Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kolizja ?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Ostatnio brałem udział w kolizji, z mojej winy. Jechałem prosto, nie ustąpiłem pierwszenstwa z prawej. Ucierpiał prawy bok, przesunięta podłużnica, chłodnica, wentylatory, prawy reflektor. Dołączam zdjęcie  do sprawdzenia. 

Auto ma najechane 310 tys. 

Za granicą chcą mniej więcej za naprawę +-600 euro. Jeśli zrobię do takiego stanu aby jeździł, mógłbym wziąć jakieś z 1500 jeśli dobrze pójdzie. Chciałbym zapytać jaki koszt naprawy wyniósłby w Polsce. 

DSC_0164.JPG

DSC_0165.JPG

Screenshot_20190523-090522.png

Screenshot_20190523-090531.png

Screenshot_20190523-090548.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ambiwalentny napisał:

za naprawę +-600 euro.

Chyba za samą robociznę, bo ja tam widzę 4 elementy do lakierowania.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, hak64 napisał:

Chyba za samą robociznę, bo ja tam widzę 4 elementy do lakierowania.

Zderzak, boki używane. Albo zostawie tak jak jest 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To za te 600€ to Ci części powyciąga, poskłada tak że nie zauważysz i gitara ?

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Langista napisał:

To za te 600€ to Ci części powyciąga, poskłada tak że nie zauważysz i gitara ?

To co radzisz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,5 roku temu moja malzonka sprawdzila wytrzymalosc Toyoty LC

U niego 1600EUR + VAT , a Audi 1300EUR na zamiennikach - Lampa zostala ta sama, maska tez Blotnik ori nowy - wolalem doplacic 

1godz roboty - powypychalem co mozna - jezdzilem do naprawy

Wg mnie 600EUR to cos malo - 200EUR to za malowanie elementu biora - no chyba ze tylko ponaciagaja cos tam wymienia ...

 

IMG_8390.JPG

IMG_8391.JPG

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Stichy napisał:

1,5 roku temu moja malzonka sprawdzila wytrzymalosc Toyoty LC

U niego 1600EUR + VAT , a Audi 1300EUR na zamiennikach - Lampa zostala ta sama, maska tez Blotnik ori nowy - wolalem doplacic 

1godz roboty - powypychalem co mozna - jezdzilem do naprawy

Wg mnie 600EUR to cos malo - 200EUR to za malowanie elementu biora - no chyba ze tylko ponaciagaja cos tam wymienia ...

 

IMG_8390.JPG

IMG_8391.JPG

Według mnie te uszkodzenia błotnika i zderzaka nie wyglądają na dość tragicznie. Choćby nawet, koszt błotnika i zderzaka to myślę że z 600-1000 złotych za dwa elementy, jeśli się mylę, poprawić. Też ciekaw jestem o koszt naprawy właśnie na zamiennikach. Generalnie auto jeździ, odpala. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blotnik zamiennik to taka chwilowka - pod sprzedaz bo po 2 latach juz ruda wychodzi - sukaj zderzaka w kolor, blotnik w kolor I jezdzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.05.2019 o 17:27, Stichy napisał:

Blotnik zamiennik to taka chwilowka - pod sprzedaz bo po 2 latach juz ruda wychodzi - sukaj zderzaka w kolor, blotnik w kolor I jezdzisz

kupić błotnik ori i to jeszcze w kolor graniczy z cudem - no chyba, że koledze odpowiada błotnik pordzewiały. Co do zamienników to jest sporo opinii na forum, w których ludzie piszą, że po porządnej konserwacji od wew. strony taki zamiennik wytrzyma dłużej niż 2 lata.

Jeśli chodzi zaś o maskę i zderzak to używkami w kolor raczej nie powinno być problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale bedzie kotlet :decayed: - Blotnik ori nowy - zderzak zostal ten sam bo nie bylo pekniec - maske sam wyprostowalem w 2 min :thumbup1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...