Arsanit Opublikowano 3 Lipca 2023 Opublikowano 3 Lipca 2023 (edytowane) Witam, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem A4B8 ściąganej z USA, oczywiście jakaś lekko uszkodzona. Jednak wszyscy ludzie z mojego otoczenia którzy znają się coś na autach odradzają mi zakup auta z USA, bo to potem jest przewalone jak coś trzeba będzie zrobić w aucie, bo to inne części i trzeba będzie z USA sprowadzać (chodzi tu mi głównie o późniejsze naprawy eksploatacyjne, a nie o zrobienie tego auta do stanu używalności tuż po sprowadzeniu). Jak to jest rzeczywiście z późniejszymi naprawami eksploatacyjnymi typu wymiana rozrządu, lub jak się coś zepsuje - jakiegoś czujnika, kabelka, czy wymiane jakiejkolwiek innej części czy to rzeczywiście jest taki problem dużo większy niż w europejskiej wersji A4B8 jeśli chodzi o kupno samej części, a potem o zrobienie tego? Edytowane 3 Lipca 2023 przez Arsanit
Muskel1 Opublikowano 3 Lipca 2023 Opublikowano 3 Lipca 2023 Bzdury. Auto jest jak takie samo. Po konwersji na EU nie ma żadnych problemów z serwisowaniem i naprawami.
audicoman Opublikowano 4 Lipca 2023 Opublikowano 4 Lipca 2023 Ogólnie mechanicznie auto jest to samo - różni się detalami typu oświetlenie, oprogramowanie, systemem airbag - jest mata zajętości fotela. Nie ma czego się bać, ja mam już drugie C7 z USA i wiem o czym mówię.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się