Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czarny Exs


krzysiek91x

Rekomendowane odpowiedzi

Gruba akcja się zrobiła... ale ogarniesz sobie i będzie jak należy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.05.2022 o 20:38, Norbas napisał:

Gruba akcja się zrobiła... ale ogarniesz sobie i będzie jak należy. 

Dzięki, wyszło parę rzeczy, byłem na to przygotowany i podejrzewam, że większość 1.8t z tym przebiegiem ma te problemy.

Dzisiaj udało się zamontować nowe sprzęgło alternatora i wszystko poskładać do kupy, ale nie obyło się bez problemów. Chciałem odpowietrzyć układ i urwałem gówniany plastikowy korek i część została w metalowej rurce układu chłodzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odme ori zakladales? tez na dniach bede wymieniac bo kolanko sie poci, co do wtryskow jak je wymienialem to takich cyrkow nie mialem, tylko oringi wymienialem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Mukade93 napisał:

odme ori zakladales? tez na dniach bede wymieniac bo kolanko sie poci, co do wtryskow jak je wymienialem to takich cyrkow nie mialem, tylko oringi wymienialem

Tak, odma poszła nowa ori, koszt nie jest duży, trójnik i oring też, jedynie to kolanko zamontowałem zamiennik. Co do wtrysków to ludzie pisali że po wymianie oringów dalej się pociło więc chciałem wymienić też gniazda, jak jedno ruszyłem to już nie było odwrotu i trzeba było rwać kolektor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krzysiek91x napisał:

Dzięki, wyszło parę rzeczy, byłem na to przygotowany i podejrzewam, że większość 1.8t z tym przebiegiem ma te problemy.

Dzisiaj udało się zamontować nowe sprzęgło alternatora i wszystko poskładać do kupy, ale nie obyło się bez problemów. Chciałem odpowietrzyć układ i urwałem gówniany plastikowy korek i część została w metalowej rurce układu chłodzenia...

Ponoc jak nikt tego wcześniej nie odkręcał to tak się właśnie kończy... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zauwazyles moze delikatne drgania budy? i czy jak byly to czy znikly po wymianie odmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Mukade93 napisał:

a zauwazyles moze delikatne drgania budy? i czy jak byly to czy znikly po wymianie odmy

Szczerze to nie zauważyłem dużej różnicy po wymianie odmy pomimo że była cała zatkana, może silnik chodzi trochę stabilniej na postoju. Jeśli chodzi o drgania to proponował bym się do tego przyzwyczaić, podobno ten typ tak ma. Audi mam od przebiegu 168 tyś km i na początku nie pamiętam żeby auto miało drgania jednak z czasem się pojawiły, po drodze wymieniane były wszystkie poduszki na ori, cewki, świece, oba rozrządy, pasek osprzętu z napinaczem (na benzynie i na gazie było tak samo) i inne rzeczy a silnik jak drgał tak drga do dzisiaj. Widziałem że inni wymieniali też koło dwumasowe i też nie było poprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, krzysiek91x napisał:

Szczerze to nie zauważyłem dużej różnicy po wymianie odmy pomimo że była cała zatkana, może silnik chodzi trochę stabilniej na postoju. Jeśli chodzi o drgania to proponował bym się do tego przyzwyczaić, podobno ten typ tak ma. Audi mam od przebiegu 168 tyś km i na początku nie pamiętam żeby auto miało drgania jednak z czasem się pojawiły, po drodze wymieniane były wszystkie poduszki na ori, cewki, świece, oba rozrządy, pasek osprzętu z napinaczem (na benzynie i na gazie było tak samo) i inne rzeczy a silnik jak drgał tak drga do dzisiaj. Widziałem że inni wymieniali też koło dwumasowe i też nie było poprawy

no u mnie drgania sie zaczely jak znajomy mi rozrzad zrobil, zniwelowalem je prawie do zera po wymianie swiec cewek i odbojnika pasa przedniego bo byl zle zamontowany i juz rozjechany, na kierownicy ich nie czuje ale lewa lampa mi lekko drga i daje se ostatnia szanse ze moze po wymianie odmy sie uspokoi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mukade93 napisał:

no u mnie drgania sie zaczely jak znajomy mi rozrzad zrobil, zniwelowalem je prawie do zera po wymianie swiec cewek i odbojnika pasa przedniego bo byl zle zamontowany i juz rozjechany, na kierownicy ich nie czuje ale lewa lampa mi lekko drga i daje se ostatnia szanse ze moze po wymianie odmy sie uspokoi

Jaki masz przebieg? Do tej odmy to można już profilaktycznie zajrzeć, w exeo wszystko wyglądało ok ale była cała zatkana, w audi to mi się te węże rozleciały jak je tylko dotknąłem. Może coś jest nie tak z lampą skoro masz drgania tylko na jednej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, krzysiek91x napisał:

Jaki masz przebieg? Do tej odmy to można już profilaktycznie zajrzeć, w exeo wszystko wyglądało ok ale była cała zatkana, w audi to mi się te węże rozleciały jak je tylko dotknąłem. Może coś jest nie tak z lampą skoro masz drgania tylko na jednej?

173k, lampa ma wszystkie cale zaczepy, czuc delikatne drgania z lewej strony auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mukade93 napisał:

173k, lampa ma wszystkie cale zaczepy, czuc delikatne drgania z lewej strony auta

Jeśli drgania pojawiły się po wymianie rozrządu to może warto iść w tym kierunku. Jaką wersję napinacza montowałeś, mechaniczną czy hydrauliczną? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, krzysiek91x napisał:

Jeśli drgania pojawiły się po wymianie rozrządu to może warto iść w tym kierunku. Jaką wersję napinacza montowałeś, mechaniczną czy hydrauliczną? 

chyba hydrauliczny ale nie mam pewnosci bo to akurat znajomy calosc robil i sobie tego nie upilnowalem, w trakcie sie okazalo ze mi napinacza paska osprzetu nie wymienil to akurat sam potem zmienialem ale duzo bubli mi porobil bo ten odobjnik zle zamontowal i pare zatrzaskow polamal ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mukade93 napisał:

chyba hydrauliczny ale nie mam pewnosci bo to akurat znajomy calosc robil i sobie tego nie upilnowalem, w trakcie sie okazalo ze mi napinacza paska osprzetu nie wymienil to akurat sam potem zmienialem ale duzo bubli mi porobil bo ten odobjnik zle zamontowal i pare zatrzaskow polamal ...

Oryginalnie była montowana wersja hydrauliczna i podobno taką polecają. Z tego co pamiętam to ten odbojnik też się montowało według jakiś instrukcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, krzysiek91x napisał:

Oryginalnie była montowana wersja hydrauliczna i podobno taką polecają. Z tego co pamiętam to ten odbojnik też się montowało według jakiś instrukcji

odbojnik zalozony tak jak zalecaja, ramka ma sie oprzec ciezarem o odbojnik, co do napinacza to nie jestem pewny, tutaj mam filmik przed wymiana napinacza ale paska osprzetu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten napinacz z tego co wiem to będzie drgał, wymieniłem na nowy i też tak pracował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ten napinacz zmienilem bo on go ruszyl i zostawil ori, na filmiku tak tego nie widac slychac ale mega napie***, teraz troche lepiej jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj udało się ogarnąć lampy. Ostatnio przy wymianie spalonych żarówek postojowych połamałem zabezpieczenia trzymające żarówkę i latała luźno w lampie. Zacząłem od demontażu zderzaka żeby wyciągnąć lampę, ale straciłem zapał i stwierdziłem że może uda się to ogarnąć bez tego i udało się. Zamówiłem oprawki żarówek o nr 1J094195 (są trochę inne ale pasują) i wypiąłem z nich przewody które były zainstalowane

IMG_20220514_123452.thumb.jpg.c40371d69d77450ea43029b137cb63bd.jpg

Potem zabrałem się za wypięcie z lampy uszkodzonych oprawek

IMG_20220514_123702.thumb.jpg.172aaa123571b084f461039f8a1b8d55.jpg

IMG_20220514_122801.thumb.jpg.77f17ae0e65d18548b99a11a5d79aee7.jpg

Na koniec zainstalowałem nowe oprawki w lampie 

IMG_20220514_123951.thumb.jpg.4adc251489b66a885d8198713b1a5e00.jpg

Oprawki pasują, różnią się trochę, nie mają tego "języczka" do wyciągania oprawki z lampy, ale nic innego nie znalazłem. Wpadł też przełącznik światła w chromie

IMG_20220514_104228.thumb.jpg.a8e3d046057d55bcb6871eda3d22f927.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Exeo w końcu zaczęło jeździć, od zakupu stało przez 1,5 miesiąca, ostatnio zrobiłem trasę 350 km bez problemów.

Sprzedałem także swoje dotychczasowe auto Audi A4 B6 1.8t :( Zrobiłem nim 100 tyś km przez 4,5 roku, często trasy po 1 tyś km, nigdy mnie nie zawiódł, zawsze odpalił i dojechał na miejsce, żal sprzedawać i zastanawiam się czy dobrze zrobiłem bo seat wczoraj wieczorem zdecydował, że na razie zrobi sobie przerwę i nie chce odpalić... :facepalm:

IMG_20220523_182454.thumb.jpg.0ed53d4a238dbd87eb81e7d6aa1acef3.jpg

Z rzeczy na plus wpadł oryginalny moduł bluetooth z zestawem głośnomówiącym od kolegi @pila24, fajna sprawa, polecam. Zacząłem też rozglądać się za wydechem, bo wstyd już jeździć i umówiłem się na wymianę rozrządu

Edytowane przez krzysiek91x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mukade93 napisał:

wydech to nie porozumienie w exie ..., a co za powod ze rzucil palenie

Dobre pytanie, zapala za 10 razem, sprawdziłem aku miał 12,5V, wyciągnąłem listwę wtryskową żeby sprawdzić i paliwo podaje, cewki, świece, wszystkie filtry nowe, brak błędów w vcds... od kilkukrotnego kręcenia padł aku, ale chwilę wcześniej vcds stracił połączenie z autem i nie chce się już połączyć, do tego wydawało mi się że czuje jakiś zapach spalenizny 

Edytowane przez krzysiek91x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...