Tuleje olejowo gumowe przednich sanek i sanki.

[troleslaw]

Siema, w etce nie mogę znaleźć/nie ma przednich sanek. Potrzebuje numeru sanEK i numeru tuleji olejowo-gumowych w sankach. vin WAUZZZ8E22A230084

z góry dzięki

 

[I Matt I]

30 minut temu, troleslaw napisał(a):

Siema, w etce nie mogę znaleźć/nie ma przednich sanek.

 

Sanki masz w grupie 3 skrzynie biegów.

[MaTeo85]

Jeśli masz 1BA lub 1BE to bez problemu są dostępne zamienniki z Lema, jeśli 1BV to tylko oryginały. Tuleje rozmiarami są ze sobą zamienne. Przy tulejach 1BA i 1BE tylne tuleje mają plastikową wkładkę którą należy przełożyć ze swoich starych, bez nich sanki raz dwa zaczynają pływać i żyć własnym życiem.

 

przy okazji numery gum:

przednie 1BA, 1BE - 8D0399415E

tył 1Ba, 1BE - 8D0399415D

 

dla 1BV - wszystkie gumy to 8D0399419Q

Edytowane 30 Października 2022 przez MaTeo85

[troleslaw]

Dziękuje bardzo. Na szarpaku wyszedł luz w jednej tuleji, poruszałą się jakieś max 5mm, zrobiłęm zdjęcia na podnośniku i jakby był delikatny wyciek.

Tylko z tego co myślę to wymiana będzie wyzwaniem.

[MaTeo85]

Do wymiany najlepiej zdjąć sanki lub chociaż opuścić żeby było miejsce.

Warto zmienić całość, zmienisz jedną, to zaraz druga padnie znając życie. Przy 1ba lub 1be pamiętaj żeby dopilnować mechanika żeby nie zapomniał o wkładce w tylnych tulejach, bo nowe jej nie mają.

U mnie rok temu zmieniałem gumy i nie dość że mechanik nie przełożył ich do nowych gum, to jeszcze wciskał gumy na jakiś smar który nie lubi się z gumą. Nie dość że gumą zrobiła się miękka to bez tych wkładek sanki jeżdżą jak żyd po pustym polu. Teraz auto stoi u innego mechanika, który między innymi zmieniał gumy sanek na nowe ale już w wersji 1BV (tam nie ma wkładek bo tuleje są pełne)

[troleslaw]

Ja jestem tym mechanikiem hehehe

Już się robi koszt 300+ za części i gruba wymiana, którą będę robił pierwszy raz. Na razie jeżdżę w takim razie i obserwuje.

[MaTeo85]

300 to i tak mało a i do wkładania nowych tulei warto mieć przyrząd 3372 (t30082).

[troleslaw]

Kupię dwie tylne, koszt lemfordera to 110zł, i zrobię sobie przyrząd o którym napisałeś. Jak sprawa dojrzeje do realizacji to akurat będzie na stanie, jeść nie woła. Dzięki raz jeszcze.