bratpit Opublikowano 31 Marca 2007 Opublikowano 31 Marca 2007 Podjąłem sie ostatnio wymiany wahaczy dolnych i zrobiłem z tej okazji małe foto story 1 Etap - zakup częściPrzed wymianą trzeba zaopatrzyć się w następujące rzeczyWahacz dolny prosty tzw nośny nr oryginału 4D0 407 151P lub zamienniki FEBI nr FE 11350 lub TRW nr JTC 343Wahacz dolny krzywy tzw banan w oryginale znany jako drążek prowadzący nr oryginału 4D0 407 694N lub FEBI nr FE 11351 lub TRW nr JTC 350Śruby i nakrętki kupowane w ASO koszt ok 55 złŚruba - N 102 412 01 szt.1Śruba - N 102 949 01 szt.1Śruba - N 906 259 01 szt.1Śruba - N 104 253 01 szt.1Nakrętka - N 906 350 01 szt.1Nakrętka - N 101 064 02 szt.2Nakrętka - N 102 861 02 szt.1Nakrętki na sworznie - 4D0 407 644 - szt.22 klucze oczkowe 18 porządny ja miałem Stanleya , chińskie niestety się gnąklucz 16 do łącznika stabilizatoraklucz dynamometryczna jak ktoś ma2. Etap robota1. Odkręcamy koło , podnosimy auto na lewarku podkładamy kobyłkę albo coś co przytrzyma auto coby nie stało na lewarku ( nie sugerujcie sie tym że na zdjęciach jakie robiłem jest założone koło ponieważ zdjęcia robiłem jeszcze przed robotą )Ja wymieniałem 2 dolne wahacze ale postanowiłem że wymienię najpierw jeden ten prosty nośny na gotowo, a później drugi banan.2. Odkręcamy nakrętkę na sworzniu kluczem 18 można nasadką bo jest dojście od dołu3. Odkręcamy nakrętkę mocowania amortyzatora też kluczem 18 i wybijamy śrubę4. Odkręcamy nakrętke łącznika stabilizatora , a śrubę wybijemy jak będziemy mieli luźny wahacz będzie wygodniej5. Odkręcamy nakrętke mocowania wahacza do nadwozia i wybijamy śrubę6. Odkręcamy nakrętki stabilizatora i opuszczamy go lekko na dół7. Wybijamy sworzeń i wyciągamy wahacz8. Wkładamy nowy wahacz najpierw sworzeń , nakręcamy lekko nakrętkę ( Tylko NOWA ) potem resztę śrub , pomagamy sobie przy tym breszką bądź lewareczkiem9. Skręcamy wszystkie śruby czyli mocowanie amorka , łącznika stabilizatora i stabilizatora. I teraz ważne skręcamy to z lekkim luzem.10 Zakładamy koło opuszczamy auto i bujamy nim do woli 11. Włazimy do kanału i dokręcamy wszystkie śruby z dużym oporem można sobie pomóc jakąś przedłużką.No i jeden wahacz mamy zrobiony3. Wahacz tzw. banan1.Odkręcamy nakrętkę sworznia kluczem 18 i wybijamy go2.Odkręcamy nakrętkę mocowania wahacza do nadwoziai wybijamy śrubę i tutaj trochę trzeba się nagimnastykować , trzeba sobie pomóc breszką i pod kątem wyciągnąć śrubę. Jak już nam się to uda wyciągamy wahacz.2. tan wahacz zakładamy od strony mocowani go do nadwozia bo tutaj też trochę trzeba sie nagimnastykować i śrubę wepchnąć pod skosem pomagając sobie breszką.Jak nam sie uda skręcamy go lekko3. Sworzeń wędruje do zwrotnicy i skręcony zostaje nakrętką tylko NOWĄ4. I tak jak w tamtym wahaczu zakładamy koło , bujamy autem , włazimy do kanału i skręcamy wahacz na maksaPo tej wymianie możemy się cieszyć , że nie mamy już żadnych stuków , luzów i skrzypienia.Miłej pracy życzy bratpit 1
dark79 Opublikowano 31 Marca 2007 Opublikowano 31 Marca 2007 piekna robota, maly komentarz co do wahacza gietego tzw banan, mozna odkrecic sanie silnika i lekko opuscic w dol, wtedy sruba mocujaca wyjdzie bez wiekszych problemow.
MROK Opublikowano 10 Maja 2007 Opublikowano 10 Maja 2007 Mam w planach wymienić dolny wahacz tzw banan Pytanie co sądzicie o tych wahaczach czy warto je kupić? [ Dodano: 10-05-2007, 16:39 ] Sory chodzi oczywiście o te wahacze http://www.allegro.pl/item194005827_wahacz_wzmocniony_vw_passat_96_audi_a4_a6_94_.html http://www.allegro.pl/item192133299_wahacz_audi_a4_a6_vw_passat_dolny_tyl_l_febi_.html
grzesioo Opublikowano 30 Lipca 2007 Opublikowano 30 Lipca 2007 Jestem świeżo po wymianie. Instrukcja się przydała :th: Uwaga dark79 co do sań silnika jest jak najbardziej na miejscu. Wystarczy poluzować 3 śrubki i nie ma problemu (widać je na foto nr 2 w "etapie 3. Wahacz tzw. banan". Jak dobrze pamiętam to 2 są 13 a jedna 18). Dzięki za podpowiedź. Całość zajęła mi 4 godziny. Do wymiany dołożyłem jeszcze wymianę łącznika stabilizatora, gum stabilizatora (tych z foto nr 6 w "Etap 2. robota" ), oraz gumowej osłonki na przegubie. Okazało się że już jest trochę zniszczona (nawet trochę się pociło, zrobiło się sitko w jednym miejscu, ale jeszcze nie duża dziurawa) i żeby nie kręcić 2x zrobiłem to przy okazji. Zrobiła się cisza w aucie, nic nie stuka. Aż przyjemniej się jedzie. :th: Za śruby i nakrętki zapłaciłem 76 zł. Zamówione w ASO ale zamawiał je sklep w Jeleniej Górze i pewnie coś sobie dołożyli.
golab24 Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Witam, zauwazylem ze na nowych wahaczach nośnych jest coś co ETKA zwie klamra (8D0 411 357) jest ona dawana w komplecie razem z wahaczem, u umieszczona jest na otworze gdzie mosuje sie łącznik stabilizatora. Niestety nie zauważylem takiej klamry orginalnie w moim samochodzie ani sposob jej mocowania nie jest przedstawiony na twoich zdjeciach. Czy jest ona potrzebna? Czy montujac łącznik zastosowales ta klamre? Możesz przyblizyć temat? Marcin
bratpit Opublikowano 3 Września 2007 Autor Opublikowano 3 Września 2007 Witam, zauwazylem ze na nowych wahaczach nośnych jest coś co ETKA zwie klamra (8D0 411 357) jest ona dawana w komplecie razem z wahaczem, u umieszczona jest na otworze gdzie mosuje sie łącznik stabilizatora. Niestety nie zauważylem takiej klamry orginalnie w moim samochodzie ani sposob jej mocowania nie jest przedstawiony na twoich zdjeciach. Czy jest ona potrzebna? Czy montujac łącznik zastosowales ta klamre? Możesz przyblizyć temat? Marcin klamra jest potrzebna tylko wtedy jak montujesz łacznik stabilizatora ze sworzniami kulistymi sstarego typu , łącznik z przelotowymi śrubami niewymaga stosowania klamry
NORT Opublikowano 6 Października 2007 Opublikowano 6 Października 2007 a krora srube i nakretke urzyles do wymiany samego wahacza (banan) bo musze wymienic tuleje tego banana . Jak bys mogl to podaj numer w ASO. Pozdrawiam.
Darek V6 Opublikowano 6 Października 2007 Opublikowano 6 Października 2007 Witam. Wszystko ładnie pieknie opisane,ale niestety niemam kanału dlatego mam pytanie czy da rade wymienić wszystkie wahacze które mamy z przodu (dolne i górne) tylko na samym na lewarku?? Czy komuś udało sie przeprowadzić taką operacje bez kanału??
bratpit Opublikowano 7 Października 2007 Autor Opublikowano 7 Października 2007 Witam. Wszystko ładnie pieknie opisane,ale niestety niemam kanału dlatego mam pytanie czy da rade wymienić wszystkie wahacze które mamy z przodu (dolne i górne) tylko na samym na lewarku?? Czy komuś udało sie przeprowadzić taką operacje bez kanału?? Da rade , dla chcącego nic trudnego 1
Gość spedyt Opublikowano 7 Października 2007 Opublikowano 7 Października 2007 Na samym lewarku to może być trochę niebezpieczne, lepiej poszukaj podstawki
Darek V6 Opublikowano 7 Października 2007 Opublikowano 7 Października 2007 Na samym lewarku to może być trochę niebezpieczne, lepiej poszukaj podstawki Tak podstawko oczywiście bedzie,chodziło o to czy sie obejdzie bez kanału. A wiec jak tylko dojdzie paczka będe działać.
NORT Opublikowano 8 Października 2007 Opublikowano 8 Października 2007 a ktora srube i nakretke urzyles do wymiany samego wahacza (banan) bo musze wymienic tuleje tego banana . Jak bys mogl to podaj numer w ASO. Pozdrawiam.
jocker01 Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Witam! dzis zabieram sie do wymiane wahacza nosnego, obu! niestety niunia nie przeszla przgladu z tego powodu, jeden z wahaczy wymienienialem w zeszlym roku ale nie zrobilem tego poprawnie (odrazu dokrecilem), efekt jest taki ze nadaje sie tylko do wymiany (tak mi sie wydaje). zastanawia mnie czy nie bedzie potrzeby uzycia sciagaczy do sprezyn? nie mam takowego narzedzia wiec dlatego pytam zanim cos rozbiore! Pozdrawiam Jocker01
adadur Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 Jocker a masz opis powyżej? Użyto ściągacza? ... nikt amorka nie ruszał poza odkręceniem dolnego mocowania. W twoim przypadku można by było tylko tuleję wymienić ale nie wiem ile może kosztować + montaż, czy sie opłaci.
jocker01 Opublikowano 18 Października 2007 Opublikowano 18 Października 2007 dzieki! wiem ze nie bylo mowy o scaigaczu ale zapytac warto. Porozkrecalem wszystko, i problemy zaczely sie przy laczniku stabilizatora, niestety mam starego typu i tak sie zapiekly ze niechca wyjsc! nastepne wahacz nieche wyjsc od dolu, kompletna porazka, popsikalem to wd40 i czekam na rezultat! Musze to wymienic dzis i to jak najszybciej Pozdrawiam i wracam do pracy! Jocker01
bratpit Opublikowano 18 Października 2007 Autor Opublikowano 18 Października 2007 dzieki! wiem ze nie bylo mowy o scaigaczu ale zapytac warto. Porozkrecalem wszystko, i problemy zaczely sie przy laczniku stabilizatora, niestety mam starego typu i tak sie zapiekly ze niechca wyjsc! nastepne wahacz nieche wyjsc od dolu, kompletna porazka, popsikalem to wd40 i czekam na rezultat! Musze to wymienic dzis i to jak najszybciej Pozdrawiam i wracam do pracy! Jocker01 jeżeli jest potrzeba uzycia ściągacz to do sworzni kulistych a nie do spręzyn ale jak wahacz idzie do wymiany to młotek i heja 1
Ajmax Opublikowano 7 Grudnia 2007 Opublikowano 7 Grudnia 2007 A czy po wymianie wahacza (banan) trzeba ustawiać zbieżność??Jak tak to czy zrobić to zaraz po wymianie czy po kilkuset kilometrach?
adadur Opublikowano 10 Grudnia 2007 Opublikowano 10 Grudnia 2007 A czy po wymianie wahacza (banan) trzeba ustawiać zbieżność??Jak tak to czy zrobić to zaraz po wymianie czy po kilkuset kilometrach? A tak pomyśl ... czy jest gdzieś przy wahaczach jest regulacja? Stare sie odkręca i przykręca drugie więc normalnie nie trzeba nic tego robić.
Ajmax Opublikowano 10 Grudnia 2007 Opublikowano 10 Grudnia 2007 Pytałem żeby sie upewnić,bo gościu który odrzucił mnie z przeglądu powiedział,że mam wymienić 2 wahacze (banany) i zrobić geometrie.Powiedziałem mu że po tej wymianie nie trzeba robić geometrii,a on dalej upierał sie przy swoim.Nie chciałem sie z nim kłócić bo bym wogóle nie przeszedł przeglądu,ale za rok jadę już gdzieś indziej,bo po naprawie i ponownym sprawdzeniu puściłem niezła wiązke jaki to z niego fachowiec od siedmiu boleści. Kondon jeździ fiatem to cóż może wiedzieć na temat
kalik Opublikowano 11 Grudnia 2007 Opublikowano 11 Grudnia 2007 W twoim przypadku można by było tylko tuleję wymienić ale nie wiem ile może kosztować + montaż, czy sie opłaci. tuleja do "banana" kosztuje okolo 50zł + prasa 10 zł, wymienialem w zeszlym tygodniu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się