Wąski Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 Jak dla mnie to dobrze że w końcu się skończy przerabianie .Co Wy na to? http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/anglik-no-thanks,1259236
grabson765 Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 dla mnie angliki to nadaja sie tylko na dawcow narzadow
GILI Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 Pewnie,że dobrze ,bo znam osobiście kila takich przeróbek i ,ani jedna nie została dokończona na 100% .
alex181266 Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 kumpel ma paska anglika i nie narzeka, za tydzień będę mu instalował tempomat to posprawdzam co nieco
michu93 Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 wkońcu... to tylko na części się nadaje, nie wyobrażam sobie jazdy takim samochodem z prędkościa 150 w wyż... to powinno działac już jakiś czas temu a nie dopiero teraz... p.s. a na allegro powinna byc obcja wersja angielska: tak/nie wystarczy włączyc chociażby opla vectre b ( według mnie jest najwięcej tych samochodów z angli ) który jest jeden na drugim anglik i bardzo denerwuje przy szukaniu samochodu... kumpel ma vectre b przerobioną... wyszło go bardzo tanio, ale jak to długo będzie jeździc... [br]Dopisany: 14 Luty 2009, 21:07_________________________________________________jeszcze podobają mi się te fotki niby dobre a jednak złe... odbicie lustrzane, popatrzcie na włącznik świateł, albo pedały, albo srodkowy tunel... zmienione jest: licznik mapa tapicerka teraz bede sie patrzał i smiał
grabson765 Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 kumpel ma paska anglika i nie narzeka, za tydzień będę mu instalował tempomat to posprawdzam co nieco u mnie jeden znajom kupil passata b5fl anglika nieswiadomie i teraz ma same problemu samochod potrafi przy 120km/h nagle zgasnac i nie da sie go pozniej urochowmic normalnie masakra z tym samochodem... elektryka to juz wogole i najgorzej ze teraz go sie nie moze pozbyc....
alex181266 Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 kumpel ma paska anglika i nie narzeka, za tydzień będę mu instalował tempomat to posprawdzam co nieco u mnie jeden znajom kupil passata b5fl anglika nieswiadomie i teraz ma same problemu samochod potrafi przy 120km/h nagle zgasnac i nie da sie go pozniej urochowmic normalnie masakra z tym samochodem... elektryka to juz wogole i najgorzej ze teraz go sie nie moze pozbyc.... ten znajomego hula bez problemu, jeszcze mu (znajomemu) się chce w niego inwestować, o odsprzedaży nawet nie myśli. Ale czas pokarze, co w trawie piszczy.
franio Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 z drugiej strony takie auto jest bezpieczniejsze niż te po jakiś ciężkich dzwonach, wszystko zależy od tego jak ktoś to robił. Wiem na czym to polega, widziałem robotę, trochę pomagałem i powiem krótko jak ktoś chce tanio i wybiera ofertę za 2000 zł, to na 100% będzie to zrobione na od..pier**l, po najmniejszej linii oporu. Za zrobienie tego solidnie trzeba się liczyć z ceną od 3000 zł plus graty, a tu też można się wkopać. Odnośnie samej przeróbki to żadne elementy konstrukcyjne nie są dotykane. A co powiecie o tych rozbitych, gdzie wstawia się ćwiartki, wspawuję podłużnice, ciągnie na ramie?
grzanek85 Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Wszystko zależy od auta i od jego przystosowania do przeróbki, niektóre auta są po prostu przygotowane dla obu wersji. np a4 b6 i w górę mają uniwersalną ścianę grodziową oraz większość uchwytów jest już przystosowane. Nic nie musimy spawać ani ciąć i jeśli ktoś zakupi porządny zestaw do przekładki czyli kompletną wiązkę elektryczną moduły i tapicerki wole takie auto 100 razy niż po jakim kolwiek dzwonie.
loco87 Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Auto z angli wcale nie jest takie zle. Może dlatego że widziałęm goscia przy robocie i wiem ze zabeira sie tylko za auta które sa do teg oprzystosowane i stosuje tylko ori części tzw: cała elektryka jest przekładana z auta europejskiego bebenki zamków pozakrywane, lusterka wymienione, pozatym jest t ozrobione schludnie i co najwazniejsze nic tam nie piszczy nie trzeszczy i gosc daje na to gwar. Trzeba tez zwrócić uwage ze auta z angli sa zazwyczaj duzo bardziej zadbane i maja duzo mniej kilometrów nizeli auta z niemiec. Pozatym ceny tych samochodów są duzo przyjemniejsze. Audi a6 2.4benzin Q w skórach sedan 2001/03 po zrobieniu wychodzi nieco ponad 23-25tyś.
Patrykbor Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Sam kupiłem nieświadomie wyspiarza i powiem wam że złego słowa nie mogę powiedzieć na te autko . Kilometrów może dużo nie zrobiłem od kupna jakieś 10 tys. ale nic poważnego nie robiłem tylko same eksploatacyjne części i jeszcze oglądał mój samochód rzeczoznawca bo sam chciałem i powiedział że niema się czego przyczepić . I zgodzę się z kolegą franio że lepiej kupić pożądna przekladke niż jakiegoś dzwona z DE . Takie jest moje zdanie na ten temat. Pzdr. Patryk
ALBINEK Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Zależy kto to robił ,jak taki fachman naprawiał lodówki a teraz zmienił branże to nic dobrego z tego nie będzie .Znam pare aut przerobionych z anglika jak należy i jak wam nie powiem że to akurat to autko to w życiu się nie kapniecie.Autka smigają bez żadnych problemów.Ja swoja też zabiore do polski i przerobie.
cinekvip Opublikowano 25 Lutego 2009 Opublikowano 25 Lutego 2009 z tego co slyszalem wpelni legalne bedzie przekladanie aut gdzie sciana grodziowa jest przygotowana na wersje europejska. czyli nic nie trzba ciac i spawac
erni6 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Witam! Koledzy mam przerobioną audi a4 b7 z anglika na europejczyka i jestem zadowolony, tylko zmienili mi same tarcze w zegarach i licznik przeklamuje o jakieś 15km/h, jadąc 50km/h według GPS licznik pokazuje 40km/h, jadąc 100km/h według GPS licznik pokazuje 80km/h. Da rade to jakoś wyregulować czy zostaje mi tylko wymiana licznika na europejski? Z gory dzięki za odpowiedzi.
wrclaguna Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Witam! Koledzy mam przerobioną audi a4 b7 z anglika na europejczyka i jestem zadowolony, tylko zmienili mi same tarcze w zegarach i licznik przeklamuje o jakieś 15km/h, jadąc 50km/h według GPS licznik pokazuje 40km/h, jadąc 100km/h według GPS licznik pokazuje 80km/h. Da rade to jakoś wyregulować czy zostaje mi tylko wymiana licznika na europejski? Z gory dzięki za odpowiedzi. Jakaś lipną tarczkę za 60 PLN wstawili i oto masz efekt
mm69 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Witam! Koledzy mam przerobioną audi a4 b7 z anglika na europejczyka i jestem zadowolony, tylko zmienili mi same tarcze w zegarach i licznik przeklamuje o jakieś 15km/h, jadąc 50km/h według GPS licznik pokazuje 40km/h, jadąc 100km/h według GPS licznik pokazuje 80km/h. Da rade to jakoś wyregulować czy zostaje mi tylko wymiana licznika na europejski? Z gory dzięki za odpowiedzi. Każdy licznik przekłamuje(zaniża) tylko u ciebie jakby kapkę za dużo , sprawdź z gps-em w innym samochodzie to się przekonasz.
mlodyy Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 I tak to nie przejdzie unia na to nie pozwoli , co do przekładek jestem jak najbardziej za ale przekładki powinny robić profesjonalne warsztaty a nie pan miętek w stodole. Jesli auto jest przystosowane to co w tym złego zmienić układ kierowniczy .Lepiej by sie zajęli tymi szrotami co sie rozpadają na drogach. Marudzicie ze strach tym jeździć a co 8 użytkownik tego forum ma auto np od niemca które miało dzwona i jest złożone z 3 innych , wiec teraz ruszcie wyobraźnie i przy następnym dzwonku co jest bezpieczniejsze dobrze przełożony angol czy składak spawany w stodole ????
Reggi Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Auto z angli wcale nie jest takie zle. Może dlatego że widziałęm goscia przy robocie i wiem ze zabeira sie tylko za auta które sa do teg oprzystosowane i stosuje tylko ori części tzw: cała elektryka jest przekładana z auta europejskiego bebenki zamków pozakrywane, lusterka wymienione, pozatym jest t ozrobione schludnie i co najwazniejsze nic tam nie piszczy nie trzeszczy i gosc daje na to gwar. Trzeba tez zwrócić uwage ze auta z angli sa zazwyczaj duzo bardziej zadbane i maja duzo mniej kilometrów nizeli auta z niemiec. Pozatym ceny tych samochodów są duzo przyjemniejsze. Dokładnie, jak się robi bez kompromisów i tak jak fabryka przykazała to nie ma wpadek..jak ktoś " lepi" na chama to wychodzą kwiaty. Audi a6 2.4benzin Q w skórach sedan 2001/03 po zrobieniu wychodzi nieco ponad 23-25tyś. Za dużo mniejsze pieniądze takie auto można przytargać z np. Włoch i nie trzeba nic przerabiać
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się