy muszę teraz jechać znowu na przegląd klimy skoro przez dwa lata od ostatniego przeglądu niewiele jej używalem? Mowiąc prościej - czy z klimą jest tak jak z olejem, tzn niezależnie od przebiegu powinno sie co np: pół roku czy rok i tak robić przegląd i znowu napełniać ten czynnik chłodzący? Jakie są co do tego zalecenia? I jeszcze jedno pytanie - w mojej A4 poniżej chyba 3 st. C nie włącza się klima i to wiem. Gdzieś za to czytałem, że zaleca się profilaktycznie aby przynajmniej raz w tygodniu włączyć na 15 - 20 min. klimatyzację żeby układ się przesmarował. I teraz - skoro w zimie klima się nie chce włączyć to czy nie ma niebezpieczeństwa np: zatarcia sprężarki od klimatyzacji?
mcm Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t40533.0.html;highlight=klimatyzacja tu masz temat o klimatyzacji
Ireneusz Opublikowano 11 Lutego 2009 Autor Opublikowano 11 Lutego 2009 sęk tylko w tym, że ja własnie przed napisaniem tego pytania i aby zaoszczędzić wszystkim odpowiadania po raz setny na to samo pytanie, dokładnie przeczytałem calutki ten wątek o klimie, który mi wskazałeś i właśnie dlatego, że tam odpowiedzi na swoje pytanie nie znalazłem to pytam tu i teraz..
SSHADOWW5 Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Niestety nie używając klimy skazujesz ją na to ,że nie ma smarowania kompresora co się może skończyć niezbyt tanią naprawą bądż wymianą ,a ponadto w nieużywanej klimie czynnik chłodniczy ulega degradacji. Także raz na tydzień bądż dwa powinno się ją uruchomić. Kliomę powinno się nabijać albo choć sprawdzić raz w roku i odkazić układ poprzez choćby wstrzyknięcie preparatu grzybobójczego przez kratki nawiewów. To ,że się nieuruchamia przy minus -5 to normalne - zblokowane jest to automatycznie (inaczej doszłoby do zamarznięcia parownika)
.Pablo. Opublikowano 13 Lutego 2009 Opublikowano 13 Lutego 2009 Ja profilaktycznie robię full serwis klimy na wiosnę odgrzybianie smarowanie wymiana filtra sprawdzenie ilości gazu itp koszt niewielki a zero problemów z klimą myślę że warto wydać te 250 zł na rok i spać spokojnie
Yelo Opublikowano 13 Lutego 2009 Opublikowano 13 Lutego 2009 Odgrzybianie po zimie to podstawa dla zdrowia naszych układów... oddechowych. Zimą często klima nie działa, nie ma przewiewu przez kanały i rozwijają się grzyby. Później na wiosnę puszczamy sobie przyjemny chłodny nawiew i wdychamy mnóstwo zarodników.
Vincent Hanna Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Nie stresuj sie - kolejne legendy o klimatyzacji i jej zacieraniu sie etc. Nieprawdą jest , ze trzeba ja uruchamiac raz na tydzien na 15-20 minut, Ktos to wymyślił i powiela głupotki. Wystraczy jak ze dwa razy w sezonie zimowym ją uruchomisz - jak nie to sie nic nie stanie. Pomyśl o krajach skandynawskich gdzie temepratura jest nieraz ujemna przez 3-4 miesiace - i co i sprezarki klimatyzacji by sie zacierały - tak ? Klimatyzacja raz załadowana jak jest sczelna potrafi pracowac przez lata. Wskazane jest aby raz na 3-4 lata ewentualnie "wymienić" czynnik - automat wciaga stary i ładuje "nowy" Co do odgrzybiania - rób to profilaktycznie ze 2-3 razy w sezonie - nie czekaj az zacznie capić - a zapomnisz o tym smrodzie. Czynnośc bardzo prosta - 15 min i po problemie. I nie robi sie tego poprzez kratki a bezpośrednio na parownik - kratki wentylacyjne możesz jednymie zpsikac freshem - wsytrcza. Na parownik zastosowac trzeba cleaner a pózniej fresh - to dwa rózne preparaty. W polsce czatuja i wciskają ludzią freshe co działa ale krótkotrwale. Polecam firmy Kent, Innotec - pianki aktywne. A póxniej jakiegos fresha. Poz
Ireneusz Opublikowano 16 Lutego 2009 Autor Opublikowano 16 Lutego 2009 Dzięki za słowa otuchy i zdroworozsądkowe spojrzenie na temat klimy Wiem, że są i tacy, którzy "zalecają" przegląd klimatyzacji i co pół roku ale podejrzewam, że są to sami mechanicy pracujący w serwisach, którym zależy żeby jak najczęściej do nich jeździć i dawać się "doić" za coś, czego nie trzeba tak często robić. Ale z drugiej strony czemu się dziwić jeśli jakis oszołom w tematach silników benzynowych "chwalił się", że on to wymienia kompletny rozrząd przy każdym przeglądzie co roku..widać nadmiar gotówki to tez problem dla niektórych.. Są też i tacy - ku mojemu osłupieniu - którzy zalecają żeby cały czas jeździć z włączoną klimatyzacją..zabawne ..tylko ciekawe po co w takim razie byłby wyłącznik klimatyzacji? I co z sytuacją kiedy właśnie w zimie w starszych A4 klima w ogóle nie działa? Tak czy owak uważam, że włączenie klimatyzacji raz na jakiś czas w zupełności wystarcza i chroni przed tym złowrogim zatarciem kompresora. Pozdro
tomeksop Opublikowano 12 Grudnia 2009 Opublikowano 12 Grudnia 2009 A ja mam pytanko... czy w B5 też znajduje się osuszacz, bo nie wszystkie układy klimatyzacji go posiadają???
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się