Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B8 2.0TDI długo kręci


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jestem nowym posiadaczem Audi a4 b8 2.0 tdi CR oznaczenie caga w automacie mój problem polega na tym że auto za pierwszym razem po dłuższym postoju długo kręci jak by paliwo się cofalo czy coś i teraz tak ostatnio wymieniłem 

Olej w silniku i wszystkie filtry 

Filtr paliwa (nie odpowietrzalem) ale na starym to samo zaczął robić 

Świece żarowe 

Patrzyłem czy są opiłki w pompie (nie ma) 

Zero błędów 

Raz przekręcić z 5-10s odpali i potem już za kazdym razem odpala ładnie. Jakieś pomysły? 

Nie słyszę wstępnej pompki paliwa nie wiem czy ją słychać i czy to by miało takie działanie że długo by kręcił? 

Opublikowano

Mam to samo u siebie. Jak potrzymam dłużej na zapłonie, to odpala od strzała.
Czyli przy włączonym zapłonie musi działać pompka w zbiorniku.

Przy filtrze znajduje się druga pompka, ale ona uruchamia się dopiero, gdy kręci się rozrusznikiem.

 

Moja teoria jest taka, że gdyby któraś z pompek uruchamiała się przed włączenim zapłonu (np. po otwarciu drzwi kierowcy), samochód odpalałby bez problemu.

Niestety nie wiem jak powinno to działać, gdy samochód jest nowy, ponieważ nie posiadam go od nowości.

 

Opublikowano

Spróbuję go odpowietrzyć w niedzielę, ale dziwne że trochę ludzi z tym problem ma, a nikt nie wie co. Doczytałem że przekaźnik i bezpiecznik ma ta pompka pod podłoga pasażera 

Opublikowano

jeśli zapali i jedziesz 10-20km to raczej jest odpowietrzony

Opublikowano

Jeszcze jest jedna sprawa pompki przed filtrem, a mianowicie nie słychać aby chodziła i czy auto odpalilo by bez niej 

Opublikowano

Tak, jest bezpiecznik i przekaźnik od pompki przy filtrze. Znajdują sie w skrzynce w podszybiu, pod zbiornikiem spryskiwaczy.

U mnie pompka włącza się dopiero podczas kręcania rozrusznikiem.

Samochód odpala bez niej, ponieważ podczas sprawdzania miałem podpiętą zamiast pompki żarówkę ;) 

Opublikowano (edytowane)

Sprawdzałem u siebie przekaźniki i są sprawne.  Z ciekawszych rzeczy zauważyłem, że przekaźniki od pompek dostają napięcie sterujące (około 9v) podczas otwarcia drzwi kierowcy, ale prąd jest najprawdopodibniej bardzo mały i nie dochodzi do załączenia przekaźnika i w rezultacie pompki. 

 

Gdyby ktoś potwierdził, że gdy samochód był nowy to pompka właczała się przy otwarciu drzwi, można byłoby szukać problemu w sterowaniu przekaźnikiem przez ECU. Jeśli jednak pompka nie powinna się właczać po otwarciu drzwi, to wszystko wygląda OK.

Edytowane przez zyznos321
Opublikowano (edytowane)

A jest możliwość że cofa się paliwo? 

A jak sprawdziłes przekaźniki? 

Edytowane przez Grzechu65
Poprawka
Opublikowano (edytowane)

Wyciągnąłem obydwa i sprawdziłem, czy po wysterowaniu cewki, zaczynają przewodzić prąd na stykach.

Edytowane przez zyznos321
Opublikowano (edytowane)

Nie mam pomysłu już co może być, czujnik zmiennych faz rozrządu odpada bo tylko za pierwszym razem tak robi. Chodzi bez zarzutu moc ma. Ktoś może jakieś pomysły jeszcze? 

Sprawdziłem i mam jak kolega wyżej czyli kluczyk do stacyjki z 15s na zapłonie, odpalam i odrazu bierze. Czyli tak jakby pompki nie pompowaly na czas 

Edytowane przez Grzechu65
Dodanie informacji
Opublikowano

Możesz jeszcze zaparkować samochodem tak aby tył był w górze, a przód w dole. U mnie jeśli zostawię tak zaparkowany, to później odpala od strzała.

Czyli wychodzi na to, że problemem jest cofające się paliwo. Nie wiem tylko gdzie szukać przyczyny.

Czy jest to spowodowane nieszczelnościami w układzie, czy może pompka powinna włączać się podczas otwarcia drzwi i podgonić trochę paliwo tak aby nie było problemu z dłuższym kręceniem.

Opublikowano

Spróbuję wstawić zaworek zwrotny między pompka a filtrem tam jest miejsce 

Opublikowano
W dniu 17.01.2020 o 14:05, Grzechu65 napisał:

Spróbuję wstawić zaworek zwrotny między pompka a filtrem tam jest miejsce 

udało się?

Opublikowano

Jeszcze nie miałem czasu założyć dopiero gdzieś w granicach 26 stycznia będę miał możliwość. Ale na zimnym wystarczy potrzymać z 5-10 sekund na zapłonie i odpala normalnie 

Opublikowano

Wpiąłem się z manometrem w miejsce czujnika temperatury paliwa i sprawa wygląda tak, że paliwo nie jest wcale tłoczone podczas włączonego zapłonu. Czyli wygląda na to, że problem nie jest związany z cofającym się paliwem. Dlaczego więc przytrzymanie samochodu dodatkowe 5 sekund na zapłonie niweluje problem dłuższego odpalania? Co jeszcze może być przyczyną?

Opublikowano

U mnie z problem ustał jak narazie. Mi się wydaje że problem nie leży po stronie paliwa, a świec żarowych i za krótkim czasie do po grzania. Dziś auto odpaliłem odrazu bez czekania ale sam z siebie samochód chwilę czekał aż świece się podgrzeją i odrazu odpalił bez problemu i za jęknięcia. A taki wniosek podrzucił mi mechanik bo jak by paliwa brakowało to by odpalał nie równo i kulał chwilę 

Opublikowano

Wymieniałeś już u siebie świece żarowe?

Opublikowano

Właśnie z 3 dni temu wymieniłem świece. Raz dłużej kręcił ale błąd nie był usunięty od świec 

Opublikowano

miałeś błąd świec?

Opublikowano

Tak pierwsze dwóch, a potem wszystkich czterech 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...