Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Płyn ucieka, nie nagrzewa się


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam problem z moim audi. Kupiłem jakiś czas temu audi, z góry wiedziałem że płyn  ucieka. Auto albo się nie grzało, albo temperatura skakala do 110 stopni. Oddalem auto do mechanika, wymienił mi pompę wody i zawór ogrzewania bo były zalepione jakimś syfem (pewnie ktoś dolal czegoś do silnika, żeby uszczelnić). Mówił że już wszystko w porządku, że trzyma temperaturę itp. Odebralem auto, nie nagrzewa się do 90, trzyma około 70/80 stopni i wywala płyn przez zbiorniczek( wcześniej też prawdopodobnie tamtędy uciekał). Węże są twarde, wcześniej sprawdzałem zawartość spalin w plynie( nic nie wykazał). Nie mam pojęcia co to może być, może ktoś miał podobny przypadek i jest w stanie jakoś pomóc. Wydałem już kupę kasy u mechanika, A nic to nie dało. Liczę na was 

Opublikowano

Odstaw auto tam, gdzie go rzekomo naprawiono i niech poprawia. Skoro według niego jest dobrze i wziął za to kasę, to niech naprawia do skutku. Czemu bierzesz na swój łeb problemy mechanika, który Cię wykasował?

Opublikowano
4 minuty temu, JawoR36 napisał:

Odstaw auto tam, gdzie go rzekomo naprawiono i niech poprawia. Skoro według niego jest dobrze i wziął za to kasę, to niech naprawia do skutku. Czemu bierzesz na swój łeb problemy mechanika, który Cię wykasował?

Boję się że ten "mechanik" będzie wszystko po kolei wymieniał szukając powodu , A koszta będą  rosnąć 

Opublikowano

Prawdopodobnie coś z termostatem. Spróbuj go wyciągnąć i założyć sam króciec, wtedy się okażę.

Opublikowano
22 minuty temu, Pawcio56 napisał:

Boję się że ten "mechanik" będzie wszystko po kolei wymieniał szukając powodu , A koszta będą  rosnąć 

To odstaw do normalnego warsztatu, który najpierw robi diagnozę, wycenę, a potem dopiero robi, to co uznał za stosowne, a jak nie trafił to ich problem. Wiem, wiem, brzmi kuriozalnie, ale jak się pójdzie do normalnego serwisu, a nie do "Janusza ze wsi obok" to faktycznie, tak to wygląda.

 

Musiałbyś sprawdzić czy wszystkie węże są ciepłe, czy te za chłodnicą są także ciepłe, ale chłodniejsze od tych przed chłodnicą (co by potwierdziło drożność chłodnicy). Możesz wyjąć termostat i skręcić na samej obudowie, by sprawdzić czy płyn dalej będzie wywalany (nie powinien, a auto nie powinno złapać temperatury). Ogólnie jest wiele sposobów by sprawdzić układ chłodniczy, ale najłatwiej odstawić gdzieś do kumatego mechanika, bo Ty będziesz siedział i gdybał, a normalny mechanior szybko dojdzie co jest nie tak.

Opublikowano
3 minuty temu, JawoR36 napisał:

To odstaw do normalnego warsztatu, który najpierw robi diagnozę, wycenę, a potem dopiero robi, to co uznał za stosowne, a jak nie trafił to ich problem. Wiem, wiem, brzmi kuriozalnie, ale jak się pójdzie do normalnego serwisu, a nie do "Janusza ze wsi obok" to faktycznie, tak to wygląda.

 

Musiałbyś sprawdzić czy wszystkie węże są ciepłe, czy te za chłodnicą są także ciepłe, ale chłodniejsze od tych przed chłodnicą (co by potwierdziło drożność chłodnicy). Możesz wyjąć termostat i skręcić na samej obudowie, by sprawdzić czy płyn dalej będzie wywalany (nie powinien, a auto nie powinno złapać temperatury). Ogólnie jest wiele sposobów by sprawdzić układ chłodniczy, ale najłatwiej odstawić gdzieś do kumatego mechanika, bo Ty będziesz siedział i gdybał, a normalny mechanior szybko dojdzie co jest nie tak.

Tak, wiem o co Ci chodzi tylko problem jest w tym że w mojej okolicy nie ma kumatego mechanika ? jedni gadają na kolejnych. Sprawdzę to o czym mówisz i dzięki za pomoc. Myślisz że to nie będzie uszczelka? 

Opublikowano
3 minuty temu, Pawcio56 napisał:

Tak, wiem o co Ci chodzi tylko problem jest w tym że w mojej okolicy nie ma kumatego mechanika ? jedni gadają na kolejnych. Sprawdzę to o czym mówisz i dzięki za pomoc. Myślisz że to nie będzie uszczelka? 

W Gdańsku albo Gdynii masz Youtubowe M4K Garage, śledzę ich trochę i wydaje mi się, że tam siupy by nie zrobili.

Uszczelka to ostateczność do sprawdzenia. Termostat to grosze.

Opublikowano

Dzięki za pomoc, odezwę się jak znajdę przyczynę. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...