Kriso91 Opublikowano 19 Listopada 2019 Opublikowano 19 Listopada 2019 Audi dymi po rozgrzaniu, szczególnie po dłuższej pracy na wolnych obrotach. Najbardziej jest to irytujące przy ruszaniu ze świateł. Jeśli go przycisnę pod górkę dłuższy czas jest ok. Zrobione: - wymieniony separator odmy - ustawiony kąt wtrysku - wymienione turbo - podmienione wtryskiwacze - wywalony egr i wyczyszczony dolot Zastanawiam się jeszcze nad uszczelnieniami zaworów albo lub niestety pierścionki olejowe zapieczone. Nie wiem być może ktoś spotkał się już z takim problemem. Audi pali od strzała zima, lato, ładnie ciągnie, ma moc, nie szarpie obroty równe. Od wymiany do wymiany oleju przy przebiegach ok 10 tysięcy dolewam ok 1-1.5 litra oleju.(było troszkę wycieków bo zostawiał plamkę na wylewce co jakiś czas ale temat ogarnięty) Dodam, że na zimnym nie dymi i przy odpalaniu nie puszcza kopcia. Kompresji nie sprawdzałem bo nie mam czym. Jakieś pomysły? Wrzuciłem filmik. IMG_0056.MOV
Hezen Opublikowano 20 Listopada 2019 Opublikowano 20 Listopada 2019 Silnik uszczelniony? Jeśli nigdzie nie gubisz oleju a od wymiany do wymiany masz do 1.5L zużycia oleju to go motorownia przepala i widać to po filmie. Zauważyłem że dymi jak schodzi z obrotów co może świadczyć o uszczelniaczach zaworów. Sama wymiana uszczelniaczy nie pomoże na długo bo prowadnice zaworowe mają już pewne zużycie więc taki uszczelniacz szybko przestanie spełniać swoje zadanie. Jeśli sam możesz je wymienić to tylko po to żeby sprawdzić czy to na pewno uszczelniacze a nie pierścienie olejowe poczym oddać głowice do regeneracji.
Kriso91 Opublikowano 11 Grudnia 2019 Autor Opublikowano 11 Grudnia 2019 Wracam do tematu bo być może będzie przydatny dla wielu klubowiczów. Po dokładnej weryfikacji okazuje się, że szpilki kolektora wydechowego mają bezpośredni kontakt z kanałami olejowymi w głowicy. Wkręcone są na kleju do gwintów jednak po latach eksploatacji klej traci właściwości i szpilki zaczynają podciekać olejem, który kumuluje się wokół kolektora wydechowego oraz wpływa prosto do niego. Co prawda widziałem podobne tematy gdzie olej gromadził się wokół kolektora wydechowego jednak każdy obstawiał uszczelniacz wałka rozrządu lub nieszczelny kolektor dolotowy. Jestem na etapie składania ustojstwa o efektach dam znać
Hezen Opublikowano 9 Marca 2020 Opublikowano 9 Marca 2020 (edytowane) Na co skręciłeś szpilki kolektora? Też na klej do gwintów? Aż trudno uwierzyć że te szpilki mają kontakt z magistralą olejową. Edytowane 9 Marca 2020 przez Hezen
Kriso91 Opublikowano 31 Maja 2020 Autor Opublikowano 31 Maja 2020 (edytowane) Kolego Klej do połączeń gwintowych Loctite 542. Trzyma do dzisiaj. Kopcenie o połowę mniejsze. Nie ustąpiło całkowicie. Niestety obstawiam zapieczone pierścienie olejowe Edytowane 31 Maja 2020 przez Kriso91
Hezen Opublikowano 11 Czerwca 2020 Opublikowano 11 Czerwca 2020 Pierścienie olejowe albo leci z uszczelniaczy zaworowych ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się