Jump to content
IGNORED

[B6 AVB] Nie pali na zimnym


Recommended Posts

Posted

Witam,

Od dwóch dni mam problem z odpaleniem zimnego silnika. Po nocy muszę kręcić 3-4 razy po kilka sekund żeby zapalił. Jak już zapali to mogę zgasić od razu i zapala normalnie, nawet po kilku godzinach jest ok. Problem pojawia się jak auto stoi ponad 12h.

Podłączyłem VCDS na szybko i sprawdziłem tylko błędy, ale było czysto.

W co celować? Świece (nie były wymieniane minimum 8 lat)? Paliwo (filtr wymieniony w maju - 5k km temu)?

Jakie bloki pomiarowe polecacie sprawdzić w VCDS?

Posted

Zrób log z grupy 013+023 po nocy, najpierw daj log, potem odpal i tak z 5min pologuj.

Posted
7 godzin temu, pabblo napisał:

W co celować? Świece (nie były wymieniane minimum 8 lat)? Paliwo (filtr wymieniony w maju - 5k km temu)?

nawet gdyby ani jedna nie była sprawna to i tak raczej w takich temperaturach powinien zapalić. Prędzej coś z pompkami się dzieje.

Posted
19 godzin temu, kamil-vag napisał:

Zrób log z grupy 013+023 po nocy, najpierw daj log, potem odpal i tak z 5min pologuj.

Wrzucam logi po nocy.

tutaj są logi z momentu odpalenia, przy około 10 sek widać jak odpalił na dosłownie sekundę i zgasł, później długie kręcenie:

http://vaglogger.apphb.com/log/5f3cb3272134a026d883d828

 

a w załączonych zdjęciach logi z drogi do pracy (około 10 min jazdy po mieście), coś się z plikiem stało i byłem skazany na excel.

13 z drogi.jpg

23 Z DROGI.jpg

Posted

Wymień oringi na pompowtryskach, szczególnie na 1 cylindrze widać że jest problem... 

Posted

Przy wymianie oringów okazało się że śruba mocująca pompowtryskiwacz na 1 cyl jest wyrwana z gwintem.

Po naprawie i wymianie oringów na wszystkich pompkach wszystko działa jak powinno.

 

Dzięki za pomoc!

Posted

Niestety temat do mnie wrócił.

Po wymianie uszczelek wszystkich pompowtrysków był tydzień spokoju. Po tygodniu pojawiły się objawy bardzo nierównej pracy silnika przez pierwsze kilka minut po uruchomieniu (uruchamiał się od razu). Komputer pokazywał korektę +1.8 na pierwszym cyl. Po wymianie pierwszego pompowtrysku (używka ale z pomiarem na stole i gwarancją) było ok przez kilka dni.

Dziś zapalam i znowu muszę kręcić około 20 sekund żeby załapał, a po starcie korekta +1.8 na pierwszym cylindrze. Po 3-4 minutach korekty wszędzie prawidłowe ( +- 0.1) na pierwszym cylindrze ujemne -0.05.

 

Jakieś pomysły co teraz można sprawdzić?

Posted

Poniżej zdjęcia zdemontowanego pompowtrysku, czy przy takim zarysowaniu można domniemywać uszkodzone gniazdo?

p2.jpeg

p1.jpeg

Posted

zasadnicze pytanie to czy zostało odpowiednio przygotowane i oczyszczone gniazdo pompowtrysku przed włożeniem... jeśli zaniedbano krawędzie i został nagar na dole gniazda to problem szybko wraca. 

Posted

a może to jest przyczyną ciężkiego porannego odpalania?

Posted

Nie, to może być przyczyną wolniejszego wstawania turbiny, złego działania egr i klapy gaszacej... 

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...