Swap 345mm. Dopuszczalne bicie na piastach itp.

[Randor]

Witajcie. Jestem tuż przed swapem hebli z przodu na 345mm (osłony na które czekam piąty tydzień już do mnie idą). Chciałbym się jakoś przygotować do wymiany żeby nie dać d*py. Jakie jest dopuszczalne bicie piast? Jedni piszą, że do 0,03 a drudzy w tym DEV, że do 0,015. Druga sprawa. Jeśli piasty okażą się do kitu to je demontować (i tak wymieniam łożyska na nowe) i toczyć czy wrzucać nowe? I tu kolejne pytanie, nowe zamienniki typu Febi lub Meyle dają radę czy w grę wchodzą tylko ori z aso? Pytanie ostatnie. Jakie jest dopuszczalne bicie tarczy zimmermann 345mm mierzone 10mm od rantu? Z góry dzięki.

Edytowane 7 Lipca 2019 przez Randor

[Dev]

piasty do 0.01mm

tarcze do 0.1mm

[Randor]

Co jeśli piasty będą miały np 3-4 setki bicia? Przetaczać je czy kupować nowe bo zmieni się odsadzenie tarcz? Jeśli nowe to zamienniki typu febi czy meyle stykną?

Edytowane 13 Lipca 2019 przez Randor

[Dev]

Godzinę temu, Randor napisał:

Jeśli nowe to zamienniki typu febi czy meyle stykną?

Daja radę 

[Randor]

Dzięki wiem co robić.

[Randor]

Panowie wrzucam filmik z pomiaru piast (w sumie nie wiem po co są ewidentnie styrane, może pobije forumowy rekord). Wyczyściłem je dość dobrze ale mają sporo wżerów (nie wiem ile z odchyłki to wżery a ile krzywizna). Proszę o ocenę kogoś doświadczonego w temacie szczególnie Ciebie Dev. Sorry za jakość wideo ale YT strasznie degraduje obraz.

 

Edytowane 22 Lipca 2019 przez Randor

[Dev]

1 godzinę temu, Randor napisał:

Panowie wrzucam filmik z pomiaru piast (w sumie nie wiem po co są ewidentnie styrane, może pobije forumowy rekord). Wyczyściłem je dość dobrze ale mają sporo wżerów (nie wiem ile z odchyłki to wżery a ile krzywizna). Proszę o ocenę kogoś doświadczonego w temacie szczególnie Ciebie Dev. Sorry za jakość wideo ale YT strasznie degraduje obraz.

 

Nowe piasty trza

[Randor]

Dzięki:) Po wymianie wrzucę jeszcze filmik z pomiarem nowych piast i tarcz OZ 345.

Edytowane 22 Lipca 2019 przez Randor

[Randor]

Dev jest lipa totalna. Wrzucone nowe łożyska FAG + piasty Meyle. Jedna strona ma bicie maks 0,01 i gdy ruszam piastą poprzecznie zero luzu na łożysku. Druga ma bicie kosmos jak na nowa piastę bo bodaj 0,05 jak nie więcej. Do tego gdy ruszam piastą w poprzek zegar pokazuje luz (nie jest on zbytnio wyczuwalny pod ręką). Biorąc pod uwagę powtarzalność pomaiaru to nie wina łożyska a skurwionej piasty. Auto uziemione i chuk wie co robić. Doradź coś jak możesz. Obejrz filmik do końca jeśli znajdziesz tyle czasu. Piasta wygląda na porysowaną bo przeleciałem ją trochę kamieniem szlifierskim na zapiętym biegu. Przed tym było dokładnie to samo. Dodam też, że łożyska i piasty były wciskane na prasie. Nie patrzyłem chłopakom na ręce.

 

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Randor

[Dev]

3 minuty temu, Randor napisał:

Dev jest lipa totalna. Wrzucone nowe łożyska FAG + piasty Meyle. Jedna strona ma bicie maks 0,01 i gdy ruszam piastą poprzecznie zero luzu na łożysku. Druga ma bicie kosmos jak na nowa piastę bo bodaj 0,05 jak nie więcej. Do tego gdy ruszam piastą w poprzek zegar pokazuje luz (nie jest on zbytnio wyczuwalny pod ręką). Biorąc pod uwagę powtarzalność pomaiaru to nie wina łożyska a skurwionej piasty. Auto uziemione i chuk wie co robić. Doradź coś jak możesz. Obejrz filmik do końca jeśli znajdziesz tyle czasu.

Sprawdzasz bicie bez przykreconej śruby od półosi ?  

[Randor]

W sumie tak. Mam ją dokręcić na gotowo? Gdy zwrotnica była poza autem i leżała na płask odchyłki były takie same. Na drugiej zwrotnicy co bym nie robił i jak bym nie mierzył luz mam poniżej 0,01. Po dokręceniu śruby bicie oscyluje w granicach 0,04. Do tego po dokręceniu śruby półoś razem z piastą dostała jakby oporu. Pół obrotu idzie lekko jak bez dokręcenia a pół z dużym oporem jakby coś tarło (np przegub o zwrotnicę). Wymieniałem kiedyś taki komplet w swoim starym ADR z 96r i takich jaj nie miałem.

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Randor

[Dev]

Półosie muszą być skręcone 

[Randor]

Teraz, Dev napisał:

Półosie muszą być skręcone 

Dopisałem co nie co do posta wyżej.

[Dev]

Coś odyebałeś, Piasta powinna obracać się bez oporu

[Randor]

Masakra:/ Wszystko było montowane na prasie w zakładzie. W sumie nie miałem co odjebać. Jedyna opcja to coś z pasowaniem piasta-przegub. Wieloklin pasuje jak trzeba. Wrzuciłem piasty jak na zdjęciu. Dobierane pod 1.8t 150km. Tu nie ma co spierdzielić, prosta robota. Jedyne co mi świta tak na chłopski rozum to np. za płytko wciśnięte piasty.

 

[Randor]

Winny obcierania był czujnik abs. Chłopaki przy wciskaniu musieli nim zahaczyć i wbij się z milimetr. Dziwne bo tarł tylko pół obrotu jakby wieniec na przegubie był lekko krzywy. Po dokręceniu wszystkiego porządnie piasta ma bicie 0,02 tuż pod otworami na śruby. Prz samej krawędzi wewnętrznej ok 0,01.

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Randor

[Randor]

Jest następna niespodzianka. Po przykręceniu osłon z paska w8 i przyłożeniu tarczy na próbę ociera ona o osłonę zanim siądzie na piastę. Brakuje 1-2cm. Osłony są raczej proste. O co tu chodzi? Stoje z robotą i chuk wie co robić. Przecież nie będę młotkował osłon. Dev składać to bez blach czy to druciarstwo? Czym grozi jazda bez? Tarcze szybciej padną czy jaką one rolę pełnią?

 

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Randor

[Randor]

Dobra dochodzę do wniosku, że muszą zostać ori osłony z hebla 288. Przerobię tylko ich rant i siądzie ok.

[Randor]

Wszystko złożone. Jedna tarcza ma bicia 0,05 centymetr od rantu a druga prawie 0,09. Odpaliłem auto na koziołkach i zapiąłem 4 bieg. Po dodaniu gazu (ok 80 km/h według prędkościomierza) było czuć na aucie mocne telepanie. Może to wina tego, że wymieniałem przy okazji komplet wahaczy i jeszcze ich nie dokręciłem na glebie (są poluzowane).

[Dev]

Ile miałeś wkreconych śrub w Piastę przy pomiarze ?