Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 1.9 TDI AVB] wypadanie zapłonu, błąd 16685


pioterpioter

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Potrzebuję pomocy w nakierowaniu mnie co może być przyczyną błędu 16685 i w konsekwencji wypadaniu zapłonu na 1 cylindrze. Samochodem zrobiłem już jakieś 20k km, nie miałem z nim problemów, aż do czasu wyjazdu na wakacje. Będąc w Bośni zatankowałem na dość znanej sieciówce INA do pełna ich diesla premium. Przejechałem jeszcze jakieś 150km i zrobiłem przerwę na nocleg. Rano po odpaleniu samochód zaczął dziwnie pracować, nierówno, silnik się rzucał na boki, ale nie miałem wyjścia i musiałem jechać dalej. Po tym jak silnik tylko trochę się rozgrzał problem ustąpił całkowicie. Problem występuje tylko i wyłącznie na całkowicie zimnym silniku po nocy. Zacząłem od sprawdzenia parametrów grupy 13,18,23. Tutaj link do logów na ciepłym silniku

VAGLOGI.PL

VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum
 

Oczywiście nie twierdzę, że to wina tego paliwa z Bośni, ale uznałem to za istotny fakt, o którym należało według mnie wspomnieć. Czy ktoś ma jakiś pomysł, w którą stronę się kierować żeby rozwiązać ten problem?

Poniżej wskazania z zimnego silnika, zaraz po odpaleniu po nocy.

Bez tytułu.png

 

Poniżej wskazania z silnika rozgrzanego do temperatury roboczej.

wtryski na ciepłym jałowym.png

Edytowane przez pioterpioter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie a nawet na pewno uszczelnienie pompowtrysku kaput.

Na podkładce anty ogniowej, czy jakoś tak się to fachowo nazywa.

Edytowane przez Pieterb
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę z tym jeszcze pojeździć chwilę czy lepiej zostawić to w spokoju do czasu naprawy? Jak kupiłem samochód to pompki poszły na sprawdzenie profilaktycznie i były też wymieniane uszczelki wtedy, możliwe żeby w ciągu roku jedna sobie zdechła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od podgięcia konektorow pompowtryskow, jak nie pomoże to jak kolega wyżej napisał, uszczelniacze i podkładki do wymiany.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, pioterpioter napisał:

możliwe żeby w ciągu roku jedna sobie zdechła?

No skoro tak to może zacznij od podoginania konektorków we wtyczkach do pompek jak kolega wyżej napisał. Ale jak to nie pomoże to niestety....

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddałem dzisiaj samochód do mechanika i on po sprawdzeniu sobie tego na zimno powiedział, że to nie wtyczki, bo nie ma przerwy w obwodzie i trzeba regenerować wtryski. Na moją sugestię, że może to te uszczelki mówi, że to raczej nie to. Czy te logi według was aż tak jednoznacznie wskazują na te uszczelki od pompki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o przerwy tylko o fakt że czasem siedzą luźno w kostce pompowtryskiwacza.

14 minut temu, pioterpioter napisał:

Czy te logi według was aż tak jednoznacznie wskazują na te uszczelki od pompki?

Moim zdaniem tak chodź nie wiem co tam ten twój mech sprawdził.

No ale skoro Ty nie sam tam działasz to ja twojego mechanika nie będę uczył.

Moja rada taka poszukaj kogoś innego ogarnietego bo inaczej może cię to drogo kosztować.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzyj ten filmik, zrozumiesz istotę problemu:

https://youtu.be/CrpRH5TgKEg

Czyszczenie, podgięcie konektorów w 99% rozwiązuje problem wypadania zapłonu w tdi...

 

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, obejrzałem i faktycznie to wygląda jak u mnie. Poprosiłem mojego mechanika żeby najpierw spróbować od najtańszych rozwiązań czyli podcięcie tych wtyczek i wymiany oringów. Dzięki za pomoc. Dam znać jak rozwiąże problem w ten czy inny sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pioterpioter napisał:

wymiany oringów

Jak już to tu nie oringi będą problemem a podkładka mosiężna na dole pompowtrysku. I to tak naprawdę na jednym, no może 2 czyli 1 i ewentualnie 4.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko żeby się nie okazało, że po wymianie będzie gorzej jak przed, tylko czyszczenie i dogięcie konektorów, jak to nie pomoże dopiero uszczelniacze pompowtrysków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kamil-vag napisał:

Tylko żeby się nie okazało, że po wymianie będzie gorzej jak przed, tylko czyszczenie i dogięcie konektorów, jak to nie pomoże dopiero uszczelniacze pompowtrysków...

Tu oczywiście masz rację i nie śmiał bym tego podważać w żadnym wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat już ogarnięty, faktycznie to były wtyczki. Ta od pierwszego cylindra już sobie nieźle latała. Po podgięciu wszystkie objawy ustąpiły. Samochód chodzi jak wcześniej. Dzięki za pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety muszę jednak powrócić do tematu z kolejnym problemem. Po kilku dniach od podgięcia wtyczek silnik zaczął ciężko odpalać po dłuższym postoju. Możliwe, że problem był też wcześniej, ale maskowany był regularnym i częstym używaniem samochodu. Raz po wyjściu z pracy samochód odpalił normalnie i za chwilę zgasł, myślałem, że może jakoś nie do końca przekręciłem kluczyk, bo przy drugiej próbie wszystko było bez problemu. Mocniej zdziwiłem się jednak po wyjeździe do Warszawy, samochód stał na parkingu na płasko przez jakieś 24h, pierwsza próba odpalenia - nic, druga - tak samo, trzecia - też. Dopiero za czwartym razem odpalił. Od tej pory po nocnym postoju samochód ma problem z odpaleniem. Po odpaleniu samochód przez chwilę zakopci na siwo i potem każde kolejne odpalenie jest już bez problemu aż do momentu dłuższego postoju. Od czego mogę zacząć diagnozę w tym przypadku żeby ustalić przyczynę i ją usunąć bez wymiany połowy samochodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stań gdzieś tak, żeby d*pa była wyżej niż silnik...jak rano odpali normalnie to do wymiany oringi na pompowtryskach...

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobię. Oringi były wymieniane rok temu co do dnia praktycznie. Czy mogły się posypać przez to wypadanie zapłonu zanim zostały podgięte te wtyczki? Czy oringi padnięte nawet na jednym cylindrze będą dawały aż takie objawy?

@edit

Byłem jeszcze sobie zerknąć na to wszystko jak to wygląda i widzę dwie rzeczy, które zwróciły moją uwagę - zapocenie przy filtrze paliwa i utrącony kawałek gwintu przy śrubie. Czy może to mieć jakiś związek z tymi usterkami tutaj? 

IMG_20210901_192514.jpg

Edytowane przez pioterpioter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się poci, to może dostawać się powietrze i paliwo się cofa do baku...może najpierw spróbuj wymienić ten zaworek (dogrzewacz) na filtrze i dać nowe opaski skręcane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem dodać filmu i treści posta w jednym więc piszę to pod spodem, czy to co widać to luźny króciec od vacum pompy? Przez pracę nie miałem kiedy zająć się filtrem i zaworkiem, ale zacząłem szukać innych możliwych przyczyn i trafiłem jeszcze na to. Czy dobrze kombinuję, że to może powodować ciężkie odpalanie po dłuższym postoju i delikatnie nierówną pracę na biegu jałowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...