Al_Capone Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 Hej mialem majego dzwonka nie z mojej winy. Chce robic z OC sprawcy,a le mam spory problem. Mam skasowana lampe i kierunkowskaz, pogiety blotnik, potrzaskany zdezak i zarysowana maske. Sama ori lampa kosztuje 929PLN. A oni cala naprawe wycenili mi na 1200PLN. Na "rownie dobrych" tanich zamiennikach. Lampa za 120PLN JAJA SE ROBIA!!! Zna ktos jakiegos dobrego figtera w wawie co mi nalezna kaske wywalczy? JAk mam z nimi walczyc? Wiadomo moge pojechac do ASO i niech oni sie martwia, ale nie o to chodzi Jak robie z OC sprawcy to mam swiete prawo dostac oryginaly. Oni chyba na leb upadli!!
Ghouscik Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 wiesz nie wiem jak to jest w wawie ale w lodzi np sa firmy ktore zajmuja sie wyciaganiem odszkodowan od firm ubezpieczeniowych praktycznie ze 100% skutecznoscia i ciebie zazwyczaj to nie kosztuje nic ...wplacasz jedynie zaliczke ktora potem ci oddaja po wywalczeniu kaski a sami swoje oplaty sciagaja tez z ubezpieczyciela...rozejzyj sie tam u ciebie powiini tez tacy byc. [ Dodano: 26-03-2007, 13:22 ] http://www.odszkodowanie.pl/?gclid=CMSejq6pkosCFQHolAodxC7zRA tu masz np taka firme ktora moze cos takiego zrobic...mam nadzieje ze nie lamie regulaminu wklejajac linka [ Dodano: 26-03-2007, 13:29 ] http://www.forum.apu.pl/viewforum.php?f=1 tu masz jakies forum dotyczace kwesti ubezpieczen i zwrotow mozesz poczytac sobie
Al_Capone Opublikowano 26 Marca 2007 Autor Opublikowano 26 Marca 2007 Dzieki za odpowiedzi. Bede musial poszukac jakiejs firmy, ktora sie tym zajmie. Poki co moge jezdzic tylko na myjnie nie da rady
adamooo Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 pzu dobrze wycenia szkody..jak masz swoje ac to zgłoś się do swojej ubezpieczalni niech oni zobaczą auto..zrobią wycene..i jak wycena będzie bardziej korzystna niż w ubezpieczalni sprawcy wypadku weźmiesz sobie kaskę od swojej ubezp. a oni później zrobią sobie regres i ściągną kase...
MARTiiii Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 Najlepiej do ASO i niech płacą. Parodia 1200zl - tyle to naprawa poloneza by kosztowala. Na przyszłośc polecam ubezpieczeni prawne np. DAS
Al_Capone Opublikowano 26 Marca 2007 Autor Opublikowano 26 Marca 2007 wiesz moge do ASO i tak zrobie jak mi sie nie uda (niech bula K-wa 5 kafli!) ale jakbym dostal normalna kase w lape to bylby zenon Malo to eSek sie rozbilo W kazdym razie gadalem z kierownikiem CLS PZU i ten cwok mi wmawial, ze te czesci co oni za 120PLn proponuja sa rownie swietne i zebym zasadniczo nie zawracal d*py bo lampa ma swiecic i tyle! Po prostu bezczelny typ. I negowal fakt, ze jak mi przy sprzedazy ktos zajzy pod maske i zobaczy lampe made in c**jnia to mi spadnie cena auta. Rozwscieczyl mnie. BEDZIE WOJNA KUWA!!!!
marcin j Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 Pól roku do h...ji chodzilem mialem podobna sytuacje jak ty, nie popuscilem. Dalem do ASO i ni zgadzalem sie na zadne zamienniki, ale rozmowy z nimi w urzedzie wygladaly jak przedzieranka na jarmarku. Maskra , taki poziom naszych ubezpieczalni. Jak sie spoznisz z wplaceniem skladki to zaraz upomnienia , nie wiadomo co, ale jak oni musza kase wyplacic , czasu maj uuuuuuuuu, sledztwa jak by to CBS byl , a nie firma ubezpieczeniowa. A to skurwy....ny. Popuscilo mnie. [ Dodano: 26-03-2007, 23:28 ] BEDZIE WOJNA KUWA!!!! Domyslam sie
BarthPL Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 Al_Capone, nie popuszczaj. Sprawdz sobie wszystkie terminy jakie ich obowiazuja i kaz sie wywiazywac. Jak koles mial podobna sytuacje to zaczal pogrywac jak oni. Doszlo do tego ze dolaczal bilety autobusowe za dojazdy do ubezpieczalni. Jakie mieli miny jak to zobaczyli :biggrin: Ale wywalczyl to co chcial.
MARTiiii Opublikowano 29 Marca 2007 Opublikowano 29 Marca 2007 Dawaj ostro i tak wygrasz. Jakby mi ktos takie pierdoly gadal to by sie chyba drzwi nie ostaly w tej ubezpieczalni. Oni wszystkich na przeczekanie biorą.... i tak bedziesz na swoim. Lampa ma swiecic - o jezu....
Surfer Opublikowano 30 Marca 2007 Opublikowano 30 Marca 2007 Może przejdź się też do rzecznika praw komsumenta. Jest za darmo, najczęściej jest to jakiś prawnik, który ma już doświadczenie w walce z instytucjami. Możesz nasłać na nich firmę windykacyjną i rzecznika. Razem raźniej :twisted: Przy okazji... Może ktoś polecić jakąś firmę z ac do przyjęcia. Chce ubezpieczyć A6 z 97r 2,4l i ceny mnie nieco zaskoczyły :confused:
Al_Capone Opublikowano 30 Marca 2007 Autor Opublikowano 30 Marca 2007 Ja w koncu stwierdzilem ,ze na prawde nie mam czasu sie bic. RObie z AC Allianz a oni se potem zrobia regres. Wtedy dopiero PZU ZABULI!!! :twisted:
Al_Capone Opublikowano 30 Marca 2007 Autor Opublikowano 30 Marca 2007 Trace znizki do momentu sciagniecia z PZU. Potem satus quo.
Robson Opublikowano 30 Marca 2007 Opublikowano 30 Marca 2007 widzę, że się spóźniłem i nastapił koniec tematu Miałem taką sytuację ze starszym audi, obyło się bez rzecznika ale faktycznie skorzystałem z pomocy kolegi który ma radcowską, było przedsądowe wezwanie do zapłaty podobnie jak ktoś powyzej zasugerował, przyniosło to mniejszy sukces, co prawda nie w takim zakresie i czasie w jakim oczekiwałem ale jednak. Jest cos takiego jak możliwość "zgłaszania dodatkowych kosztów" to że zaakceptujemy wypłatę odszkodowania nie musi oznaczać, że w trakcie naprawy nie mozemy wzywać (przy pomocy podania) firmy do dodatkowych oględzin i konieczności naprawy/wymiany kolejnych elementów, przy sprzyjającym układzie z mechanikiem ( ;] ) istnieje możliwość wyegzekwowania sumy jaka nas interesuje docelowo. Oczywiście nie namawiam nikogo do łamania prawa, proszę zinterpretować to jako ukazanie możliwości egzekucji środków z tytułu strat materialnych i moralnych przy negocjacjach z "firmą"
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się