Skocz do zawartości
IGNOROWANY

S4 B6 - Sporo niespodzianek


qbeł

Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, Dev napisał:

było FSI a nie TFSI

Przeoczyłem T. TFSI było tylko 3,0. Z resztą w innych modelach również tylko 3,0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, jakie miałeś spalanie oleju na 1000 km przy takich rysach gładzi..:eusathink:

Generalnie to gratuluję samozaparcia, tyle miesięcy krok po kroku dłubać, załatwiać, czekać na części :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.08.2020 o 22:37, garfield110 napisał:

Generalnie szanuje podejście i zapał oraz gratuluje stalowych nerwów przy takim remoncie gdyż chwil słabości napewno było wiele. Jednak z mojej perspektywy zastanawiam się czy warto inwestować tyle $ w a4 b6 nawet z silnikiem 4.2. Ma to korbe, jest fan z jazdy i napewno posłuży po takim remoncie długie lata, ale wciąż jest to tylko a4 b6. Powoli jest to przestarzała konstrukcja. Nawet b7 nie jest lepszy pod kątem technologi (w końcu to tylko następca b6 z modyfikacjami w modułach i gamie silnikowej). Silniki te posłużą lata jak będzie się o nie dbało i pewnie przeżyją nie jedne nowsze. Sam mam 3.0 asn i jestem mega zadowolony, jednak brakuje nowszej technologii wewnątrz w modułach oraz wyglądzie. Dziś chyba jednak wolałbym jakieś 3.2 tfsi w budzie B8 i pewnie przy tych nakładach finansowych, które poniosłeś też można doprpwadzić silnik do stanu igła i mieć większy fun dzięki turbo. Jednak aut z silnimami 3.2 w budzie b8 jest niewielie, rzekłbym praktycznie 0, same 2.0tfsi lub tdi, a to za mało ?. A jeżeli v8 to chyba lepiej w budzie a6 c6. Więcej możliwości w modach pomimo component protection. 

Życze wielu kilometrów bez awari i kolejnych modów.

Sporo racji w tym co piszesz. Z mojej perspektywy to było kilka powodów które wpłynęły na zakup: 

Raz, że od dziecka marzyłem o v8, kocham ten dźwięk, dwa początkowo chciałem kupić coś dość wygodnego, dobrze wyposażonego i prostego w naprawie z grupy VAG (z powodu na dostęp do części, instrukcji, sporej "bazy" wiedzy), trzy trochę chciałem nauczyć się budowy silnika i odremontować jednostkę, cztery b6 jest bardzo nie pozorne i ma coś ze sleepera. A6 c6 nie brałem pod uwagę bo było sporo różnicy w cenie, nie miałem takiej gotówki tylko w trakcie remontu dokładałem :)

Początkowo szukałem 1.8 lub 3.0asn ale nie było nic ciekawego. Chciałem też auto z w miarę maksymalnym wyposażeniem i tu przy s-ce łatwiej niż w 3.0 nie mówiąc już o 1.8.

Dzięki za życzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.08.2020 o 18:57, HOLMATRO napisał:

Ciekaw jestem, jakie miałeś spalanie oleju na 1000 km przy takich rysach gładzi..:eusathink:

Generalnie to gratuluję samozaparcia, tyle miesięcy krok po kroku dłubać, załatwiać, czekać na części :kox:

Na pewno ponad litr :D Nie chciałem się przyznać przed samym sobą jak bardzo jest źle więc nie liczyłem :facepalm:

Dzięki, sam sobie się dziwię :D 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, qbeł napisał:

Dzięki, sam sobie się dziwię :D 

Jak się samochód w tej chwili sprawuje? Jak odczucia z jazdy po jakichś już tam kilometrach? No i jak spalanie oleju, ciakaw jestem ile one piją po wyjeździe z fabryki, bo tak w tej chwili można traktować twój silnik :thumbup1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, HOLMATRO napisał:

Jak się samochód w tej chwili sprawuje? Jak odczucia z jazdy po jakichś już tam kilometrach? No i jak spalanie oleju, ciakaw jestem ile one piją po wyjeździe z fabryki, bo tak w tej chwili można traktować twój silnik :thumbup1:

Poza drobnymi problemami z podciśnieniem i kilkoma drobiazgami typu podnośnik to jest w porządku.

Jeśli chodzi o odczucia to pojeździł bym czymś mocniejszym :grin:. Szybko się przyzwyczaiłem. Po mieście i tak nie ma za bardzo gdzie wykorzystać mocy za to na trasę jest idealny. Motor pięknie brzmi powoduje sporo uśmiechu przy przemieszczaniu :)

Co do oleju to na początku łyknął trochę na dotarciu, tak może ze 100ml, po 1k km wymiana. Po wymianie znowu nic nie brał przez około 5k km zrobiłem jeszcze jakieś 3k i wyszło około 150ml na 1k. Ostatnio znowu wymieniłem i teraz nic nie wziął po 1k km. Na ten moment wygląda na to, że puki olej czysty to nie będzie brał oleju.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super, fajnie ze za włożone serce motor się odwdzięcza. Nawet 200 na 1000 to tak jakby nie brał, wiec w twoim przypadku tylko wiwatować :thumbup1:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, qbeł napisał:

Jeśli chodzi o odczucia to pojeździł bym czymś mocniejszym :grin:. Szybko się przyzwyczaiłem

Znam ból. Mam 3.0 asn o wiele słabszy i początkowo myślałem, że 220 (o ile trzyma serie w co wątpie) myślałem, że to dużo i po co coś mocniejszego, jednak teraz wiem, że i 4.2 byłoby słabe chyba, że 4.2 tdi ?. Niestety ale turbina robi robote...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, garfield110 napisał:

Znam ból. Mam 3.0 asn o wiele słabszy i początkowo myślałem, że 220 (o ile trzyma serie w co wątpie) myślałem, że to dużo i po co coś mocniejszego, jednak teraz wiem, że i 4.2 byłoby słabe chyba, że 4.2 tdi ?. Niestety ale turbina robi robote...

Dokładnie, w sumie to do wszystkiego się prędzej czy później człowiek przyzwyczai :)

Fakt turbo wiele ułatwia, jednak wolę wolnossące jednostki, nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak R8 V10, nawet RSQ8 a moc ta sama i osiągi zbliżone. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Gratuluję auta!

Czym objawiały się wytarte gniazda klap kolektorów? Jakiś dźwięk w jakimś zakresie obrotów albo przy jakimś stopniu otwarcia przepustnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporą przerwę miałem...

Przede wszystkim słychać było klapy przy uruchomieniu i w różnych losowych momentach. Trochę też ciężko mi jednoznacznie określić bo oprócz tego było słychać rozrząd i nie tylko. W sumie to porównał bym objawy do problemów z gruszką podciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...