Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brilliant Red B7 S-Line Avant Quattro 2.0T by ElectricShock


ElectricShock

Rekomendowane odpowiedzi

Autko wróciło właśnie z serwisu, gdzie dokonano wymiany kompletnego zawieszenia, kolejnej wymiany oleju w skrzyni na oryginalny ZF, uszczelnień silnika a dodatkowo kilku akcesoriów. Auto jest teraz super sztywne, zwarte. Jest wrażenie jazdy zupełnie nowym samochodem. Zupełna cisza przy pokonywaniu nierówności, układ kierowniczy pracuje teraz bardzo precyzyjnie. Jestem pod wrażeniem kunsztu mechanika, który zrobił kawał dobrej roboty. Wszystko zostało idealnie spasowane. Pod maską panuje błysk jak w fabrycznie nowym samochodzie. Cały zespół napędowy został wymyty. Na wszelki wypadek  zespół rozrządu został zamontowany nowy.

Architektem tego zadania była firma https://autorefit.pl/ z Malawy koło Rzeszowa którą ze względu na świetne, wręcz pedantyczne wykonanie zadania, bardzo polecam. Muszę przy tym dodać, że Pan z firmy Autorefit doskonale ogarnia jednostki TFSI.

IMG_20220316_203639.jpg.117d396377293bd8a3c82ed97879696f.jpgIMG_20220317_171716.jpg.04179060d59c64d4c87c7708fd06d658.jpgIMG_20220317_195911.jpg.9c6c76cba245e8b95325074613381b29.jpg

Powierzchnie przed złożeniem zostały bardzo starannie oczyszczone.

IMG_20220317_205944.jpg.a9445a83f5ed9ec06ab8a8b33578d4cb.jpgIMG_20220318_185225.jpg.8e11bd600a4e3671a8a3e6c21fb7b5f1.jpgIMG_20220318_191358.jpg.d585ffa557a4a5d2f71b4be5178aa4b4.jpg

 

IMG_20220318_204018.jpg.0fd31d870e865ea4c597caa9c15b483e.jpgIMG_20220318_204026.jpg.f8a746f78eb7ea5ecd6f2c9d4dc7e5eb.jpgIMG_20220318_204114.jpg.e1c82a9a5e743f8383220745fad110f8.jpg

 

IMG_20220318_205857.jpg.25dbc4a8be11aca26a47c33a906d30a5.jpgIMG_20220318_212105.jpg.20e32272c9ee23e96a13f67cd1d2ca85.jpgIMG_20220318_215140.jpg.5a6c6544779d2aefd83cd7f73d499e51.jpg

 

IMG_20220319_140159.jpg.c094754b3037a7f8648d4cb47510a8fc.jpgIMG_20220319_141801.jpg.2275e2221a07383eee7e0337d9657f8f.jpg

 

IMG_20220322_202331.jpg.f678332253c442c2fdfeaf4645f0676b.jpg

Koszt podzespołów to łącznie około 7-8 tyś. + robocizna. Ale było warto. Samochód jeździ jak marzenie. Dodatkowo banan na twarzy z powodu posiadania super zadbanego i ogarniętego egzemplarza :banan::a4fan:

To właśnie jest mój sposób na właściwy tuning samochodu :cool1:

Edytowane przez ElectricShock
  • Pomoc techniczna 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, ElectricShock napisał:

To właśnie jest mój sposób na właściwy tuning samochodu :cool1:

+1.

Efekt finalny robi wrażenie.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiłem jeszcze jedną, zaniedbaną rzecz. Otóż od dawna zastanawiałem się, co zrobić z reflektorami. Były pomysły na Bi-LED ale to wymagało by znaczącej przeróbki. Z tego powodu, że reflektory są skrętne, nie wszystkie przeróbki da się zrobić plug and play. W końcu zdecydowałem się na zmianę odbłyśników na nowe, oryginalne i montaż palników Osram Cool Blue Intense Next Gen. Dzięki temu zostało wszystko zachowane w oryginale a świeci zdecydowanie lepiej niż się spodziewałem.

DSC00146b.JPG.ed9b06a9c4f193126e04edad5c55865d.JPG

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, ElectricShock napisał:

Poprawiłem jeszcze jedną, zaniedbaną rzecz. Otóż od dawna zastanawiałem się, co zrobić z reflektorami. Były pomysły na Bi-LED ale to wymagało by znaczącej przeróbki. Z tego powodu, że reflektory są skrętne, nie wszystkie przeróbki da się zrobić plug and play. W końcu zdecydowałem się na zmianę odbłyśników na nowe, oryginalne i montaż palników Osram Cool Blue Intense Next Gen. Dzięki temu zostało wszystko zachowane w oryginale a świeci zdecydowanie lepiej niż się spodziewałem.

DSC00146b.JPG.ed9b06a9c4f193126e04edad5c55865d.JPG

Bardzo dobry wybór. Jeździłem na CBI zarówno w B7 jak i w B8. Ze względu na to, że w B8 są już D3S bez rtęci, temperatura światła spadła nieco i nie były już tak idealnie białe jak D1S w B7. Pomimo wszystko o niebo lepiej niż OEM 4200K.

Edytowane przez Muskel1
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Muskel1 , jak wypadają te palniki w deszczu skoro jest informacja, że barwa wynosi do 6200 K? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ta informacja up to (czyli do)  6200 K, to taki chwyt reklamowy. One w rzeczywistości mają może 5000-5500  K. 62000 K to temperatura światła wpadająca dobrze w niebieski, a one takie nie są. W deszczu światło żółtawe zawsze wydaje się nieco lepiej wypadać w porównaniu z białym ale powiem Ci sczczerze, że one dzięki wyższej jasności od OEM żarników nie wypadają źle.  Wiadomo, że mokry asfalt zawsze pochłania światło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze palniki, które kupiłem to OSRAM Xenarc Night Breaker Laser 200% 4300 K D1S, po zmianie lamp na D3S palniki VW OEM to raczej było 4800 K, była widoczna różnica na suchym - bardziej biało światło. Wróciłem do Xenon Plus i wcześniej wspomnianych OSRAM (tak wyszło, że te palniki przeleżały). Sprawdziłem na stronie OSRAM i okazuje się, że jest to 4500 K.

2 godziny temu, Muskel1 napisał:

Wiadomo, że mokry asfalt zawsze pochłania światło. 

Oj tak. Zdziwiłem się kiedyś mając 4800 K z Hella Intemo jak potrafi stłumić światło mokry asfalt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.04.2022 o 10:29, george napisał:
W dniu 10.04.2022 o 08:24, Muskel1 napisał:

Wiadomo, że mokry asfalt zawsze pochłania światło. 

Oj tak. Zdziwiłem się kiedyś mając 4800 K z Hella Intemo jak potrafi stłumić światło mokry asfalt.

Po przejechaniu około 1,5 tyś km, z czego około 1000km było w nocy a dodatkowo około 500 km w deszczu, mogę powiedzieć, że wybór był jedynie słuszny. Światło ma idealnie białą barwę a jego ilość w porównaniu z wcześniej używanymi, zwykłymi xenarc'ami jest zadziwiająco większa. Żarniki są nowe a więc jeszcze nie uformowane, jednak pierwsza trasa okazała się miłym zaskoczeniem. Podejrzewam, że po kilkudziesięciu godzinach użytkowania, kiedy osiągną pełną sprawność, będzie jeszcze kilka procent lepiej. 

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się. Projekt A4 B7 dobiegł końca. Auto wkrótce będzie radować nowego właściciela. Poświęciłem mnóstwo czasu i środków aby samochód był w perfekcyjnym stanie. Nowy właściciel będzie się cieszył przez jeszcze długi czas, dopracowanym pod kątem mechanicznym i zadbanym samochodem. 

A ja powożę swoje schorowane kości w trochę wygodniejszych warunkach. Wkrótce napiszę coś więcej w nowym temacie.

Ten temat przeznaczam do zamknięcia.

A8L.jpg.afae7552b8b37307b6c14c6890da56a9.jpg

Edytowane przez ElectricShock
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Adam87 napisał(a):

Widzę tu D3:wub:

Tak. Wybór padł na D3. Ponoć ostatnie porządnie wykonane ameliniowe Audi. Do tego zaskakująco oszczędne. Kilkaset zrobionych kilometrów i średnia spalania 8,6 po trasie, docelowo  9,1l gdy zaliczyłem troszkę po wioskowych drogach.  W to sam nie potrafiłem początkowo uwierzyć. Jednak po rozmowie z innym użytkownikiem upewniłem się, że to nie przywidzenie. Miasto wygląda mniej ciekawie, tam jest wynik dwucyfrowy, natomiast w trasach potrafi zadowolić się 8,5 - 9,5 litra w zależności od dynamiki jazdy.

1148894656_audia8l.jpg.871d29dab68c1d88d90c7ae1f15d1b00.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za***iście. Zazdroszczę :D
Też o tym myślałem, ale w końcu poszedłem w C7.

Jedno wiem na pewno - ciężko o ciaśniejsze auto od B7 (szczególnie dla kierowcy), ja się bardzo cieszę ze zmiany.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Emejcz napisał(a):

Jedno wiem na pewno - ciężko o ciaśniejsze auto od B7 (szczególnie dla kierowcy), ja się bardzo cieszę ze zmiany.

Do pakownych nie należało, to fakt. Ja jeszcze może nie tak narzekałem jako kierowca. Po cofnięciu fotela mieściłem się. Jednak dla 4 osób auto już jest trudno przydatne, szczególnie w długich trasach. Tu nie będzie tego problemu, tym bardziej że to L-ka z indywidualnym tyłem (2 fotele nie kanapa). Rodzina będzie jeździć po królewsku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2022 o 03:19, ElectricShock napisał(a):

No i stało się. Projekt A4 B7 dobiegł końca. Auto wkrótce będzie radować nowego właściciela. Poświęciłem mnóstwo czasu i środków aby samochód był w perfekcyjnym stanie. Nowy właściciel będzie się cieszył przez jeszcze długi czas, dopracowanym pod kątem mechanicznym i zadbanym samochodem. 

A ja powożę swoje schorowane kości w trochę wygodniejszych warunkach. Wkrótce napiszę coś więcej w nowym temacie.

Ten temat przeznaczam do zamknięcia.

A8L.jpg.afae7552b8b37307b6c14c6890da56a9.jpg

 

 

Nowy właściciel zamiast się radować to jest rozczarowany. 40km od zakupu pojawiły się same problemy. Auto w mieście przy zerowym butowaniu pali 20l/100km (test na stacji, tankowanie full, zrobione 100km + tankowanie full, wyszła wartość równo 20litrów), zaczęły falować obroty (padnięty konwerter w skrzyni), zaczęła tłuc pompa vacum (na szczęście wystarczyło skleić króciec, sama pompa sprawna), przy przyspieszaniu słychać ciche metaliczne dźwięki, przy hamowaniu ze 140/150kmh trzęsie się całe auto, klima z włączonym nawiewem na szybe przy ustawionej temperaturze 18,5*C grzeje jakby była ustawiona na max, po dodaniu centralnego nawiewu zaczyna wiać zimnem, auto na zimnym silniku na jałowych obrotach wpada w mocne wibracje. Nie wiem czy coś jeszcze pominąłem, ale auto mimo swojej wysokiej ceny wymaga jeszcze dużego wkładu finansowego, aby faktycznie było tak jak napisałeś. Totalnie nietrafiony zakup, żałuję z każdym dniem coraz bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I te mankamenty nie występowały podczas jazdy próbnej? I nie mam na myśli wysokiego spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Muskel1 napisał(a):

I te mankamenty nie występowały podczas jazdy próbnej? I nie mam na myśli wysokiego spalania.

Nie występowały. Wszystko się pojawiło kilka dni później, po przejechaniu 40 kilometrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wierzyć, że po 40 km nagle wszystko się sypnęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...