1.8 ADR - falowanie obrotów na ciepłym silniku

[k232]

@Tetrisek Ty miałeś coś takiego jak na filmiku ?

 

[mszark]

Nie rozumiem. Piszesz, że walczysz z problemem 4 lata, że tylko na gazie, podejrzewasz reduktor, autokalibracji nie przeszło. Albo podjedź do kumatego gazownika (na forum lpg coś znajdziesz). Albo kup kabelek na alle... za ~30zł i sam sprawdź co z tym gazem.

[k232]

Byłem u gościa w Łodzi z LPG forum i co? I c**j..

Gość mi powiedział, że sonda się zacina ale tak na prawdę sonda działa i nie ma takiego czegoś jak zacinanie, albo działa albo nie. 

[Tetrisek]

W dniu 28.05.2018 o 12:41, k232 napisał:

To jest ten cieniutki wąż od tego regulatora do przepustnicy ?

Mogę odpalić auto jak ten wężyk będzie ściągnięty ?

Ten cieniutki wężyk, tak - powinieneś czuć z niego paliwo bo on eksportuje w dolot opary

Normalnie możesz odpalać bez problemu.

W dniu 28.05.2018 o 14:59, k232 napisał:

U mnie słychać ten zawór na wolnych jak stuka więc jest sprawny

U mnie on nie stuka ;o

W dniu 28.05.2018 o 16:51, k232 napisał:

@Tetrisek Ty miałeś coś takiego jak na filmiku ?

 

Gdybym miał coś takiego to pół biedy, ale u mnie auto gasło i falowało jak szalone.

Jaki dokładnie u ciebie jest problem? Występuje tylko na LPG, czy na bezynie też?

[k232]

Na benzynie jak jeździłem to nie falował a na LPG od razu. 

Zresetowałem ECU i nie robiłem adaptacji przepustnicy zobaczę jak tak będzie jeździło .

[k232]

15 godzin temu, Tetrisek napisał:

U mnie on nie stuka ;o

Te auta są jakieś popierdolone, niby ma stukać bo auto nie będzie działało a tu nagle auto igła.

Drugi przypadek, przepustnica powinna być zaadoptowana a tu nagle bez adaptacji auto jeździ jak z fabryki, bądź Pan mądry..

[Tetrisek]

hahahaha, no te auta niekiedy zdrowo dokazują, a tym silniku wszystko może spowodować falowanie obrotów

Ja jeszcze zakładam stary przepływomierz żeby mieć wszystko w takim stanie jak przed rewolucją

 

jak ci wariuje na gazie to gaz do zrobienia, silnika bym w sumie tam nie tykał jesli na PB chodzi dobrze

[MM1311]

W dniu 30.05.2018 o 13:50, Tetrisek napisał:

hahahaha, no te auta niekiedy zdrowo dokazują, a tym silniku wszystko może spowodować falowanie obrotów

Ja jeszcze zakładam stary przepływomierz żeby mieć wszystko w takim stanie jak przed rewolucją

 

jak ci wariuje na gazie to gaz do zrobienia, silnika bym w sumie tam nie tykał jesli na PB chodzi dobrze

I jak tam śmiga wszystko? Bo u mnie po zmianie przepływki i naprawieniu gruszki wraz z przewodami dalej faluje tylko błędów od sondy i przepływki nie pokazuje ... Jak ten zaworek ciśnienia sprawdzić wkońcu? 

Edit:

Wyrzuca błędy: 01182 adaptacja wysokości . 16467 wysokie napięcie przepływki. 

Edytowane 17 Czerwca 2018 przez MM1311

[Tetrisek]

W dniu 16.06.2018 o 21:27, MM1311 napisał:

I jak tam śmiga wszystko? Bo u mnie po zmianie przepływki i naprawieniu gruszki wraz z przewodami dalej faluje tylko błędów od sondy i przepływki nie pokazuje ... Jak ten zaworek ciśnienia sprawdzić wkońcu? 

Edit:

Wyrzuca błędy: 01182 adaptacja wysokości . 16467 wysokie napięcie przepływki. 

Wszystko śmiga jak trzeba, wybacz że tak późno odpisuje ale byłem na wyjeździe.

Zaworek u mnie okazał się walnięty, kiedy odpiąłem ten wężyk który prowadzi od niego do przepustnicy. Chlapał bardzo mocno benzyną, ta dostawała się w dolot i silnik wariował bo nie wiedział jak powietrze wrzucać.

Nie pokaże Ci tego komputer

[max337]

Również od paru dni jestem "ofiarą" falowania. Z dnia na dzień tak zaczął i to jeszcze przed podróżą 2x450km, a niedawno byłem u mecha ?

Wydaje mi się, że u mnie również tak się dzieje niezależnie czy to gaz, czy benzyna, ale na wszelki wypadek na spokojnie przeciuram moją A4 na samej PB i wtedy zacznę powoli diagnozować, co jest nie tak.

A i raz mi wywaliło w ogóle jazdę z gazu i zaczął pikać przełącznik. Instalacja to BRC. To było dosyć specyficzne...

Edytowane 19 Czerwca 2018 przez max337

[max337]

Sory, że tak post pod postem, ale nie chcę zakładać kolejnego tematu, a u mnie sprawa jest coraz poważniejsza.

Do falowania obrotami nie tylko na gazie, na samej benzynie też (nie aż tak jak na filmiku gdzieś tam wyżej, ale też buja i czasem wypada zapłon) doszło coś takiego:

Czyli kręci, ale odpala ledwo, ledwo + opóźnione wczytywanie wszystkich liczników.

Dodatkowo jak jest to piknięcie, to resetuje mi licznik km za każdym razem jak odpalam.

Miałem nalatane 1900km od ostatniego resetu i dzisiaj przy pierwszej próbie mi wyzerowało.

Przejechałem 4km, odpalam i znów reset. Wracam pod dom, gasnę silnik, odpalam i znów 0.0.

A i jeszcze czuć mocno benzyne w okolicach tych co poniższa fotka pokazuje:

I tutaj pytanie do @Tetrisek - jak rypnął Ci regulator ciśnienia paliwa (ten zaznaczony na fotce wyżej w kółku czerwonym), to też śmierdziało benzyną?

Bo przyznam, że przewód od niego mam już lekko sparciały i się zastanawiam, czy to on powoduje to wszystko, czy my wyskoczyły 2 różne usterki...

[Tetrisek]

W dniu 25.06.2018 o 18:25, max337 napisał:

Sory, że tak post pod postem, ale nie chcę zakładać kolejnego tematu, a u mnie sprawa jest coraz poważniejsza.

Do falowania obrotami nie tylko na gazie, na samej benzynie też (nie aż tak jak na filmiku gdzieś tam wyżej, ale też buja i czasem wypada zapłon) doszło coś takiego:

Czyli kręci, ale odpala ledwo, ledwo + opóźnione wczytywanie wszystkich liczników.

Dodatkowo jak jest to piknięcie, to resetuje mi licznik km za każdym razem jak odpalam.

Miałem nalatane 1900km od ostatniego resetu i dzisiaj przy pierwszej próbie mi wyzerowało.

Przejechałem 4km, odpalam i znów reset. Wracam pod dom, gasnę silnik, odpalam i znów 0.0.

A i jeszcze czuć mocno benzyne w okolicach tych co poniższa fotka pokazuje:

I tutaj pytanie do @Tetrisek - jak rypnął Ci regulator ciśnienia paliwa (ten zaznaczony na fotce wyżej w kółku czerwonym), to też śmierdziało benzyną?

Bo przyznam, że przewód od niego mam już lekko sparciały i się zastanawiam, czy to on powoduje to wszystko, czy my wyskoczyły 2 różne usterki...

Śmierdziało jak odpiąłem przewód idący w dolot od tego regulatora.

[k232]

Czy komuś pomogło na obroty wymiana regulatora ciśnienia paliwa ??

[MM1311]

W dniu 25.06.2018 o 18:25, max337 napisał:

Sory, że tak post pod postem, ale nie chcę zakładać kolejnego tematu, a u mnie sprawa jest coraz poważniejsza.

Do falowania obrotami nie tylko na gazie, na samej benzynie też (nie aż tak jak na filmiku gdzieś tam wyżej, ale też buja i czasem wypada zapłon) doszło coś takiego:

Czyli kręci, ale odpala ledwo, ledwo + opóźnione wczytywanie wszystkich liczników.

Dodatkowo jak jest to piknięcie, to resetuje mi licznik km za każdym razem jak odpalam.

Miałem nalatane 1900km od ostatniego resetu i dzisiaj przy pierwszej próbie mi wyzerowało.

Przejechałem 4km, odpalam i znów reset. Wracam pod dom, gasnę silnik, odpalam i znów 0.0.

A i jeszcze czuć mocno benzyne w okolicach tych co poniższa fotka pokazuje:

I tutaj pytanie do @Tetrisek - jak rypnął Ci regulator ciśnienia paliwa (ten zaznaczony na fotce wyżej w kółku czerwonym), to też śmierdziało benzyną?

Bo przyznam, że przewód od niego mam już lekko sparciały i się zastanawiam, czy to on powoduje to wszystko, czy my wyskoczyły 2 różne usterki...

Teorie: W kablach nie będzie jakiegoś zwarcia  lub jakiś fachowiec nie zainstalował alarm tak że  odcina za dużo ? Lub  ten przycisk nie jest wciśnięty (wyciągnięty) za bardzo i tam na płytce robi się reset lub płytka z zegarami nawala .

Przy benzynie: 

Prewencyjnie zmienił bym ten przewód.  A ja zdejmiesz  tą plastikową osłonę to reszta dojść kolektora jest  ok ( wydaje się szczelna)?

5 godzin temu, k232 napisał:

Czy komuś pomogło na obroty wymiana regulatora ciśnienia paliwa ??

Też podbijam  to pytanie

Edytowane 28 Czerwca 2018 przez MM1311

[max337]

Pliska pomóżcie ?

 

 

[k232]

@MM1311 odpowiedź mamy na pierwszej stronie tego tematu.

PROBLEM ROZWIĄZANY!!

Okazało się że nie przepustnica ani dolot (chociaż po części tak)

Umarło się regulatorowi ciśnienia paliwa, który zamiast oparów to lał benzyne za przepustnicą w dolot.

Wymiana trwała jakieś dwie minuty.

 

Zamawiam regulator i w d*pie mam.

[k232]

Zamówiłem z pierburga i postaram się go jutro zamontować

[ZerOFXP]

W tym silniku 3 razy miałem problem z falowaniem raz zalane świece, drugi raz przepływomierz wymieniany 2x używka nie działały do tego nowy topran dalej to samo dopiero oryg za 700zł pomógł ... za 3 razem auto ostro falowało i gasło , przypadkiem dotknąłem korka wlewu paliwa po jego dociśnięciu obroty szalały - odpowietrznik zbiornika

[k232]

@Tetrisek powiedz mi czym docisnąłeś ten regulator jak zmieniałeś ?

46 minut temu, ZerOFXP napisał:

przypadkiem dotknąłem korka wlewu paliwa po jego dociśnięciu obroty szalały - odpowietrznik zbiornika

Jak dotknąłeś to zaczęło falować? U mnie ren odpowietrznik zbiornika słychać, że stuka na wolnych także obstawiam, że jest sprawny.

[ZerOFXP]

10 minut temu, k232 napisał:

@Tetrisek powiedz mi czym docisnąłeś ten regulator jak zmieniałeś ?

Jak dotknąłeś to zaczęło falować? U mnie ren odpowietrznik zbiornika słychać, że stuka na wolnych także obstawiam, że jest sprawny.

Cały czas się dławił, obroty góra/dół . Po dociśnięciu korka obroty od razu do gory ok 1200 jak puściłem to lądowały tak że prawie gasł i znów walczył. Nie wymienialem odpowietrznika a zrobiłem co innego i chodzi tak od 2lat.