[B6 AVB] Huczenie/buczenie w trakcie jazdy

[marekg]

Autko zaczyna kaprysić... wczoraj zaczęło się jakieś dziwne buczenie w trakcie jazdy i praktycznie z kilometra na kilometr nabiera to na sile. Raczej nie pochodzi ono z silnika, zaczyna być słyszalne od ok 60km/h w górę. Sprawdzałem i buczy tak samo zarówno przy włączonym napędzie jak i przy jeździe na luzie powyżej wspomnianej prędkości. Niestety nie mam pojęcia nawet z jakiej strony te dźwięki dochodzą. Ma ktoś pomysł jak to zidentyfikować? mogę odstawić auto do serwisu ale oni zaczną wymieniać wszystko po kolei a to nie o to chyba chodzi...

[Daimos]

Przyczyną mogą być opony, zużyte łożysko, wydech... Spróbuj zlokalizować czy to z przodu buczy czy z tyłu, na zakrętach czy na prostej... może się coś wtedy wymyśli

[marekg]

Przyczyną mogą być opony, zużyte łożysko, wydech... Spróbuj zlokalizować czy to z przodu buczy czy z tyłu, na zakrętach czy na prostej... może się coś wtedy wymyśli

wydaje mi się, że opony można wykluczyć. Są nowe założone w listopadzie a problem zaczął się wczoraj. oczywiście mógłbym przełożyć koła na letnie i się przejechać kawałek ale to raczej niczego nie wniesie. Wydech, no nie wiem nie przyszło mi do głowy wcześniej ale wydech dawałby wyraźne sygnały powiązane chociażby z prędkosćią obrotową silnika a tego raczej nie ma.

Myślałem o łożyskach ale pomimo 8 lat to auto nie ma specjalnie nalatane kilometrów, ledwie 135 tysięcy potwierdozne. Najgorsze, że nie mam pomysłu jak tu się wsłychać która to konkretnie strona, przód tył... Zakręty jak i proste raczej nie robią różnicy.

[kris_kilt]

Witam

ja mam chyba ten sam problem albo bardzo podobny. od predkosci powiedzmy 50-60km/h zaczyna sie dobywac dziwek spod auta , opony i łożysko wykluczyłem , poniewaz dzwiek sie pojawia przy ww predkosci do ok 120-130 pozsniej zanika (opor powietrza),najbardziej slyszalny jest przy lekkim naciskaniu pedalu gazu jedynie dla utrzymania predkosci , jak wrzucam luzz tez jest ale juz nie taki intensywny , tak samo jak przyspieszam zdecydowanie - jest nadal ale rowniez juz nie taki intensywny.bylem u 2 mechanikow i oboje w zasadzie stwierdzili to samo(oczywiscie nie na 100% mowili) ze najprawdopodobniej bedzie to dyferencjał w skrzyni biegow (luz na zębatkach - w poziomie) , słyszalny jest rowniez dziwek pojedynczy(takie jakby "tyk" - ciezko to opisac slownie) gdy wrzucam wyzszy bieg (np z 1 na 2 , z 2 na 3). Z tego co sie dowiedziałem naprawa jest calkowicie nie oplacalna , pozniewaz nie do konca wiadomo gdzie to moze byc w tej skrzyni biegow.powiedziano mi ze jak cos to wymiana skrzyni calkiem - najtansza opcja , lecz rowniez ze mozna z tym jezdzic 50-100 tys.km do poki sie poprostu nie sypnie skrzynia.wymienilem rowzniez olej w skrzyni , lecz na korki przy magnesie nie bylo zadnych opylkow metalu ani nic , wiec skrzynia chyba sie nie sypie , i juz sam niewiem dokalndie co to moze byc tak na 100%

prosze o jakas pomoc doswiadczonych uzytkownikow forum

raczej tez nie sadze zeby to bylo łozysko , bo z tego co sie orientuje(chodz niejestem doswiadczony w sprawach motoryzacyjnych - ucze sie wsyztskiego dopiero na tym aucie)szumialo by niezaleznie czy przyspieszam , czy jade na luzie czy utrzymuje predkosc , a tutaj czasem jest mocniejszy , slabszy , najbardziej jak muskam doslownie pedal gazu na utrzymanie predkosci.opony chyba tez odpadaja , bo ten dziek byl minimalnie slyszalny na letnich oponach(trzeba bylo sie naprawde bardzo wsluchac),jak zmienilem na zimowe to sie troche nasilił - chodz jak juz wspomnialem , jestem raczej laikiem w tych sprawach i ucze sie na bierzaco

p.s

jesli by to byla jednak skrzynia , to tak z ciekawosci - czy ktos moze wie, czy jest technologicznie mozliwe przy zmianie skrzyni wrzucic 6 biegowa w miejsce 5? Audi A4 '95r AAH 2.8L V6 bez klimy

Pozdrawiam

[siemian]

pewnie łożyszko się kończy...

[marekg]

Ano skończyło się skończyło. Prawy przód niestety. Trochę kosztowna zabawa to łożysko...

[siemian]

jaki masz przebieg autka marekg ??