Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy warto naprawiać?


Dragon7820

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.05.2022 o 22:40, greg2505 napisał:

Trzeba samemu brać się za robotę ,taniej i lepiej wyjdzie niż u nie jednego pseudo lakiernika,3 lata temu pomalowałem całą corsę oprócz dachu w garażu ,do dziś nie ma żadnej  korozji,od tamtej pory naprawy lakiernicze robię sam,mechanika też auto moje nie widziało

Tak chętnie bym spróbował tylko brak warunków i czasu.... Tym bardziej że miałem już trochę styczność z tym tematem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2022 o 21:59, Dragon7820 napisał:

Jutro wstawię ?

20220523_093611.thumb.jpg.7ec236eac3d279495467e1713375271c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych drzwi nie ma co reanimować, bo się nie opłaci, szukaj drzwi w kolorze - Twój kolor to chyba LY7W, znajdziesz takie drzwi w dobrym stanie za 200zł/szt. - ja przynajmniej nie miałem z tym problemu. Gorzej tylko z wysyłką, bo ja dostałem ładne drzwi, tylko w transporcie się lekko zagięły na dolnym rogu, na szczęście udało się je uratować bez większej szkody 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega wyżej napisał szukaj drugich drzwi, pod listwami nie ma już pewnie blachy ,przed naprawą napewno była spora korozja i wtedy już powinny wpaść drugie drzwi,do swojego kupowałem w kolor ,ale koniecznie odbiór osobisty,99% że kurierem przyjdą uszkodzone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, lukaszbass napisał:

Poważnie to po roku wyszlo?. ?

Tak nawet nie cały.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Lukasz_mk2 napisał:

Tych drzwi nie ma co reanimować, bo się nie opłaci, szukaj drzwi w kolorze - Twój kolor to chyba LY7W, znajdziesz takie drzwi w dobrym stanie za 200zł/szt. - ja przynajmniej nie miałem z tym problemu. Gorzej tylko z wysyłką, bo ja dostałem ładne drzwi, tylko w transporcie się lekko zagięły na dolnym rogu, na szczęście udało się je uratować bez większej szkody 

No i tu zaczyna się problem bo mam LY7J co jest nie możliwe do znalezienia......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Dragon7820 napisał:

No i tu zaczyna się problem bo mam LY7J co jest nie możliwe do znalezienia......

To trzeba znależć bez korozji i niestety jeszcze raz malować,ja szukam do swojego lz5l i też ciężki temat coś dobrego trafić 

Edytowane przez greg2505
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Dragon7820 napisał:

No i tu zaczyna się problem bo mam LY7J co jest nie możliwe do znalezienia......

Koszty malowania drzwi pewnie będzie wyższy niż kupno samych drzwi. Póki co do środka ci się woda nie wlewa, więc ja bym cierpliwie szukał drzwi w kolorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, greg2505 napisał:

To trzeba znależć bez korozji i niestety jeszcze raz malować,ja szukam do swojego lz5l i też ciężki temat coś dobrego trafić 

Tak tylko przez znany portal aukcyjny bardzo często trafiają się już malowane a w opisach ludzie piszą bóg wie co , ale szukam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dragon7820 napisał:

Tak tylko przez znany portal aukcyjny bardzo często trafiają się już malowane a w opisach ludzie piszą bóg wie co , ale szukam 

Dlatego tylko odbiór osobisty ,obejżysz i możesz miernikiem sprawdzić,ja tak kupiłem b. ładne w kolor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, greg2505 napisał:

Dlatego tylko odbiór osobisty ,obejżysz i możesz miernikiem sprawdzić,ja tak kupiłem b. ładne w kolor

Wiesz co trochę praca nie pozwala na taki sposób odbioru , może na forum się coś trafi . A po za tym muszę poszukać pewnego lakiernika bo szkoda mi tego auta 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest jakaś wielka korozja.
Wystarczą włosy murzyna, zabezpieczenie po czyszczeniu, uzupełnienie szpachlą i byłoby na lata.

Problem w tym, że paproki tego nie robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie kasowania rudej mam podobny problem i wrażenie, że co warsztat to inne udziwnienia i cennik. Prosty temat. Wpisuje lakiernictwo kielce i dzwonię do kilku pierwszych firm. Ta sama rozmowa. Czas realizacji, zakres robocizny i wycena...wszystko istotnie różne. Nie opłaca się robić fragmentami, jeżeli problem jest większy. Wraca. Za dobrą robotę trzbea zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Dragon7820 napisał:

Tak nawet nie cały.....

Powiem Tobie ze u siebie miałem większa i sam to ogarnąłem. Jedynie co to musiałem pożyczyć maszynę polerska a tak to poradniki z yt i jakoś póki co śladu nie widać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Emejcz napisał:

To nie jest jakaś wielka korozja.
Wystarczą włosy murzyna, zabezpieczenie po czyszczeniu, uzupełnienie szpachlą i byłoby na lata.

Problem w tym, że paproki tego nie robią.

No właśnie w tym problem ze nie robią a kasuja jak za perfekcyjna robotę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lukaszbass napisał:

Powiem Tobie ze u siebie miałem większa i sam to ogarnąłem. Jedynie co to musiałem pożyczyć maszynę polerska a tak to poradniki z yt i jakoś póki co śladu nie widać. 

Jak tylko ogarnę trochę czasu i blaszaka dobrze zabezpiecze to spróbuję sam , trochę poszukam i się da radę ;-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy i według mnie najtrudniejszy etap odnowy powłoki lakierniczej to nakładanie klaru.
Mi osobiście to kompletnie nie wychodzi, ale jeżeli chodzi o przygotowanie elementu to można to zrobić wręcz idealnie bez wielkich umiejętności i cudownego sprzętu, tylko trzeba się przykładać.

Idealny układ to przygotować sobie element, położyć epoksyd+akryl, wyprowadzić powierzchnię, a na bazę i klar dać jakiemuś sensownemu lakiernikowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Emejcz napisał:

Najgorszy i według mnie najtrudniejszy etap odnowy powłoki lakierniczej to nakładanie klaru.
Mi osobiście to kompletnie nie wychodzi, ale jeżeli chodzi o przygotowanie elementu to można to zrobić wręcz idealnie bez wielkich umiejętności i cudownego sprzętu, tylko trzeba się przykładać.

Idealny układ to przygotować sobie element, położyć epoksyd+akryl, wyprowadzić powierzchnię, a na bazę i klar dać jakiemuś sensownemu lakiernikowi.

Właśnie proces przygotowania jest najtrudniejszy i czasochłonny, podstawą jest usunięcie całej korozji  ,bo to co i jak zrobisz będzie widoczne po klarze ,dobrze wyprowadzić powierzchnię trzeba mieć umiejętności i wiedzę ,od razu po klarze będzie ok ,a po 2-3 miesiącach np podkład siądzie i będzie lipa ,baza i klar to tylko dekoracja ,osobiście wolę lakierować niż przygotować pod malowanie,Dragon7820 jakbyś cyknął fotę bez listew jak to wygląda i od środka drzwi

Edytowane przez greg2505
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...