marcin6622 Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 witam, mam problem z lakierem na moim aucie zwlaszcza na dachu i masce, powierzchnia jest lekko chropwata,niewiem czy poprzedni wlasciciel tak slabo go myl i rzadko,i czy wogole byl garazowany,na lakierze jest taki nalot w postaci malutkich kropeczek,wyglada to jak kurz z daleka,probowalem juz paru rzeczzy tempo,plastmalu i iinych ale slabo to schodzi, niewiem co z tym fantem zrobic.....
lukaszr Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 Zrób dokładnie zdjęcia i wrzuć je tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/wszystko_o_pielegnacji_auta_wwwmeguiarspl_znizka_10_dla_klubu-t1514.0.html Opis mało mówi.
ALBINEK Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 Próbuj od najprostszej metody ,pasta tempo .
lukaszr Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 Próbuj od najprostszej metody ,pasta tempo . To nie jest najprostsza metoda, ani najlepsza pasta więc może nie tym na początek.
rycerz Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 na lakierze jest taki nalot w postaci malutkich kropeczek,wyglada to jak kurz z daleka ja mam takie coś na tylnej klapie, i u mnie jest to sadza bo wydech u mnie nie jest w dół tylko prosto
blind1 Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 marcin moze zapytaj w jakims malym warsztacie lakierniczym moze wystarczy zrobic dobra polerke oczywiscie maszyna .wydaje mi sie ze koszt nie bedzie zbyt duzy
maciaas_GDANSK Opublikowano 29 Marca 2009 Opublikowano 29 Marca 2009 zrob polerke, pewnie samochod stal gdzies przy stoczni, albo ktos dach domu malowal i resztki pylu farby przykleily sie do Twojego samochodu, mialem kiedys to samo
kepasa Opublikowano 30 Marca 2009 Opublikowano 30 Marca 2009 prawdopodobnie ten element z niby kurzem był malowany, i to gdzieś w "stodole"... polerka niewiele da... może być tak że bezbarwny jest do wymiany... podjedź do jakiegoś znajomego lakiernika to powie Ci skąd ten "kurz"... mnie się wydaje z Twojego opisu że ktoś skiepścił malowanko...
marcin6622 Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 1 Kwietnia 2009 nie sadze ,wygaje mi ze auto stalo gdzies pod drzewami czy cos,bo to schodzi ale bardzo slabo, a szmata robi sie zolta .... na szybach tez to jest,szyby sa niebieskawe, ale schodzi octem aczkolwiek slabo,jak bede mial czas to sie za to wezme,bo bedzie z tym zabawy,a na lakierze to chyba dam za jakis czas do polerki ,bo i tak mam do lakierowania zderzak i maske .postaram sie zrobic fotki.
kbibi Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Ja bym się nie zastanawiał i podjechał do lakiernika, u nas w E-g ok 120 zeta biorą, a wiec szkoda kasy na dziwne pasty, woski i próby metoda uda się czy nie , oni się znają wiec nawet jak to coś poważnego to papierem wodnym przejada a dopiero polerka pasta
GRazny Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 kbibi ma rację... ale LukaszR też ma doświadczenie w temacie... PS: w zeszłym roku malowano poszycia statków w stoczni gdańskiej - kiepski wiatr był i około 2500 samochodów na parkingu szlag trafił... mieli się sądzić ale nie wiem jak to się skończyło...
marcin6622 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 5 Kwietnia 2009 120 zeta biora mowisz ale za co?
lukaszr Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 120 zeta biora mowisz ale za co? Sam jestem ciekawy za co te 120 zł, bo wątpię czy tak mało kosztuje polerowanie lakieru, a jeszcze z użyciem papieru wodnego. Nie wiem komu chciałoby się w to bawić za takie pieniądze.
kbibi Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 120 zeta biora mowisz ale za co? Sam jestem ciekawy za co te 120 zł, bo wątpię czy tak mało kosztuje polerowanie lakieru, a jeszcze z użyciem papieru wodnego. Nie wiem komu chciałoby się w to bawić za takie pieniądze. te 120 to bez papieru + 20-25 zł trzeba dorzucić za element jak z papierkiem
lukaszr Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 te 120 to bez papieru + 20-25 zł trzeba dorzucić za element jak z papierkiem Bardzo dobra cena jeżeli rzeczywiście jest to polerka lakieru.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się