Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B6 2.5 tdi 180 km AKE quattro rok 2001] Brak mocy, drgania, nierówna praca, kopci na biało


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie,

około miesiąca temu zakupiłem samochód A4 B6 2.5 tdi v6 180km quattro.

Po zakupie wymieniłem filtry, olej.

Tydzień temu na trasie, wracając z nową częścią -  pompa wspomagania ( w planach miałem jej wymianę ), auto straciło na mocy, zgasło.

Zatrzymałem się, silnik odpalił od strzała, zjechałem na pobocze. Na poboczu zacząłem diagnozować, sprawdzać bezpieczniki, spalił się bezpiecznik pod komputerem 60A ( zielony ).

Zadzwoniłem po lawetę, do domu miałem 30km nie chciałem go katować.

Auto pali od strzała, ale wchodzi wolno na obroty do 3tys.. Dusi się przy ruszaniu. 

Po wejściu na te obroty i puszczeniu gazu słychać mocne stuki z prawej strony , prawa komora.

Z wydechów mocno się kopci wtedy na biało i widoczne są plamy z diesla na ziemi.

Kopci się też jakby z pod filtra oleju. Na vagu i vcdsie sprawdziłem wtryski i nie podobają mi się ich wartości ( logi dodam poniżej ).

Wymieniłem wszystkie świece żarowe bo 2 nie działały ( sprawdzałem plusem z akumulatora ). Po wymianie, jak silnik pochodził, zgasiłem auto i odkręciłem świecę w prawej komorze, była brudna, opalona tak jakby 2 cylinder nie pracował.

 

Nie miałem też włożonego bezpiecznika F28, dziwne ... . Włożyłem, ale nie ma żadnej różnicy.

 

Nagrałem film, na którym wszystko widać i  słychać linki zamieszczam poniżej.

Błędy w silniku, które są oczywiście wiem czego dotyczą, poduszka prawa była użyta włożyłem oryginał, ale muszę wymienić kostkę bo jest uszkodzona.

A ten od alternatora już go nie ma , skasowałem. 

Wczoraj sprawdzałem turbo, super zero luzów w fajnym stanie. Ściągałem kolektor ssący, wyczyściłem. Ściągałem przepustnicę, wyczyściłem.

Dzisiaj jestem w trakcie rozbierania odmy, nakapane olejem dość mocno.

Dam znać co i jak, ciekawe czy idę dobrym tropem :)

Będę wdzięczny za pomoc, bo zastanawiam się czy go na części nie porozbierać i sprzedać.

Niestety szwagier uprzedzał przed zakupem o tej jednostce, nie posłuchałem :( 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

LOG-01-001-004-013.csv

LOG-01-001-007-014.csv

LOG-01-003-xxx-xxx.csv

LOG-01-004-xxx-xxx.csv

logi ze skanowania — kopia.txt

Edytowane przez a4b6qattro
Opublikowano

Stuka jakby był rozwalony rozrząd, mogły pospadać dźwigienki zaworowe stąd kopcenie, brak mocy i stuki. Proponowałbym zacząć diagnozę od podniesienia pokryw zaworów i nie radzę go już odpalać.

Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, majkel_majki napisał:

Stuka jakby był rozwalony rozrząd, mogły pospadać dźwigienki zaworowe stąd kopcenie, brak mocy i stuki. Proponowałbym zacząć diagnozę od podniesienia pokryw zaworów i nie radzę go już odpalać.

Dziękuję kolego za sugestię. W dniu dodania tematu sprawdzałem prawą komorę, przypuszczałem wtrysk padnięty kupiłem kilka sztuk na podmianę, wymieniłem, komora zamknięta. Dzisiaj sprawdzałem odmę i przy okazji podstawę filtra, poczyściłem, ale jest ok. Zmontowałem wszystko tak jak było, pali, ale niestety chodzi tak samo tyle, że nie kopci spod filtra oleju :) .

Jutro mam w planach ściągnąć przód, żeby mieć lepsze dojście do paska zobaczę czy nie przeskoczył względem oryginalnych oznaczeń.

 

Edytowane przez a4b6qattro
Opublikowano (edytowane)

Nie widziałeś nic podejrzanego? Wytarte wałki, koniki leżące w głowicy, uszkodzone popychacze itp.?

Edytowane przez majkel_majki
Opublikowano
11 godzin temu, majkel_majki napisał:

Nie widziałeś nic podejrzanego? Wytarte wałki, koniki leżące w głowicy, uszkodzone popychacze itp.?

Kilka wałków wyglądało tak jak na tym filmie ( nie mój autorski ) :

 

 

Opublikowano

Te na filmie są podtarte, ale nie widzę czy mają progi. Jeżeli masz wałki w podobnym stanie + krzywki były wytarte to koniki mogły pospadać niestety :( wystarczy, że na tylko jednym garze straciłeś oba zawory ssące albo wydechowe i już silnik będzie kulał, a na filmach widać że ewidentnie nim telepie na boki.

Opublikowano
W dniu 8.05.2018 o 23:04, majkel_majki napisał:

Te na filmie są podtarte, ale nie widzę czy mają progi. Jeżeli masz wałki w podobnym stanie + krzywki były wytarte to koniki mogły pospadać niestety :( wystarczy, że na tylko jednym garze straciłeś oba zawory ssące albo wydechowe i już silnik będzie kulał, a na filmach widać że ewidentnie nim telepie na boki.

Będę wymieniać pod koniec miesiąca wałki na te z linku poniżej :

http://allegro.pl/walki-rozrzadu-vw-audi-2-5-tdi-v6-komplet-ruville-i7326031385.html

Ciekawe jaki będzie efekt :) Na pewno dam znać. Mam nadzieje, że injection quantity wróci do normy :P

Opublikowano

Szczerze mówiąc przy dzisiejszych cenach zamiast wymieniać wałki wolałbym wstawić zmodernizowany słupek o oznaczeniu BAU, BDG albo BDH z końcówki produkcji b6 albo nawet z b7 na swoim osprzęcie i mieć święty spokój z mechaniką motoru. Te silniki mają inaczej skonstruowane klawiatury- nic się tam już nie wyciera, chodzą znacznie ciszej i palą odrobinę mniej, tak 05 do 0,7 litra/ 100 km. Rozrząd i tak do wymiany, uszczelnić silnik przy takiej robocie też wypadałoby. Robocizna przy wymianie silnika wychodzi trochę drożej, ale generalnie jest pewniej.

Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, majkel_majki napisał:

Szczerze mówiąc przy dzisiejszych cenach zamiast wymieniać wałki wolałbym wstawić zmodernizowany słupek o oznaczeniu BAU, BDG albo BDH z końcówki produkcji b6 albo nawet z b7 na swoim osprzęcie i mieć święty spokój z mechaniką motoru. Te silniki mają inaczej skonstruowane klawiatury- nic się tam już nie wyciera, chodzą znacznie ciszej i palą odrobinę mniej, tak 05 do 0,7 litra/ 100 km. Rozrząd i tak do wymiany, uszczelnić silnik przy takiej robocie też wypadałoby. Robocizna przy wymianie silnika wychodzi trochę drożej, ale generalnie jest pewniej.

Albo faktycznie włożę BDH kompletny z 2004 roku.

Edytowane przez a4b6qattro
Opublikowano
W dniu 15.05.2018 o 17:15, a4b6qattro napisał:

Albo faktycznie włożę BDH kompletny z 2004 roku.

I jak się skończyła ta przygoda?

Opublikowano

Skończyła ? ;) 

2,5 to nie kończąca się przygoda ?

Opublikowano

Coś na pewno się skończyło, jak nie silnik to całe auto albo właściciel z nerwów?

Opublikowano (edytowane)

? więc tak zakupiłem regenerowaną turbinę bo tamta puszczała olej ( 650zł ). Ciągnie na obroty jak powinna.

Podczas regeneracji Panowie powiedzieli, że były połamane łopatki, dostała się tam część z EGR ? . 

Zakupiłem więc nowy EGR ( 150 zł ), dodatkowo wymieniłem N75 na nowy z PIERBURGA ( 170 zł ), no i przy okazji wymieniłem odmę bo było fajne dojście ( 130 zł ) . 

Ogólnie mam termin w serwisie na 24 czerwca, w wolnym czasie do 24 czerwca coś działam w temacie jak tylko mam czas.

Dodaję parę fotek.

No więc tak sprawdzać będę jeszcze do tego 24 czerwca rozrząd czy nie przeskoczył.

Skąd moje przypuszczenie odnośnie przeskoczenia paska. Tak jak pisałem w pierwszym temacie, podczas wyprzedzania auto zgasło, może przez część, która wpadła z EGR to turbo i rozwaliło geometrię.

Prędkość spadła z 140 na 100 i odpaliłem jak jeszcze był w ruchu ( być może przeskoczył ) i dlatego nie pali na drugi gar. Jak nie będzie to, to już została drogocenna VP44, kompletna regeneracja ( 1500 zł ).

// Adnotacja : jak zrobię to auto to pojeżdżę rok i sprzedam w piz*u , po czym kupuję 3.0 benzynę. O dziwo mam jeszcze trochę sił, nerwów i coraz mniejszy budżet na naprawę :)

Ogólnie jak ktoś byłby chętny podjechać i pomóc sprawdzić ten rozrząd to byłoby super bo ja z tym doświadczenia za bardzo nie mam.

 

odma.PNG

turbina.PNG

turbo_grucha.PNG

Edytowane przez a4b6qattro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...