Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Walenie rolki przy dużym obciążeniu silnika, małe obroty


Gratek420

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem z napinczem który się dość mocno telepie. Teraz mój problem tkwi w tym, że jak ruszam samochodem pod górkę, obroty spadają to tak mi napinacz skacze i słychać charakterystyczny głośny dźwięk. Podaję link do video

Byłem poprzednio u mechanika co to może być i stwierdził że to dwumasa 0_o

 

Sam w domu zaobserwowałem że to oto ten napinacz. Co z tym zrobić czy wymienienie całego tego napinacza coś pomoże? Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wina napinacza tylko sprzęgiełka jednokierunkowego alternatora .

Niech ktoś przytrzyma silnik na obrotach 1,5-2 tysiące i raptownie wyłączy stacyjkę , przy sprawnym sprzęgiełku wirnik alternatora powinien się obracać jeszcze przynajmniej dwie sekundy po unieruchomieniu silnika ( widać go przez szczeliny wentylacyjne obudowy alternatora ).

Jak staje równo z silnikiem to masz przyczynę :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomogło 

Sprzegiełko wymienione na nowe. Brak żadnego walenia napinczem i ucichł pisk przy odpalaniu samochodu oraz inne niepokojące dźwięki

Dzięki!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czasami warto opisać objawy na forum czy nakręcić filmik i zadać pytanie , zanim się wyda kasę na zdawało by się wymianę uszkodzonej części... :D

Często tak jest że uszkodzenie wydaje się oczywiste , a po dogłębnej analizie wychodzi co innego...

Na temat braku wiedzy mechaników i ich działaniach mających na celu  wydrenowanie kieszeni potencjalnego klienta można by nie jedną książkę napisać .

Oczywiście nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, ale znalezienie dzisiaj mechanika godnego polecenia i do tego mającego ludzkie ceny nie jest łatwe :)

Mam nadzieje że do tego mechanika co chciał Ci wymieniać dwumasę to więcej nie pojedziesz, chyba że tylko po to by mu powiedzieć jak bardzo się mylił  :decayed:

:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wymieniu sprzegiełka dziwnymi trafem silnik mi się mniej grzeje. Plus do tego jest taki dziwny objaw że podczas jazdy silnik łapie mi 60 stopni, lecz jak jest na postoju dochodzi do 90 stopni. Przejadę kilometr i znowu spada temperatura do 60 stopni. Z tego co pamiętam po kupnie samochodu silnik trzymał mi 90 stopni. Cz już do wymiany będzie termostat? O.o dziwne. 

Górny przewód do chłodnicy jest gorący.

 

Proszę o pomoc

Edytowane przez Gratek420
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na postoju utrzymując prędkość obrotową silnika na poziomie 2 k RPM i przy wyłączonym całkowicie klimatroniku, po kilkunastu minutach uda Ci się zagrzać motor w okolice 90 st. C to udaj się na spokojną przejażdżkę.

Jeżeli podczas niej temperatura silnika będzie spadać ( klimatronik cały czas wyłączony ) to termostat do wymiany :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety temperatura opada do wymiany termostat. Myślę że to może być moja wina bo miałem urwaną śrubkę odpowietrzającą układ. Był urwany sam łepek a śruba z gwintem została w otworze.

Gdyby z tego nie ciekło i nie ubywał mi płyn to bym to zostawił, ale mi strasznie z tego leciało.Wywierciłem w tym otwór, włożyłem śrubokręt żeby to wykręcić i cholerstwo się ukruszyło ?. Co najlepsze że tam trochę tego plastiku wpadło do układu.

To może być wina uszkodzonego termostatu? 

Bo przedtem śmigał 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem termostat w środku żadnego brudnu, elematy plastikowe w środku czyste. Termostat w środku nie był brązowy ani olepiony czymś. Przemyłem dokładnie założyłem spowrotem, zalany nowy płyn. 

Dzieje się tam samo.. na postoju max 90 stopni w czasie jazy 55,60 stopni

może to będzie jakiś czujnik cholera czy coś? 

termostat za dobrze wygląda żeby był zepsuty. Oringi były całe w do tym stanie nie poszarpane ?

nie wiem już gdzie szukać rozwiązania 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gratek420 napisał:

Dokładnie to było na dole

Czyli co?

 

Gruba rura powinna być zamknieta a cieńsza dolna otwarta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gratek420 napisał:

Niestety temperatura opada do wymiany termostat. Myślę że to może być moja wina bo miałem urwaną śrubkę odpowietrzającą układ. Był urwany sam łepek a śruba z gwintem została w otworze.

Gdyby z tego nie ciekło i nie ubywał mi płyn to bym to zostawił, ale mi strasznie z tego leciało.Wywierciłem w tym otwór, włożyłem śrubokręt żeby to wykręcić i cholerstwo się ukruszyło ?. Co najlepsze że tam trochę tego plastiku wpadło do układu.

To może być wina uszkodzonego termostatu? 

Bo przedtem śmigał 

Pozdrawiam 

To częsty przypadek, nieduże elementy plastikowe jeżeli się do układu chłodzenia dostaną to potrafią w nim krążyć :decayed:

Jak trafią na termostat to bardzo często zostają mim " przytrzaśnięte " i termostat pozostaje uchylony :whistling:

Temat przerabiany, kiedyś po wymianie termostatu jeden dzień było dobrze, na drugi już kicha .

Po ponownym wymontowaniu okazało się że siedzi w nim pazurek z króćca w którym się osadza termostat.

Ułamał się podczas poprzedniej roboty i wpadł do układu niezauważony .

Po wyjęciu wszystko śmiga oki do tej pory :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dziś termostat za 270 zł MAHLE BEHR. Dziś rano wziąłem się za wymienianie, wyciągnęłem stary i tak jak kolega pisał wyżej Gruba rura zamknięta a cienka otwarta. Nowy termostat dokładnie tak jak stary gruba zamknięty cienka otwarta. Założyłem nowy zrobiłem wszystko dokładnie i staranie. Po spuszczeniu płynu - płyn był czysty. Odpowietrzyłem. Przejechałem się i dzieje się dokładnie tak samo. 

Jara benzynę teraz jak pojebany.

Teraz pojadę pod komputer do jakiegoś mechanika i niech sprawdzi mi błędy.

Może jakiś czujnik wariuje sam już nie wiem. 

Edytowane przez Gratek420
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki to silnik  siedzi w Twoim aucie ?

1,8 T BFB ?

Mało mam do czynienia z benzynami ale coś mi się obiło o uszy że mają one " elektryczny termostat "  :decayed:

Nie jestem pewny czy na pewno w tym 1,8T, ale w niektórych  jest chyba grzałka która go nagrzewa by się wcześniej otwierał w momencie dużego obciążenia silnika .

Steruje nią ECU na podstawie danych z czujników temperatury ( myślę że przynajmniej kilku ) i jakiejś tam mapy.

Może któryś czujnik nie działa ( nie został podłączony ) i ecu w trybie awaryjnym grzeje termostat cały czas i przez to ten problem ?

Obejrzyj kablologię w komorze silnika , podłącz kompa i sprawdź błędy w sterowniku silnika :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak. Byłem dziś rano u mechanika 

Podłączył mi się pod komputera (vag) 

Nie wykazał żadnych błędów ?

Ale odkryłem coś dziwnego jak daje mu w gaz 120km/h czy go kręcę mocno to trzyma mi temperaturę 90 stopni a ja już obroty spadają to temperatura się obniża.

Czyżby faktycznie układ chłodzenia jest cały to sprawdzenia czy nie ma tam żadnych odrobinek plastiku? Wysokie obroty silnika, pompa wody szybciej pracuje i przepycha to a kiedy są małe to te cholerstwo zatrzymuje się w termostacie ? 

Już nie mam głowy gdzie szukać problemu. A po odłączeniu akumulatora (-) mogą jakieś błędy się pokazać w komputerze? 

Jeszcze dzisiaj wieczorem sprawdzę lepiej okablowanie 

Silnik 1.8t bfb termostat sterowany elektrycznie jest tam czujnik który odpowiada chyba za grzanie grzałki.

Jest nowy z Termostatem 

Edytowane przez Gratek420
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem tak ze w zimę stojac w korku temp 90 a jadac w trasie temp byłam zawsze ponizej 90 jakies 60 czy 70. Po wymianie termostatu wszystko jest jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...